Mój kawałek ziemi w ROD

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
imer
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 29 lip 2011, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Mariolu, nie wiem czy jeszcze jesienią będę na działce. Wygrzebałem gdzieś stare zdjęcie, na którym troszeczkę widać, zrobiłem też rysunek poglądowy i krótki opis (oczywiście rysunek nie w skali i mocno przerysowany, ale myślę że można będzie z niego zrozumieć jak to wygląda):

Zdjęcie:
Obrazek

A tu rysunek z komentarzem:
Obrazek

Rynna jest doprowadzona nad pierwszą beczkę (widać to na zdjęciu) i tam sobie pływa woda, kolejne beczki są każda troszkę niżej (wkopane w ziemię) nie aż tak jak na rysunku. W górze beczki jest wycięty otwór i jako przelewy przecięty na pół kawałek rury pcv. Wklejony w otwory z beczki i uszczelniony (ponieważ jedno i drugie jest z jakiegoś plastiku to po prostu przyklejone i uszczelnione jakimś klejem wodoodpornym - nie pamiętam dokładnie), tak żeby woda się przelewała a nie wyciekała. O i cała filozofia.
Zajmuje to kawałek miejsca, beczki mają średnicę ok 50 cm, także po długości te 6 beczek to z 3,5 m ma. Oczywiście możesz to dopasować sobie.

Mam nadzieję, że trochę pomogło.
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4889
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Remi witaj i dziękuję za zaproszenie. Także mam słoneczniczek szorstki, w ubiegłym roku przesadzając go rozdzieliłam na 3 sztuki, wcześniej to była potężna kępa, rozchylająca się na boki, liczę że nawłoć rośnie dostatecznie daleko od niego? Te kwiaty są podobnej wysokości, lepiej jest sadzić rośliny o zróżnicowanej wysokości - masz wtedy lepszy efekt. Trochę zazdroszczę Ci zachwytu nad niespodziankami ogrodowymi :wink:
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Dzięki Remi tak sobie to właśnie wyobrażałam.
Skarby Świata, co to jest słoneczniczek szorstki ? Czy to jest to coś, co kiedyś tak zalazłeś przy drodze i przytachałeś do siebie?
aha, znalazłam ( google to piękna sprawa :D )
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

;:3 podoba mi się :D też mam działeczkę 2,5 arową.Jestem bardziej nastawiona na warzywa,,,
Awatar użytkownika
Anpio7
500p
500p
Posty: 715
Od: 7 lut 2009, o 23:34
Lokalizacja: 3city / Pomorze
Kontakt:

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Witam sąsiadeczko :wink: - bo jesteśmy z jednego miasta :heja

Odwiedziłam Twój ogród i jestem pod wrażeniem, tak pięknie zagospodarowanej i pożytecznej działeczki !!!
Warzywniaczek jak od linijki ;:138 , truskaweczki jak najbardziej mądrze posadzone na agrowłókninie - to dobry patent. ;:108

Co do marchewki to mogę z własnego doświadczenia doradzić ;:132 ;:132 , głębokie przekopanie, a do tego zrobienie wysokich redlin,
bo wówczas, marchew ma ciepło, a za razem się pięknie wyciąga, ma lżej - bynajmniej u mnie to super zadziałało.

Będę odwiedzać i podziwiać, bo naprawce pięknie, z pasją zajmujesz się i fotografujesz ten skrawek raju ;:63

Pozdrawiam Ania ;:136
"jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem "
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
Awatar użytkownika
Simbi
500p
500p
Posty: 788
Od: 7 paź 2011, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Niezły patent z tym napełnianiem beczek. Bardzo pomysłowe i praktyczne. :)
Zrób dwa kroki do drzwi marzeń..
I możesz być gdzie chcesz...

Moje pierwsze kroki - Alicja
Stachu 1956

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Super pomysł z beczkami .
Awatar użytkownika
imer
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 29 lip 2011, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Witam :wit uroczych gości :D i już spieszę z odpowiedziami.

Ola - NO właśnie słoneczniczek, nawłoć i tojeść wsadziłem razem, w samym rogu, taki kawałek niecały metr na metr, wiem że są podobnej wysokości i myślę dosadzić wiosną do nich wysoką zółtą aksamitkę (mam nasionka) i może coś na obrzeże niskie żółte, tylko muszę wymyśleć jeszcze co. Ma być gęsto i żółto, zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Mariola - Nie ma za co, polecam się na przyszłość ;) chociaż ja za dużo nie wiem to tym co wiem mogę się podzielić :). A ten słoneczniczek to dokładnie to, o czy pisałem, że przywlokłem sobie na działkę i posadziłem. Dla niektórych to chwasty pewnie, bo się mocno potrafią rozplenić, ale myślę że jak dopilnuję to nie będzie źle.

Pelasia - Witaj, mam też kawałek warzywniaczka (w przyszłym sezonie chyba będzie kawałeczek większy) ale taki skromny, gdyż ciężko z czasem. (A własnego wątku nie masz, aby móc obejrzeć Twój warzywniak?)

Ania - witaj Aniu, no tak jestem sąsiadem :P (wiem, że forum jest zdominowane przez piękniejszą płeć, ale i tu są parytety hihi). Dziękuję za ciepłe słowa, tym bardziej, że to był mój pierwszy sezon warzywniaka (a drugi w ogóle działki). Pomysł z agrowłókniną pod truskawki znalazłem właśnie tutaj na forum, mam nadzieję że się sprawdzi. A co do marchewek to sam już nie wiem, ziemia pod warzywniak zeszłej jesieni była przekopana na głębokość szpadla (tak 25-30 cm), wczesną wiosną na całą powierzchnię rozsypana ziemia kompostowa (taka dobrze przerobiona z 3-4 letnia, z której już nawet dżdżownice się wyniosły) i już delikatnie tylko przerzucona widłami. Fakt że mamy ziemię głównie gliniastą, ale u sąsiadek obok marchewka rośnie "jak głupia" a u mnie nie. Pomysł z redlinkami może być rzeczywiście dobry, tyle że ja naprawdę warzywniaczka mam malutki kawałeczek a ta marchewka to miała być do pochrupania dla dziecka, żeby troszkę jej było. W tym sezonie, w całkiem drugiej części działki chcę posadzić troszkę dymki, pomiędzy rządki dam szanse jeszcze raz marchewce, a jak i tam nie będzie chciała rosnąć to trudno. :)

Alu, Stachu - tak pomysł jest doskonały, szczególnie na ROD, gdzie woda jest zakręcana "na zimę", a wczesną wiosną (czasem i późną jesienią) jest potrzebna, a jeszcze nie odkręcona. Również w przydomowym ogrodzie pomysł się sprawdzi (jeśli jest gdzie ustawić), bo nie dość że to spora oszczędność wody (jednak dosyć drogiej w naszym kraju), to jeszcze deszczówka dla roślinek jest dużo lepsza niż "kranówka". Fakt, że trzeba się "nakonewkować", ale czasem warto.
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Witaj Remi! Zobaczyłam Cię na Kaszubskich pogaduchach i oczywiście nie mogłam sobie odpuścić wizyty u sąsiada :lol:
Strasznie mi się u Ciebie podoba. Przede wszystkim Twój zapał i piękne zdjęcia. Ja też mam staruszka Nikona D40 dlatego pozwól że zapytam - jakim obiektywem robisz zdjęcia makro?
Jeśli byłbyś chętny na samosiejki takich zwyczajnych malw - to pewnie na wiosnę coś się u mnie znajdzie :lol:
A wybierasz się na spotkanie w Sopocie?
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Witajcie - ja też jestem zwolennikiem "łapania" deszczówki ( a właściwie zwolenniczką, precyzuję w związku z parytetemi ). Z mojego dachu odprowadzam wodę rynną pod tarasem do stawiku, a potem ze stawiku biorę miękką wodę do podlewania rododendronów i azalii.
Awatar użytkownika
imer
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 29 lip 2011, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Marysiu - witaj po sąsiedzku :wit . Dziękuję za miłe słowa! Zapał jest właśnie głównie dzięki takim wypowiedziom, trochę gorzej z wiedzą, ale powoli uczę się :)
Jeśli chodzi o obiektyw to nie mam typowego macro do Nikona (bardzo bym chciał, ale cena rzędu min. 2-3k pln przekracza kilkukrotnie moje możliwości) do zdjęć "macro" używam więc Nikkor AF-S 55-200 f/4.0-5.6 G DX VR - na maksymalnej ogniskowej, z minimalną przesłoną (chyba 4.5) i włączonym VR (gdyż jednak w tym momencie trzeba z "większej" odległości robić) jakoś daje radę. Oczywiście jest to tylko część kadru. Czasem do macro używam zwykłego kompaktu (Samsunga), jednak brak możliwości dobrego ustawienia głębi ostrości trochę przeszkadza. Mam również zrobiony własnoręcznie obiektyw macro ze starej Smeny, jednak jest jeszcze nie do końca dopracowany, baaardzo ciemny i oczywiście nie ma AF (chociaż potwierdzenie ostrości działa!). Ale nim to może w następnym sezonie powalczę.
Co do samosiejek malw to jak najbardziej, mam pozbierane nasiona z takich "zwykłych" i na wiosnę chciałem je wysiać pod płot, do konwalii (to chyba dobry pomysł?), ale wiadomo że takie już wyrośnięte chociaż troszkę są pewniejsze. Jak nie zapomnę to na wiosnę się przypomnę ;)
O spotkaniu w Sopocie czytałem na Kaszubskich, jednak na 99% nie dam rady :( może kiedyś następnym razem.

Basiu - to połączenie oszczędności i pożytecznego, nie dość że nie "marnuje" się wody to jest ona jeszcze lepsza dla naszych roślinek.
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

A ja mam taki malutki Canon power shot A495 - taki dla wariatów - on, off i guzik do wciśnięcia. Mam go zawsze przy sobie. Kiedyś pod Realem widziałam dwóch facetów nonszalancko opartych o zardzewiałego Żuka pamiętającego " czasy niepoprawne politycznie" w wyświechtanych kombinezonach i.....palących ogromniaste cygara. Widok bezcenny a ja nie mogłam go uwiecznić. Od tego czasu kamerkę mam zawsze. Fotki wychodzą super, leciutki, mieści się w torebce, plecaczku, no wszędzie.
Awatar użytkownika
imer
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 29 lip 2011, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Dobry, prosty aparat, gdzieś mam jeszcze jego poprzednika A70 (ale on już stareńki z 6-7 lat ma), to prawda że kompakt się przydaje, włoży go się do torebki/kieszeni, z lustrzanką większy kłopot, dlatego też nie zawsze mam ją ze sobą, czasem biorę kompakt samsunga, albo po prostu robię zdjęcia z komórki. Zawsze mówię, że lepsze słabsze zdjęcie niż nie możliwość zrobienia go :)

No dobrze, to teraz pokażę mój "skalniak" jest to część pod płotem sąsiada (zachodnia część działki), rośnie tam "wszystko" straszny bałagan i w przyszłym sezonie chcę się za to wziąć, nie mam pomysłu do końca, ale wstępnie na części chciałbym zrobić typowo skalniakową część, zaś drugą połowę na jakieś bylinki. Za płotem rośnie czarny bez, całkowicie nie pilnowany przez sąsiedztwo, jesienią już część wyłażącą za płot przyciąłem, reszta wiosną. Strasznie się boję przesadzania tych roślin skalniakowych, nie wiem jak się za to zabrać, ech.. strasznie mało wiem.
(zdjęcia z końcówki sierpnia).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

tu m.in. liliowce, zdjęcia kwitnących na 1 str.
Obrazek

Obrazek

troszkę oregano i melisy
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

Remi nie obawiaj się tego przesadzania skalniaczków. Delikatnie wraz z ziemią wykopujesz i w nowe miejsce wsadzasz. Potem tylko podlać. Na początku jak pamiętam też miałam takie same obawy. Ale z czasem to minie. Potem odważyłam się rozmnażać róże ( z powodzeniem). Jak będziesz chciała to napisze jak ja to robię.
Jeszcze jedno. Jak coś przechodzi od sąsiada pożytecznego , to z tego korzystaj. Czarny bez, jak najbardziej! Jak znalazł na soczek lub rozmnożyć u siebie( sadzoneczki). :D W prawym dolnym rogu widzę materiał (butelki po wodzie) bardzo przydatny.
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Mój kawałek ziemi w ROD

Post »

:wit Skalniakowych się nie bój. Wystarczy je położyć na ziemi i rosną. Mają szybkie korzenie :;230
Zajrzyj do Chatte - Izy. Ona ma fajny skalniaczek, to trochę odgapisz. Pomysł z beczkami kupuję. Muszę jechać na skład i wybrać plastikowe beczułki. Co prawda, ja mam wodę z oczka, ale w czasie odwilży podlewam Rh, więc super pomysł.Ja nie mam skalniaka, chociaż 2 razy go budowałam i 2 razy rozwalałam. Taki los ogrodnika. Najładniejsze są floksiki, bo pięknie wiosną kwitną. I długo! Pamiętaj o Lewisji i rozchodnikach. Na wiosnę poczta będzie miała duuużo roboty z nami :;230 Spoko, roslinki będziesz miał, tylko śmiało wal o jaką Ci chodzi. Zajrzyj do Babopielki-Bożeny,o żurawki do Igi. Wszystko masz na FO. :wit :D
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”