Kochane jesteście wszystkie ,niedziękuję za te pochwały...a M rzeczywiście pokażę jedną,może dwie,bo jeszcze by się chłopakowi w głowie poprzewracało Przemo to arboricola Gold Capella
Pozdrawiam,Kinga. Na skraju lasu jest mały domek...
Antooosiu niezłą niespodziankę Ci M sprawił. Gratuluję takiego prezentu. Taka duża szeflera i pleciona, ach śliczności. Kurczę mój to jakoś nigdy nie wpada na takie pomysły
Effa dzięki.
Ja z pytaniem:dostałam od Anolki(jeszcze raz wielkie buziaczki i podziękowania) sadzonki cissusa,które się pięknie ukorzeniły i już siedzą sobie w doniczce...tylko teraz mam dylemat,co im dac do wspinania?Czy ma to byc drabinka,obręcz,a może palik obleczony włóknem kokosowym?Radźcie kobiety!!!
Pozdrawiam,Kinga. Na skraju lasu jest mały domek...
Kupiłam mu palik kokosowy...ale nadal się waham....
A teraz kilka fotek:
Skrzydłokwiat XXl postanowił zakwitnąc,na szczęście tym razem na biało(1) .Kolejny liśc filodendrona podwójniepierzastego-jestem w szoku(2),młody listek monstery(3).Fiołek od Basi(jeszcze raz ) postanowił zakwitnąc(4,5).Tetrastigma od Babopielki(Bożenko Tobie również ) na znak,że nie dała się poczcie(tydzień w podróży)puszcza nowy listek(6).
Jeszcze cissus od Ilonki(Ilonko i Tobie )(7)-to ten,którego nie wiem,jak mam prowadzic.
A na koniec(8) dwie lilie do ogródka(nie pytajcie mnie o odmiany,bo kompletnie się na tym nie znam )wiem tylko,że żółta i czerwona .I jeszcze coś do koszyczka(nie muszę mówic,na którym zdjęciu :
Pozdrawiam,Kinga. Na skraju lasu jest mały domek...
Ja nie mogę,już fiołek zakwitł?To chyba z okazji świąt!
A ten cissus nie może tak po prostu sobie zwisać?Do palików to bardziej epipremum chyba się nadaje? :P Ja jeszcze nic nie prowadziłam na tym kokosowym paliku.
Jak zwisa dużo wolniej i słabiej rośnie, wspinając się przyrasta kilka-kilkanaście cm. w miesiący, jest silniejszy i zdrowszy - tzn to takie moje wrażenia. Mam 4 cissusy (tylko jeden duży) i eksperymentowałam na nich 8)