Bartku trudno stwierdzić czy to Barcelona bo nie ma gdzie porównać. W internecie jedyne zdjęcie pokazał p. Sołtys i to pąku. Nawet nie wiadomo jak wygląda Barcelona w rozkwicie. Ponadto p. Sołtys pisze, że zapach ma umiarkowany, a ta moja pachnie bardzo silnie. Według mnie na 100% to jest Papa Meilland. Ma w rozkwicie, w środku to charakterystyczne okrągłe "gniazdko". Z początku myślałam, że może to być Lincoln lub Erotica, ale moja jest od nich dużo ciemniejsza. Od wczoraj bukiet nieco podwiędł i róża z bordowej robi się coraz bardziej purpurowa. Na zdjęciu w bukiecie jest na dole po prawej stronie (obok niej, po lewej stronie jest Dama de Coeur, więc można porównać kolor).
No faktycznie wydaje się taka sama, zwłaszcza na tym 2 zdjęciu, gdzie widać jak przechodzi w purpurę! Powiem ci, że rok temu jak ją kupowałam (w kartoniku jako żółtą Goldilokks!) to skusiłam się na jeszcze jedną, która miała być żółtą, pnącą -A. Meilland. Dopiero jak przyszłam z nią do domu to doczytałam, że jest to inna nazwa róży Peace. Tak więc oczekiwałam z niej żółtawej róży, a tymczasem ona też pokazała ... bordowy pąk! Niestety nie zauważyłam jak rozkwitła, bo jak następnym razem pojechałam na działkę to już płatki opadły i nie było czego fotografować. Przypilnuję ją w następnym sezonie - bo może będę miała i drugą Barcelonę? Teraz, we wrześniu kupiłam (co pokazałam na zdjęciu) Diamond Jubilee i White Swan - ciekawe co z nich wyrośnie? Czy do Twojego Netto dowieźli we wrześniu róże? Bo pisałeś, że było jakieś opóźnienie?
Niestety nie dowieźli do żadnego Netto w Częstochowie
Powiem Ci że White Swan i Goldilocks u mnie wyrosły zgodne odmianowe - ta druga niesamowicie mocno pachniała zapachem starych róż natomiast z Diamond Jubilee wyrosła Acropolis
Witam,
Ostatnio często widzę w supermarketach tanie róże, a raczej wycięte do minimum "patyki" zawinięte w kawałek foli z ziemią i włożone do pudełka. Nigdy nie miałam styczności z różami, wiem, że te sadzonki przeznaczone są do gruntu, ale zastanawiam się czy warto byłoby spróbować włożyć taką do doniczki i na balkon. Czy ktoś próbował? Przyjmie się w doniczce?
Nie oczekuje wspaniałego wzrostu, ale delikatne kwiatki i nieduża roślina byłaby ładna dla oka. Czy jest to wg opłacalne i możliwe?
Widzę, że nikt nie pisze w moim ulubionym wątku, wobec tego zainauguruję sezon i zaprezentuję moje skromne zakupy. To są oczywiście zakupy (świeżuteńkie, jeszcze ciepłe!) z Auchana. Jest nowość - róża francuska, pachnąca, której w poprzednich sezonach nie było. Na zdjęciach na kartonie przypomina Abrahama Darby, też jest różowo- morelowa, a pod zdjęciem pisze, że jest to róża parkowa. Róża biało- czerwona jest podpisana Katherine, a herbaciana to Aleksander. Spróbuję wgrać jeszcze 2 zdjęcia kartonika z tą nową francuską:
Wczoraj i przedwczoraj kupiłem takie w Auchan. Ta jedna jest bardziej delikatesowa, druga to chyba pomarszczona się nazywa. Kiedy je wsadzać do gruntu? Czy róża wielokwiatowa jest odporna mróz czy trzeba ją ocieplać czymś? Jeśli nie, to czy czekać na drugą połowę maja z sadzeniem, kiedy już nie będzie zagrożenia mrozem?
Zdjęcia usunęłam. Proszę o wklejanie mniejszych zdjęć, zgodnych z regulaminem forum.
dorotka350
amator27, za duże zdjęcia Wsadziłabym do gruntu, kiedy tylko ziemia rozmarznie i ewentualnie okryła.
Ja też w auch. kupiłam róże, ale francuskie w brudnoróżowym kolorze.