
Ogród zielonej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu,jak fajnie ,że mogę odwiedzać ogrody,Twój jak zwykle zachwyca swoją starannością ,tyle roślin już kwitnie ,a mnie nie ma w ogrodzie ,dobrze,że są Wasze i mogę do woli spacerować ,tyle róż już u Ciebie zakwitło,pozdrawiam 

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu jaka miła sarenka, wyszła ci naprzeciw.
U nas też zwierzyna leśna bardzo blisko pod zabudowania podchodzi.
Sarny całymi grupkami a niedawno po osiedlu domków biegał młody jeleń. Ale był tak wielki , że myślałam że to łoś!Biedny, zagubił się i aż w park zapuścił...Szybko wrócił bo stamtąd psy go przegoniły...
Żuraweczka ładnie ci przyrosła , zmężniała...U mnie jakoś żadne siewki roślin ,które by były wyczekiwane nie wysiewają się, tylko chwasty jak u Iwonki1. Cleome które posiałam wiosną w domu , takie nijakie są. Ale posiałam też wprost do gruntu ,tylko dość późno i widzę że ujawniły się. Więc może coś będzie z tego, tylko musiały by szybko rosnąć...Bo lata im braknie.

U nas też zwierzyna leśna bardzo blisko pod zabudowania podchodzi.

Żuraweczka ładnie ci przyrosła , zmężniała...U mnie jakoś żadne siewki roślin ,które by były wyczekiwane nie wysiewają się, tylko chwasty jak u Iwonki1. Cleome które posiałam wiosną w domu , takie nijakie są. Ale posiałam też wprost do gruntu ,tylko dość późno i widzę że ujawniły się. Więc może coś będzie z tego, tylko musiały by szybko rosnąć...Bo lata im braknie.

- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogród zielonej
Dziękuję Soniu
róże masz cudowne..sarenki piękne miły to widok..często i u mnie zaglądają.ja tez jednorocznymi dziury zatykam aby wolnych miejsc nie było.. 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej
Róże piękne
I do mnie sarenka zagląda, niestety nie chce łobuziara poczekać aż pójdę do domu po aparat 


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Re: Ogród zielonej
Soniu, jak dobrze, że trafiłam do Ciebie tyle ciekawych rzeczy o roślinach mogę się nauczyć
, szkoda tylko że o bukszpanach nie przeczytałam wcześniej
obciełam swoje a ścinki zamiast ukorzenić to wyrzuciłam
, ale mam jeszcze jednego którego nie cięłam, jakiej długości mają być sadzonki czy tak koło 10 cm wystarczy czy mogę skorzystać z ukorzeniacza, kiedyś zakupiłam i tak czeka aż go użyję
pozdrawiam
Agnieszka



pozdrawiam
Agnieszka

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7191
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu, to dziki pęd, usuń go.
Żurawki to naprawdę dzielne roślinki. Poradzą sobie i bez naszej ingerencji.
Naparstnice cudne
Ja mam jedną kwitnącą, wielkości około 20 cm 
Żurawki to naprawdę dzielne roślinki. Poradzą sobie i bez naszej ingerencji.
Naparstnice cudne


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, jak ja lubie te Twoje uporządkowane rabaty
Chyba dlatego, że moje sa zupełnie odwrotnie
Okazuje się, że mam naparstnice Wysiały się w zeszłym roku, ale wyszły dopiero teraz.
Nie zakwitną. Kwitną tylko pojedyncze sztuki
Nie wiem, czy z białej naparstnicy uzyskasz białą. One lubią się mieszać
I nie wyrzucaj jesienią starych roślin. One potrafią zakwitnąć jeszcze w następnym roku
Chyba dlatego, że moje sa zupełnie odwrotnie

Okazuje się, że mam naparstnice Wysiały się w zeszłym roku, ale wyszły dopiero teraz.
Nie zakwitną. Kwitną tylko pojedyncze sztuki
Nie wiem, czy z białej naparstnicy uzyskasz białą. One lubią się mieszać
I nie wyrzucaj jesienią starych roślin. One potrafią zakwitnąć jeszcze w następnym roku
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Zuza pieliłam godzinę werbenę z rabaty z bukszpanami, ale jakoś trudno mi się z nią rozstać jak zakwitnie.
Pod różami najmniejszy problem, werbena jest rachityczna i wyciągnięta. Świetnie się ją pieli, lepiej niż chwasty. Gorzej jak ma światło i przestrzeń, ja jednak czekam, aż jest większa i wtedy łatwo ją wyrwać. Na swoje rośliny coraz mniej mam czasu, więc sobie radzą. Jeszcze się nie przyznałam, ale róż poza miedzianem wiosną, niczym nie pryskałam.

Jolu dziękuję,
dziś wysoki pęd wycięłam.
Iwonko chwasty nas nie dziwią na rabatach, a samosiejki nam nie w smak.
Pierwszy raz wybił u mnie taki pęd, dodatku to róża NN, a ja doświadczeń nie mam.

Martuś dziękuję, odpoczywaj i kuruj się, poczekamy na twoje piękne zakątki. Widzę, że trudno się z nami rozstać.

Olu sarny są piękne, tak majestatycznie przechadzają się za płotem. Czasem robią rumor nocą, bo jak się przestraszą obijają się o siatkę, jakby nie wiedziały w którym kierunku uciekać.
Wyślij swoje nasiona na szkolenie do mnie, będą wiedzieć, jak wschodzić bez twojego udziału.
Moja kleome siana w domu już ma 30 cm, widać ją na drugim zdjęciu. Samosiejki mają 7-10 cm.

Reniu u mnie jednorocznych tyle, że bym 30 arów obsadziła.
Większość już w kompostowniku. Dzisiaj zostałam wystraszona przez bażanta, który konsumował truskawki, a ja go nie widziałam.
Zwierzęta uwielbiam obserwować, ptaki szczególnie łatwo, jak jem śniadanie na tarasie i się nie ruszam.

Małgosiu sarny są codziennie, a fotografię uda mi się zrobić raz w miesiącu lub rzadziej.
Wstają wcześnie, koło godziny 4-5 wędrują po polach, bez problemu zrobisz zdjęcie.

Agnieszko miło, że stale zaglądasz.
Od doświadczonych ogrodniczek nauczyłam się wszystkiego, jak zaczynałam ogród.
Cieszę się, że ty możesz już wykorzystać moje doświadczenia.
Jak kiedyś cięłam bukszpan w czerwcu, to nawet 5 cm ścinki wsadzałam w ziemię. One przyrastały podobnie, jak wyższe, bo szybciej zagęszczały się od dołu. Wysokie trzeba ciąć górą, żeby nie były łyse dołem. Wystarczy, że pęd jest lekko zdrewniały, a nie wiotki, przyjmuje się niezależnie od wysokości. Ukorzeniacz możesz wykorzystać, ja zawsze miałam mało czasu, to tylko wsadzałam do ziemi.

Małgosiu PEPSI dziękuję,
pęd już wycięty. Róża się pewnie ucieszyła.

Gosiu widzisz, że samosiejki niejednakowo wschodzą. Świetnie, że masz te, na które czekałaś.
Zdaję sobie sprawę, że uzyskanie kolejnej czysto białej naparstnicy, to loteria.
Pościnam kwiatostany, żeby się nie siały, zbiorę tylko białą, a rozety zostawię na zimę. Może przeżyją.

W poniedziałek zajrzałam do szkółki, bo szukałam towarzystwa do oliwkowego wilca. Nie znalazłam, ale były takie ładne pelargonie angielskie, że dwie i lobelia wpadły do koszyka.
Wilec dalej samotny stoi w cieniu.

Surfinia powoli zaczyna zwisać, a już się bałam, że to zwykła petunia rosnąca w górę.

Dostałam prezent, latarenka ustąpiła mu na chwilę miejsce.

Jedyna przyzwoita ostróżka i zapleciona hortensja bukietowa.

Bodziszek czerwony Album musi zmienić miejsce, bo zarasta małe jarzmianki.

Aspirin już uwielbiam.

Spokojnej nocy i dobrego dnia.


Jolu dziękuję,


Iwonko chwasty nas nie dziwią na rabatach, a samosiejki nam nie w smak.


Martuś dziękuję, odpoczywaj i kuruj się, poczekamy na twoje piękne zakątki. Widzę, że trudno się z nami rozstać.


Olu sarny są piękne, tak majestatycznie przechadzają się za płotem. Czasem robią rumor nocą, bo jak się przestraszą obijają się o siatkę, jakby nie wiedziały w którym kierunku uciekać.



Reniu u mnie jednorocznych tyle, że bym 30 arów obsadziła.



Małgosiu sarny są codziennie, a fotografię uda mi się zrobić raz w miesiącu lub rzadziej.



Agnieszko miło, że stale zaglądasz.




Małgosiu PEPSI dziękuję,



Gosiu widzisz, że samosiejki niejednakowo wschodzą. Świetnie, że masz te, na które czekałaś.



W poniedziałek zajrzałam do szkółki, bo szukałam towarzystwa do oliwkowego wilca. Nie znalazłam, ale były takie ładne pelargonie angielskie, że dwie i lobelia wpadły do koszyka.


Surfinia powoli zaczyna zwisać, a już się bałam, że to zwykła petunia rosnąca w górę.

Dostałam prezent, latarenka ustąpiła mu na chwilę miejsce.

Jedyna przyzwoita ostróżka i zapleciona hortensja bukietowa.

Bodziszek czerwony Album musi zmienić miejsce, bo zarasta małe jarzmianki.

Aspirin już uwielbiam.

Spokojnej nocy i dobrego dnia.

Re: Ogród zielonej
O prezencik cuddddddddny
a bukszpany jak tak piszesz to spróbuję też ukorzenić tylko muszę porządne miejsce im znaleść jakiś cień i blisko do podlewania bo tego nie lubię robić i czasem o czymś zapomnę i sobie uschnie 


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Majka kategorycznie zażyczyłam sobie prezenty ogrodowe.
Jedne ładniejsze, inne mniej, ale przynajmniej użyteczne i cieszą oczy, a nie obrastają kurzem na półkach. Wetknięcie w ziemię gałązek bukszpanu nic nie kosztuje, nawet jak połowa się ukorzeni, to radość z własnych sadzonek niesamowita.
Tylko oberwij większość liści, żeby nie gniły w ziemi. Niestety wilgoć konieczna. Ja sporo wsadzałam do doniczek, które stawiałam za żywotnikiem, który rośnie obok kranu. Łatwiej wtedy podlewać.


- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej
Aspiryn moja jeszcze w pączkach ale patrząc na Twoją też już ją uwielbiam!
Soniu każda roślinka którą pokazujesz jest zdrowa, wypielęgnowana aż miło. Widać jak bardzo lubisz ogrodowanie.
A ozdoba ogrodowa cudna! Sama bym taką nabyła bez zastanowienia.

Soniu każda roślinka którą pokazujesz jest zdrowa, wypielęgnowana aż miło. Widać jak bardzo lubisz ogrodowanie.

A ozdoba ogrodowa cudna! Sama bym taką nabyła bez zastanowienia.

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu, jakbym patrzyła na swoje zdjęcia. Pelargonię, surfinię i naparstnice mamy identyczne
No ale tak może być jak obie preferujemy białe kwiaty w ogrodzie
werbena jednak w weekend pójdzie na rabatę. Najwyżej będę pieliła razem z naparstnicami i łubinami


werbena jednak w weekend pójdzie na rabatę. Najwyżej będę pieliła razem z naparstnicami i łubinami

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17388
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Soniu
Duzo różności i dużo pięknych roślin u ciebie widzę
Róże bezapelacyjnie teraz nr 1!
Ale i naparstnice, ostróżki piękne masz kolorki !

Duzo różności i dużo pięknych roślin u ciebie widzę


Róże bezapelacyjnie teraz nr 1!
Ale i naparstnice, ostróżki piękne masz kolorki !
-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej
pięknie a jakie ty mas róże Soniu
mnie różyczka złapała na maksa haha domówiłam trzy kolejne pashminy
teraz aby czekam na paczuszkę 



- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Sonia, piszesz, że nie masz czasu na ogród, a ja widzę, ze rośliny wypielęgnowane, rabaty oczyszczone i nawet werbena wyplewiona
Okazuje się, ze u mnie nie jest tak źle z kleome, co raz widzę kolejną sieweczkę w najmniej oczekiwanym miejscu. A niech rosną
Czekam na pełen rozkwit twojego Chopina, daję słowo to jakiś egzemplarz pokazowy

Okazuje się, ze u mnie nie jest tak źle z kleome, co raz widzę kolejną sieweczkę w najmniej oczekiwanym miejscu. A niech rosną

Czekam na pełen rozkwit twojego Chopina, daję słowo to jakiś egzemplarz pokazowy
