Wiosenny wiejski ogród cz. 25

[alicjad31]

Dzięki wszystko jasne . Będę teraz po wsi chodzić i prosić o przekwitłe gałązki
A tak na poważnie to chcę kilka swoich ukorzenić i od mojego brata wziąć taką czerwona długo kwitnąca i od mojej cioci i od sąsiadki
Oj będzie tego

[Maska]

To życzę powodzenia i koniecznie opisuj co i gdzie bo tak łatwo się zgubić, a już na pewno Alu nie zawierzaj swojej pamięci

[alicjad31]

Moja pamięć ostatnio ...

[AGNESS]

Marysiu ależ różanie się u Ciebie zrobiło
Piękne , zdrowe, dorodne krzaczory, ślicznie kwitnące
U mnie roje robactwa wszelakiego. Mszyce chyba we wszystkich możliwych rodzajach. Staram się nie używać chemii w ogrodzie, ale niestety tu muszę polec i popryskać , bo zjedzą mi krzaczki do cna

[bwoj54]

Marysiu Śliczne róże, urzekające piwonie a i pozostałe kwiatuchy imponujące.
Skorzystam z instruktażu ukorzeniania różanych patyczków. Pozdrawiam serdecznie !

[Eliza52]

Nie będę ukorzeniać bo nie mam gdzie później posadzić, ale u Ciebie jak się naoglądam to na jakiś czas starcza

[DTJ_1]

Marysiu to chyba taka sama kocimiętka jak u mnie. Róże masz cudowne, szególnie Blue Queen, a bodziszki szczególnie taki ciemny jest fajniutki na 58 stronie , piwonie cudo. Ale u Ciebie musi pachnieć.

[chinanit]

Marysiu Tak myślałam, że u Ciebie jest już na różano.
Zachwycam się wciąż R. galica i Sally Holmes.
Od tego chodzenia po innych ogrodach, to chciałoby się dokupić gdzieś kawałek ziemi i znowu sadzić, a tu nie ma kim obrobić tego, co się ma.

[Mandragora]

Super, że wychodzi na spacery, a jeszcze pluskanko w strumyku - psia pełnia szczęścia Liczi ostatnio wybrał się na wycieczkę po wsi - prawie zawału dostaliśmy... Dobra godzina szukania, a on wraca przeszczęśliwy główną ulicą Psów pilnuję jak oka w głowie, a tu chwila nieuwagi - furtka niedomknięta... Nigdy nie miał ciągot do ucieczek, chyba od tego upału coś mu do tego blond łebka strzeliło.
Ale w sumie to o roślinach miałam... Mama chyba to ma: http://images70.fotosik.pl/968/c3407e2824862e5d.jpg Czy to jakaś lilia? Liście ma ułożone dookoła łodygi, zupełnie inaczej niż lilia. Amorfa, amorfa, już kiedyś ją u Ciebie podziwiałam, ale pewnie nigdy nie zapamiętam nazwy Twój Mozart bardzo podobny do mojego Pucciniego

[Maska]

W ogrodzie mokro aż miło

Alu kto by to wszystko spamiętał i po co byłyby znaczniki i notesiki

Agnieszko ja też mam dużo robactwa, ale zobaczymy co będzie po deszczu może spłucze część szkodników. Nie używam chemii w tym roku wcale, jedynie domowe środki...uruchomiłam nawet serwatkę
Róże lubią glinę

Bogusiu sposób sprawdzony chociaż oczywiście coś może się nie udać, a szczególnie jak jest sucho i zapomnę o podlaniu Rośliny weszły w najkorzystniejszy czas dla nich

Elu zapraszam, a zawsze możesz ukorzenić jakąś piękność na wymianę albo na prezent

Dorotko na 58 str. jest ślaz maurytański z naszym klimacie roślina jednoroczna, ale u mnie rośnie już trzeci rok
Oj pachnie Dorotko pachnie, a teraz po deszczu pachnie wszystko

Marysiu masz tyle trawnika u mnie kiedyś te wszystkie różane grządki były trawnikiem, z którego nikt nie korzystał, a jedynie musiałam go kosić, teraz przynajmniej jest na czym oko powiesić Też Ci się podobają pustaczki ? są urocze

Milenko bo jak się spotykamy w zielonozakręconym towarzystwie to zwierzaki są równie mocnym tematem jak rośliny i każdy próbuje przebić drugiego opowieściami o nich Niestety Lola to uciekinier nałogowy dlatego jest skazana na wolierę mimo, że charakter ma do rany przyłóż. Lilia to martagon Lilium 'Slate's Morning' pierwszy raz pokazała swój urok, a mam ją już trzeci rok i nawet myślałam że przepadła Liście rzeczywiście ułożone ma okółkowato.
Amorfę zapamiętasz bo będę ją pokazywała aż do znudzenia! a może chcesz ją? Jak Mozart się nie pokażę to może zaproszę Pucciniego

Znalazłam sadzonki mandragory http://ogrodymaryli.com/index.php?productID=742 w życiu jej nie będę miała

[Mandragora]

Podobno sama Mamie dałam cebulę, a tej wiosny kłóciłam się, że to na pewno nie lilia Znalazłam, nasza to Pink Morning, ale rośnie ściśnięta w różach i wygląda jak wypierdek Z tą mandragorą to chyba ktoś oszalał Ani to ładne, a jeszcze podobno krzyczy podczas przesadzania To teraz wszystko jasne - ona po prostu ostrzega ogrodnika, że może się nie przyjąć, a przecież szkoda tysiaka wyrzuconego w błoto Amorfa trochę za duża na mój ogród, ale będę podziwiać Twoją, bo jest co i u nikogo na żywo jej nie widziałam

[Maska]

Milenko można też kupić na Al nasiona, ale chyba sobie odpuszczę Za dużo roślin mi przepadło, żeby wydawać fortunę na nie Ciekawie o niej opowiadał Szmit, bo oczywiście w ich ogrodach rośnie Amorfa u mnie rośnie z patyków i za 7 lat osiągnęła wzrost trochę wyższy ode mnie. Myślę, że można ją ostro ciąć i trzymać w ryzach

[witch]

Wow, mandragora to marzenie każdej czarownicy ale chyba raczej pójdę jej szukać w lesie niż kupię
Ciekawe ile kosztują nasionka?

[Maska]

Agu 8 czy 9 zł za 2 szt. ale nie masz gwarancji, że wykiełkują szukaj na Łysej Górze

[DTJ_1]

Marysiu ale ta mandragora jest w promocji, przepraszam ale się uśmiałam . Masz rację ja nigdy bym nie dała tyle za roślinę, też mi dużo padło, a kasy żal pozostał. Ten ślaz to naprawdę myślałam, że to bodziszek . Taka ze mnie ogrodniczka .