Elu, nie usuwaj, miło popatrzeć na piękne kwiaty.
Soniu, ta róża jest wysoka, jak cała rozkwitnie to jest piękna.
Kilka dni nieobecności w domu i nie mogę tego wszystkiego ogarnąć , na różach pojawiły się mszyce i czarna plamistość , przed chwilą skropiłam, mam nadzieję , że pomoże , susza jak zaraza, upały po 35 stopni w cieniu , w kółko trzeba podlewać, a efektów nie widać, z utęsknieniem czekam na deszcz , a tu ani widu, ani słychu.
A to Valencia , moja ulubiona (po Chopinie ), jak rozkwitnie kwiaty ma jak talerzyki deserowe.
