Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz.1

[phantom]

Bingo wymaga zapylenia. Kiwi musi miec podporę wokół której owijają się pędy. Nie ma pędów czepnych.

Odmiana "Boskoop" to Actinidia chinensis, odmiana znacznie mniej mrozoodporna niż ostrolistna (minikiwi).

[Grigor]

Mam boskoop i daje radę w gruncie a było po -25

[Masele]

Mam Issai. W gruncie 2-3 lata. Co roku ją okręcam na zimę. Jest na pergoli na 2 metrach się rozkrzewia ale jestem w stanie jeszcze ją zebrać w sznur i okręcić. W przyszły roku raczej już nie podołam okręcić. Wg waszych doświadczeń jak z odpornością issai. Główny pień objętości palca wskazującego

[amator27]

Bingo wymaga zapylenia.

Szkoda. Myślałem, że kupno jednego pnącza będzie wystarczające. A tak co najmniej dwie potrzebne, męski i żeński. A jaka odmiana jest, że tak powiem, samowystarczalna?

[Grigor]

@Masele Ja mam issai też z 2-3 i nigdy nie okrywałem niczym a mam mniejsze niż ty. A w styczniu/lutym były mrozy po -33 i nic im nie było, ruszyły normalnie na wiosnę.

[Masele]

A miales kwiaty ew. owoce. Ja anu tego ani tego jeszcze

[Grigor]

@Masele miałek 1 kwiat w drugim roku a teraz w trzecim roku miałem 3 kwiaty ale nie zawiązały owoców.

[ganio4]

Zeszłej wiosny posadziłam młode Issai z kilkoma kwiatami. Owoce były. W tym roku było ich już ok.20 sztuk. Aktualnie ma ok.1,5 metra. Owijam ją wokół drewnianego słupa. Nie okrywam.

[phantom]

Bingo wymaga zapylenia.

Szkoda. Myślałem, że kupno jednego pnącza będzie wystarczające. A tak co najmniej dwie potrzebne, męski i żeński. A jaka odmiana jest, że tak powiem, samowystarczalna?

Issai jest samopylne, ale ma drobne owoce. Podobno łatwo kwitnie i owocuje. Ja mam od 4 lat, ma już ze 4 metry i nie doczekałem się jeszcze kwiatka.

[ganio4]

Dobry egzemplarz mi się trafił. Największe owoce miały 3 cm. Mam jeszcze Genewę (zapyla pozostałe), Jumbo, Ken's Red (owoce były zielone, więc to nie on , ale też dobre) i Ananasnają, wszystkie oprócz ostatniej, bo roczniak, owocowały jak szalone. U mnie jeszcze nie było przymrozków. Owoce wiszą jeszcze w miejscach trudno dostępnych.

[Senior]

Moje owoce z ostrolistnej, było ich dużo.

[Tacca]

Ja mam odmianę Kokuawa, dwupienna. Tę mocno, tak że wyszła forma krzewiasta. Owocuje bardzo obficie. Z nadmiaru owoców robię dżem. Mini kiwi żeluje się nawet lepiej niż czarna porzeczka. W smaku dżem jest doskonały.



[/url

[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/7ca4e33a20c18658]

Już w pierwszym roku po ukorzenieniu ma owoce.

[--julian--]

Po ilu latach zaczęła Ci owocować??

[Tacca]

Pewnie była z patyka bo owocowała na drugi rok. Jak robię sadzonki latem to w następnym roku są owoce.
Ostatnie zdjęcie to sadzonka z mojego ukorzeniania.

[--julian--]

A u mnie to nawet sadzonki coś niechętnie się ukorzeniają W dodatku muszę jeszcze dokupić jakąś odmianą żeńską, bo ta którą mam okazała się męską Kiedy najlepiej przesadzać aktinidie pstrolistne, bo muszę je przenieść w bardziej cieniste miejsce??