Róże i bajkowy świat ogrodów

Zablokowany
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Wandziu ja też co roku kupowałam sadzonki, ale u mnie potrzeba takich sadzonek sporo, a każda sadzonka po 5 zł i to marnej jakości. :wink: Wolę te pieniążki przeznaczyć na róże.
Ponieważ lubię eksperymentować, więc wetknęłam kilka odłamanych gałązek do doniczki i udało się ;:oj .
Przypadek spowodował, że sadzonkę musiałam zabrać do domu, rosła razem z sandewillą i okazało się, że ładnie przezimowała i posłużyła jako roślinka mateczna do dalszego rozmnożenia.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Jak już wcześniej pisałam, Reine des Violettes trafiła do mnie zamiast Tuscany. Nie byłam najszczęśliwsza z tego powodu, ale ponieważ róż i tak mam mało, więc każda cieszy.

Cóż mogę o niej powiedzieć - mam mieszane uczucia - krzaczki porosły ogromne, róża ma rok a krzak wygląda na kilku letni w porównaniu z Nevadą i M. Hilling oraz z Rhapsody in Blue, sadzone w tym samym czasie i na tym stanowisku. To taki różany potwór, musiałam je powiązać, bo zupełnie zagłuszyły sąsiadującą R,in Blue. Z kwiatami nie za bogato. Kwiatki średniej wielkości mocno "upakowane", niezbyt trwałe, za to pięknie pachną.
Kwitnienie powtórzyła dosłownie kilkoma kwaituszkami- w stosunku do wielkości krzewu można powiedzieć, że wcale.
No i niestety złapała mączniaka - konieczne były opryski. Tyle wstępu

Posadzone wiosną 2013 r. pokazały w sierpniu kilka kwiatuszków to byłoby na tyle.

Obrazek Obrazek
Tutaj razem z R.in Blue.


Rok później -2014 maj

Obrazek Obrazek Obrazek

Czerwiec 2014

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Lipiec 2014

Obrazek Obrazek Obrazek

Sierpień 2014

Obrazek Obrazek Obrazek

wrzesień 2014

Obrazek Obrazek Obrazek

Przyznacie, że jak na 4 krzaczki to kwitnienie nie powala na kolana. Przynajmiej nie tego się spodziewałam. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Ojej, to mam czekać 2 lata na obfitość Rene do Violetes? Zakupiłam ja wczesnym latem ze względu na głęboki kolor, przez cały sezon zakwitał jednym ( dosłownie jednym :;230 ) kwiatkiem. A z tego co piszesz wynika, że w kolejnym sezonie zawrotu głowy nie będzie, tym bardziej, że ja mam 1 a nie 4 krzaczki.
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Też kupiłam jesienią , trzeba o kwitnieniu w lecie zapomnieć :cry:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Ja teraz wzięłam do domu Heliotropa .Mam nadzieję ,ze będzie mnóstwo sadzonek wiosna .Mushimara cudna ;:167 uwielbiam czarne aksamitne róże, a jeszcze jak cudnie kwitną.O mojej Isabel Renaissance nie mogę tego powiedzieć ;:174
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Ewuniu, Teresko trzeba być dobrej myśli. U mnie przez rok budowały krzaczki, są naprawdę duże, aż musiałam je powiązać. Zastanawiam się nawet czy je nie przesadzić. Pierwsze kwitnienie miała dobre, kolor i zapach kwiatów jest piękny, natomiast rozczarowana jestem drugiom kwitnieniem. Miałam nadzieję, że kwiatów będzie więcej. W przyszłym roku mocniej je podkarmię, to może będzie lepiej. Pocieszam się, że mają wysoką mrozoodporność, więc nie straszne im będą mroźne północne wiatry, bo od wschodu są zasłonięte. Jak do tej pory liści nie zgubiły, mimo iż pod koniec lata złapały mączniaka. Trzy opryski zatrzymały grzyba i aktualnie są w dobrej kondycji.
Tak w ogóle to myślę, że źle dobrałam róże na te rabatkę. Ale zawsze można przesadzić i kupić nowe. Wszystko tak naprawdę rozsztrzygnie się w przyszłym roku.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Witaj Jadziu, powiedz mi jak przechowujesz heliotropa, bo mnie się nie udało. Wysiałam sobie nasionka, raptem wzeszły mi dwa. Jesienią zabrałam do domu, ale niestety wiosny w domu nie doczekały. Bardzo lubię jego kolorek i zapach.
Tak samo nie mogę dochować się swoich niecierpków, może u mnie w domu za ciepło, nie mam pojęcia dlaczego.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Ładniutka ona :D mączniak jest co poradzimy ;:223 moja gospel tez złapała ;:174 wlasnie okrylem trzy róze i sie poddalem tak zimno
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Ja jeszcze poczekam z okrywaniem róż, myślę, że u mnie jeszcze mogą stać bez okrycia. Bardziej martwię się o rododendrony, które w tym roku miały sucho i muszę je dobrze podlać na zimę, zanim zamarznie ziemia. Myślę, że to tylko krótkotrwałe ochłodzenie.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Ja tez tak mysle i oby ;:180 bo my nie pociągniemy tak dlugo ;:124
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Moja Reine des Violettes też słabo powtarza, ale to historyczna... może ona po prostu drugie kwitnienie ma słabsze? Albo trzeba poczekać kilka lat.... ;:131
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Jak na historyczną to bardzo ładnie Ci kwitła,to są róże gdzie na ładne kwitnienie trzeba trochę poczekać.Ma też zalety,powtarza,pachnie,znosi zacienienie i słabe gleby.Potrzebuje dobrego nawożenia żeby pokazać co potrafi,więc trzeba by było to uwzględnić.Wybarwienie można poprawić przez stosowanie schelatowanego żelaza jako mikroelementu.
Moja posadzona wiosną ale też pokazała kilka kwiatków i powtarzała.Zobaczymy w przyszłym roku jak wypadnie.Nawozy i woda zrobią swoje. ;:215
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Alu przejrzałam trochę w internecie o tym co napisałaś /schelatynowe żelazo/ i podobno jest on w składzie nawozów zawierających mikroelementy. Czy stosujesz go dodatkowo do nawożenia róż w jakiejś czystej postaci :?:
Ja stosuję nawóz typowy dla róż, ale powiem, że nie wiem czy w składzie ma również żelazo schelatytowe. Muszę przejrzeć czy mam jeszcze opakowanie.
Wiele dobrego wyczytałam na jego temat, warto sie zainteresować bliżej tym "cudem". Będę pod tym kątem sprawdzać skład kupowanych nawozów.
Dziękuję Ci bardzo za podpowiedź ;:196 . Jesteś jak skarbnica wiedzy Alu ;:180 a przy tym chętnie dzielisz się nią z innymi ;:167 ;:196

Jestem trochę niecierpliwa, więc nie mogę się doczekać obfitego kwitnienia Reine des Violettes. Masz jednak rację, że to młoda różyczka, tak naprawdę, to jest dopiero u mnie jeden sezon, bo przecież wsadzona wiosną ubiegłego roku.
ale krzaczki takie wielkie zbudowała, że jest na co popatrzeć. Jak na razie po tych ostatnich przymrozkach listków jeszcze nie zgubila.

Alu czy powinnam ją jakoś poprzyginać, czy może rosnąć swobodnie. Tak naprawdę to nie mam jej jak przygiąć, bo ma mało miejsca. Nie przypuszczałam, że taka wielka będzie. Wysoka to wysoka, ale napuszczała tyle nowych pędów, że zrobiło się ciasno.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

A wlasnie o co chodzi z tym przyginaniem pedow ma to jakos poprawic kwitnienie ;:224
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów

Post »

Żeby pokazac Wam jak wyrosły krzaczki Reine des Violettes trochę poszperałam w swoim mini archiwum i znalazłam
takie oto dowody.
Za Raphsody in Blue rośnie Reine des Violettes, której gdyby wyprostować gałązki miałaby ok 180cm. Zdjęcie z września 2014r.
Musiałam je przywiązać do drabinki, żeby nie zagłuszały i tak juz przyduszoną Rhapsody in Blue.

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”