Zielony Świat Moniki cz. 7

[justyna_gl]

Podkręć kochana ogrzewanie żeby sadzonek było troszkę

[Marmarelka]

WOW ależ masz szerokie parapeety! cuda, aaach moje dopiero w kwietniu

[Lineta]

Fuksje już nie mogą się doczekać wiosny i śmiało wypuszczają pędy. Całkiem jak my!
Moniś, dobrze, że się odnalazłaś.

[Marzenka79]

Monia zasilałaś je już czymś?

[haczer]

Witaj Moniko,
pięknie Ci przezimowały fuksje, gratuluję . U mnie w dalszym ciągu różnie, część ma listki a cześć nie. Do wiosny już bliżej. Pozdrawiam

[aage]

Nareszcie jesteś

[iwona0042]

Monisia znowu będzie miała piękny, ukwiecony balkon

[Niunia1981]

Witam cieplutko piątkowo

Szymku - no nie mam zamiaru dąć im zakwitnąć, na razie mają się ładnie puszczać i dawać sadzonki
Paulii - no niektóre wyglądają lepiej inne gorzej, ale bilans zimowania fuksji jest niezły - straciłam tylko na 100% jedną fuksję, jeszcze jedna zastanawia się czy przeżyć
Justynko - jak bardziej podkręcę ciepełko to się zwęglą
Mario Marmarelko - no takie szerokie parapety to ja mam tylko w pracy moje zamówione pelaśki tez będą w kwietniu
Gosiu - no mam nadzieję że ja nie zacznę puszczać zielonego z niecierpliwości już jestem
Marzenko - nie, przeniosłam je tylko z dość chłodnego pomieszczenia do jaśniejszego i z kaloryferem
Haniu haczer - witaj kochana, nareszcie się zameldowałaś u mnie no fuksje mi się udały w tym roku, teraz tylko oby przyjęły się sadzoneczki
Aguś - jestem jestem, już się poprawiam
Iwonko - no wiadomo nie, tyle mam roślin w planach że nie wiem czy się kropeczka zmieści między doniczkami

Jak obrobię się z robotą to lecę sprawdzić co z pelaśkami bo one nadal są w magazynku
Miłego piątku kochani

[April]

Monia, jak się robi sadzonki z fuksji? Mam jedną, ale ma masę liści. Trzymam na oknie w temp 12-15 stopni.

[tesia39]

Monia, widzę że sezon fuksjowy u Ciebie rozpoczęty

[April]

poznałam twoją tajemnicę
ale spoko, nie zdradzę
Dzięki

[Niunia1981]

Witam południowo

Joluś - bo ja mam speca od takich rzeczy i wiem z doświadczenia że Justynka lepiej tłumaczy czasami ja sama siebie nie rozumiem
Tesiu - no kurcze - chyba jednak wiosna idzie nawet jeśli tylko na parapety

Idę się wymknąć zerknąć na pelaśki

Szeeeefie , wychodzę na chwilkę

[Amara]

Łe no super fuksje moje tez jakoś dają rade choć nie przycinałam wszystkich
Teraz mają nowe gałązki i chyba czas na sadzonki

[deissy]

Fuksje poczuły wiosnę

[Niunia1981]

Amaro - jak już są ładne zieloniutkie maluszki to rób sadzonki
Deissy - no miejmy nadzieję że to już oznaka nadchodzącej wiosny

Pelaśki mają się znośnie, tutaj strat miałam więcej i na kolejne zimowanie muszę lepiej przygotować miejsce do zimowania bo co delikatniejszym odmianom takie warunki nie odpowiadały