Ogródek AGNESS

[Margo2]

Uwielbiam przebarwiające się hosty. Te żólte kolory są niesamowite
Tarasowych ozdób wcale nie robię o tej porze, bo i posiedzieć nie ma jak. Chociaż dzisiaj było faktycznie bardzo ciepło.
Tylko na siedzenie nie miałam czasu

[marpa]

U mnie hosty już prawie wycięte bo je przymrozek załatwił kilka tylko się oparło większość roślin zresztą już wyrwana lub przycięta !No ale takie prawo natury !

[aage]

Hosty faktycznie nabrały jesiennego wyglądu...u mnie również. Zastanawiam się czy już ich nie wycinać jak myślisz?

[e-genia]

Geniu powiem Ci szczerze, że ja uwielbiam hosty, kiedy tak cudnie się wyzłacają..... po prostu uwielbiam.... żałuję tylko, że tak krótko to trwa i zaraz mrozy je ,,rozślimaczą,,.....

Agnieszko rozumiem , ja uwielbiam liście na drzewach i berberysach przebarwiające się i też zawsze mi smutno ze tak szybko opadają.
Może i ja kiedyś polubię hosty jesienią

[AGNESS]

Małgoś ja również uwielbiam hosty w tej postaci i zawsze żałuję, że tak krótko są takie złociste i piękne
Co do dekoracji na tarasie.... to ja robię nawet zimowe, mój taras jest użytkowany przez cały rok a i oszklone drzwi są praktycznie na całej ścianie od salonu, więc wszystko mamy jak na dłoni i zależy mi, żeby widok przez cały czas był atrakcyjny

Maryniu zgadza się, każda pora ma swoje wymagania . U mnie jeszcze sporo kwiatów kwitnie i na razie niewiele wycinam....

Aguniu sama nie wiem co Ci odpowiedzieć...... ja uwielbiam takie wyzłocone hosty i zawsze bardzo na nie czekam, więc u mnie nie ma mowy o ich wycinaniu.... a w ogóle nawet jak przemarzną to ich nie uprzątam, tylko traktuję jako naturalne okrycie korzeni. Sprzątam dopiero wiosną. Ale wiadomo, że estetyczniej wygląda jak wszystko jest powycinane i sprzątnięte jesienią a i wiosną mniej pracy....

Geniu u mnie drzewa jeszcze nie przebarwione....liście zielone jak latem.... mogłyby już się wyzłocić

Obrazy jesienią malowane.....

[aage]

Dziękuję za twoje spostrzeżenia
Trawy o tej porze roku grają pierwsze skrzypce

[x-ag-a]

Agusiu, witam w nowym tygodniu!
Widzę, że przymrozki również u Ciebie przybrązowiły hortensjowe kwiatostany... u mnie praktycznie po ich właściwych kolorach nie ma śladu - wszystkie są równo wymalowane pędzlem mrozu. Nie zmienia to faktu, że nadal są bardzo dekoracyjne... ich kwiaty zostawiam zresztą na sezon jesienno-zimowy i ścinam dopiero wiosną...
Piękne wrzosy, rozchodniki i trawy, a w słońcu prezentują się jeszcze piękniej.
Dobrego dnia!

[anabuko1]

Aguś
Wrzosowisko,,,piekne,,jak jest ich więcej to i piekniej wygladają
Muszę chyba i ja coś z tym zrobić na drugi rok, przenieść je gdzie indziej i powiekszyć ilość

[kropelka]

Jesien, jesień... piękne kolory, Twój ogród wspaniale się prezentuje o każdej porze roku

[promyk]

Piękna polska złota jesień.... i u Ciebie też wrzosowisko.....aż się nasuwa na myśl tekst piosenki z dawnych starych a jednak dobrych czasów...

Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko
Jaka epoka, jaki wiek
Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień
I jaka godzina
Kończy się
A jaka zaczyna

[Ellaa]

Aguś jak ja lubię Twój ogród, zawsze w nim jest co podziwiać od wiosny do jesieni.
W słońcu wszystko tak pięknie się jeszcze prezentuje i tętni ciepłymi barwami.
Fajnie masz z tym tarasem, na który masz oko cały rok, na pewno miło jest mieć atrakcyjny tarasik za oknami nawet i zimą.

[JacekP]

Rozplenica świetnie uchwycona
Tak, przebarwiające się liście funkii są bardzo ozdobne

[Edyta1]

Przepięknie wygląda ta jesień . Hosty przebarwiają się po mrozie na fajną żółć, szkoda tylko, że nie utrzymują się potem zbyt długo . W ogóle to nie jestem jakąś zapaloną hościarą, ale coraz bardziej doceniam je w kompozycjach (szczególnie, że w moim ogrodzie zaczynają pojawiać się skrawki cienia ).

[AGNESS]

Aguś
Trawy bardzo zwracają moją uwagę i wędrując po różnych ogródkach bardzo je podziwiam

Aguniu ja również pozostawiam hortensjowe kwiatostany na zimę..... pięknie wyglądają górujące nad światem zasypanym śniegiem..... z tego samego powodu pozostawiam kwiatostany rozchodników
U mnie dziś ciepluteńki dzień, od rana jestem na powietrzu w samym sweterku.... oby takie piękne dni były jeszcze dluguuugo

Aniu uwielbiam okazałe wrzosowiska, jednak ja na takie nie mam miejsca, mam takie ,,piętrowe,, mini-wrzosowisko, a oprócz tego wrzosy porozrzucane po całym ogródku....ale te pojedyncze niestety giną wizualnie, nie rzucają sie w oczy.... będę musiała pokombinować i zgrupować je w jednym miejscu.... ale gdzie ...... nie mam pojęcia

Mariolu dziękuję Bardzo mi zależy, żeby ogródek był atrakcyjny przez cały sezon.... nawet zimą, bo i wtedy spędza sie trochę czasu na powietrzu, a jeśli jest miła sceneria to i pobyt na dworze jest miły

Sylwio dziękuję za takie piękne strofy.... uwielbiam je

Eluniu dziękuję
Mój taras faktycznie jest w użytku przez calutki rok.... jest położony przy salonie, więc nawet w brzydkie zimne dni jest widoczny w całości, z domu, więc musi być estetycznie zaaranżowany, żeby nie ,,straszył,, nawet zimą

Jacku dziękuję Marzy mi się jeszcze rozplenica o takich rudo-brązowych źdźbłach, mam nadzieję, ze ją gdzieś trafię..... w ogóle niesamowicie podobają mi sie trawy, nie mam na nie miejsca, bo już ciasno, ale rozplenice jeszcze się mieszczą....

Edytko ja również bardzo żałuję, że hosty niezbyt długo utrzymują te piękne złociste barwy, na szczęście w tym roku już dosyć długo są w tej cudnej szacie.... pierwsze przymrozki je pokolorowały, a teraz cieplutko więc trwają
Ja też nie jestem hościarą...... ale nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu, bardzo je lubię, ale kilkanaście pięknych dużych kęp w zupełności mi wystarczy, mogą być nawet zdublowane odmiany, najważniejsze aby mi się podobały.... Teraz troszkę je wymieniam, bo mam chyba z 10 albo i więcej ogromnych kęp tych zielonych, a marzą mi się te biało- czy żółto-zielone....

[April]

Agness, działają na wyobraźnię te kolory jesiennego ogrodu Takie zdjęcia to wydrukować i w ramki na ścianę. Przez całą zimę będą poprawiać nastrój

Moje hosty to już historia ale też ich nie wycinam. Zawsze to jakaś ochrona przed mrozem.