W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

No cóż, innego wyjścia koledzy i koleżanki nie ma, jak króliki nowych pasztetów nie chcą produkować, to same muszą użyczyć składników :;230 .

Nasza poprzednia sunia został uśpiona (kundelek, koło 19lat, cukrzyca, problemy neurologiczne i fizjologiczne), raz by się utopiła w oczku wodnym sąsiada (po parunastu latach dopiero zakłada ogrodzenie), musiałam wleźć na sam środek po udo, żeby ją wyciągnąć, tak więc uśpili ją gdy jeszcze smacznie spałam.

Wczoraj tzn dzisiaj od północy do koło 2 zasiadłam nad obliczaniem mieszanki zbożowej domowej roboty (mania obliczania mnie ogarnęła :lol: ), bo nie chce kurek karmić gotową paszą, również nie wyszłoby to taniej ani zdrowiej dla nich. Także dla 7 kurek wyszło mi 682,5g dziennie...a cena zależna po ile znajdę zboże :wink: , ale +/- 233,50zł na rok ;:132 .

BRZOSKWINKA Mówiłam, że na kocie goi się jak na psie :wink: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Ano mówiłaś :lol:
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Ginka a powiedz czym karmisz kury, bo może popełniam jakiś błąd i nie noszą jajek.
_fox_

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Ginko u nas w młynie śruta 10 kg = 12 zł jest tam chyba 5 albo więcej zbóż.

Marysiu a nie zjadają przypadkiem jajek ? miałem taki przypadek kiedyś jak kupiliśmy kury /łyse z wymiany na fermie/ jeść dostawały sporo i to różnej, łącznie ze zlewkami z knajpy, pióra aż się świeciły na nich a jajek zero. Wreszcie przyfilowałem jak jedna siedzi na gnieździe a trzy obok stoi i czeka ;:108 jak zniosła to nie zdążyłem zabrać i po chwili nawet śladu nie było po jajku ;:223 ;:223 ;:223
Obecnie z kurkami nie mam problemu, mają sporo gniazd i normalnie niosą nie raz po dwie siedzi w jednym gniazdku ;:108 śmieje się że poszła z przyzwoitką ;:306

Gąsiory też nie raz tłukły jajka ale raczej swoich gąsek.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Jacku nie zjadają, bo noszą po 1 jajku (7 kur) i jak nie idę od razu to jajko do wieczora zimne leży, poza tym jedna siaduje na gnieździe. Pozostałe są starsze, no ale cokolwiek powinny nieść ;:222
_fox_

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Ja mam młode kurki kupione w połowie lipca ponoć 6-cio tygodniowe, od 1 października zaczęły się nieść i do tej pory, średnio mam 25 dziennie przy 35 nioskach.
Fakt ze jeść dostają sporo i konkretnie, śruta, 2 razy dziennie ciepłe jedzonko mieszane z otrębami, trawę do tej pory im przynoszę, co 2 dni tłuczone skorupki ślimaków ;:108 podkiełkowuje zboża ;:306 jednym słowem wariactwo ;:223 ale póki niosą to dbam o nich.
Awatar użytkownika
joannamm
500p
500p
Posty: 577
Od: 27 lut 2013, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Marysiu a doświetlasz kurki?
Bo ja nie doświetlam i w grudniu 3 tygodnie prawie wcale nie niosły /na 14 kurek było 1 lub 2 jajka dziennie a były i dni, że żadnego/. Odpoczywały. Pierwszy raz coś takiego się stało. Ale znajoma wychowana na wsi powiedziała, żeby się nie martwić. Jak odpoczną to zaczną znowu jajeczka dawać. I rzeczywiście. Teraz wszystko wróciło do normy. Może u Ciebie też odpoczywają?
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Marysiu, a co dostają Twoje kurki na co dzień? I czy je doświetlasz?
Brzoskwinko, chyba nie do końca o porę roku tu chodzi, bo 2 samiczki się wykociły. Poza tym, królikom nie przeszkadza pora roku. Moje są w pomieszczeniu.
Fox, u mnie w gnieździe to i 4 potrafią siedzieć ;:oj 2 siedzą w gnieździe, a 2 siedzą na nich. Nie wiem co z tymi kurami, mają 5 gniazd, plus stryszek z sianem do dyspozycji, ale jak jest dzień, ze uwidzą sobie jedno gniazdo, to czasami z 1 gniazda wyciągam wszystkie 14-19 jaj.
ania
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Rok temu całą zimę niosły mniej ale nie musiałam dokupywać jajek, a w tym roku nie noszą od paru miesięcy. Nie doświetlam im, bo mam nowy kurnik daleko od domu i nawet kablem nie dojdę do kurnika. Ale najdziwniejsze jest to, że w całej okolicy kury nie niosą. Ja jestem niedoświadczona w chowaniu kur, ale rasowi rolnicy przy kilkunastu kurach mają 1-2 jajka albo wcale. ostatnio był weterynarz u naszego kota i potwierdził, że tej zimy kury u nas nie noszą ;:oj
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Ale jak to kury zimą nie niosą? W całej wiosce? Dziwne dla mnie. Kury powinny się nieść u każdego osobno w zależności od tego co dostają do jedzenia, a nie w całej wsi się niosą, albo nie niosą...No, jest to dla mnie dziwne. Napisz dokładnie co Twoje kurki dostają do jedzenia, no i najważniejsze ile mają te starsze kurki?
U mnie na wsi teraz mało kto ma jaja, a ja od 19 niosek mam codziennie 14-19 jaj. Tyle że ja nie daję ziemniaków kurom, a ludziom na wsi nie mogę przetłumaczyć, że kury szczególnie zimą nie powinny ich dostawać...
ania
_fox_

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Aniu jestem zaskoczony ;:131 u mnie to specjalnie wybierają ziemniaczki ;:108 co białe i większy kawałek to w dziób i chodu w ustronne miejsce ;:108 Kostkę z zupy nie zawsze się da ugnieść na papkę.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Aniu dlaczego kury nie powinny jeść ziemniaków?
Rano i w połowie dnia dostają ziemniaki z ospą i cały czas mają dostęp do pszenicy z jęczmieniem i owsem , taką mieszankę kupuję. Do picia woda i serwatka. Do ziemniaków dodaję do gotowania jarzyny i wszelkie obierki. Jako zielone to trawa, śniegu było niewiele to wtedy suszone zioła. Do wody dodaję od czasu do czasu witaminy. A jajek naprawdę w gminie nie ma. Kury mam 1 - 4 lata, 3 - 3 lata, 2 - 2 lata i 1 - rok, kogut roczny i 5 młodych kurek co to niby miały nosić w grudniu, a nie wiem czy za miesiąc będą nosić ;:124
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Jacku, Marysiu, kury po ziemniakach się tuczą, a utuczona kura jajka nie zniesie. Ja wiem, ze kury je lubią, ale szczególnie zimą kiedy maja mniej ruchy, mniej słońca i krótki dzień nie powinny ich dostawać. moje to w ogóle nie dostają ziemniaków. W tym roku we wrześniu coś mi odbiło i kupiłam dla kur ziemniaki paszowe, po 2 tygodniach z prawie 20 jaj dziennie, miałam 1-3 jajka. Odstawiłam ziemniaki i po ok. 2 tygodniach wszystko wróciło do normy. Nie mówię, że w ogóle nie daję im ziemniaków, ale jak już to raczej na zasadzie, bo z obiadu zostały, czy obierki im gotuję.
Marysiu, te kury 3-4 letnie, to bym przeznaczyła na przysłowiowy rosół, a kupiła bym młode.
ania
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Aniu wiem, ale poszukuję oprawcy od dawna ;:306
Rok temu miałam prawie te same kury miały malutki kurnik z maleńką wolierą (taki kupiony) dawałam tak samo jeść i miałam jajka więc coś jest nie tak ;:oj
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

No to skoro po ziemniakach Ci się niosły rok temu, to winę widziała bym tylko w wieku kurek. A co do oprawcy, to ja zabijać nie lubię i zazwyczaj to mój mąż jest katem, ale jak trzeba to kurę czy gęś zabiję. Tak więc jak kurki do mnie podrzucisz, to załatwię sprawę ;:215
ania
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”