Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija..

[labka1]

Biedne Hibki...może pryskanie je odratuje..może popryskaj i załóż mu na "głowę" torbę foliową....tak mi kazali na różna paskudztwa..szybciej giną bo nie mogą uciec..

[madusia]

Kurcze szkoda hibka i to jeszcze taki duży

[crazydaisy]

Takiego duzego szybko nie zezre, jest szansa ratowac. Paulinaa mi powpowiedziala, ze to przedziory jednak - pierwszy oprysk byl dobrym pomyslem, trzeba tylko powtarzac, powtarzac, powtarzac i tak do skutku.

[deissy]

Kochana ratuj hibka ratuj bo piękny z niego okaz A jak tam sprawa z paczką?

[madusia]

A to przędziory rozpraw się z nimi

[crazydaisy]

Ano, opryskalam wczoraj wieczorem wsio z tego parapetu, juz wiem, ze trzeba to powtarzac do skutku.
Paczki dalej nie ma. Wkurza mnie bezczynnosc, brak mozliwosci dzialania. I patrzenia jak listonosz nas mija. Wrr... Nic nie poradze, czekamy.

[deissy]

Kochana a ja mam pytanie w sprawie hibków,trzy mi sie ukorzeniły maja korzonki juz spore bardzo nawet czy moge je juz przesadzić do normalnych doniczek? siedzą teraz w szklarce (butla po mineralce)

[crazydaisy]

Jak maja korzenie to oczywiscie. Do ziemi i rosnac! Zwykle tak robie, jeśli widze korzonki.

[deissy]

To jak tylko młodziak wstanie to działam Dziękuje Mam nadzieje ze coś tam wyhoduje bo gangreny tak mnie ćwiczą że już chodzę i na nie warczę

a jeszcze jak mogę spytać mam dwa takie co straciły wszystkie liście i stoją takie kikuty jeden nawet korzonków dostał,ale bez liści..to chyba nie ma sensu

[crazydaisy]

Ej! Jak ma korzonki, to ma sens! Ja nie wywalam, poki nie mam pewnosci ze to nie zyje juz. Nie wyrzucaj. Jak dlugo stoja?

[deissy]

Łooo matko ponad 2 miesiące

[crazydaisy]

No, to spoko! Mam takich 3 agentow, co od 08.08 stoja - korzeni brak, wzrostu brak, liscie maja, nie umieraja. Juz im nawet kufle zabralam, zeby zasugerowac ze troszke sie niecierpliwie, a one nic. Kolejny ma korzenie, 1 liscia od zawsze i ani mysli cos z tym robic. W tym samym czasie ukorzeniany. Pozostale 3, z tego samego dnia, rosna, jeden wypuscil ladny pak kwiatowy ... W tym samym czasie wszystkie startowaly. A! Z tego towarzystwa jeden nie wyrazil checi wspolpracy i wolal na kompost.

[Brendii]

Mam nadzieję, że odratujesz hibka, taki już pokaźny krzaczek. Na pewno będzie dobrze, od razu zadziałałaś.
Kurcze zaglądałam do Ciebie z myślą, że może o paczce coś wiadomo....

[crazydaisy]

Ja mysle, ze mu nic nie bedzie. Wymorduje te wstretne robale za pomoca broni chemicznej. Bardziej sie boje o te przywiezione z Pl, bo wyglada, ze od nich sie zaczelo, a jeden juz nie ma lisci zupelnie. W dodatku obok nich stoi malutka Snow Queen, a maluchowi bardziej zagrazaja, niz wyrosnietej juz, duzej roslinie.

[crazydaisy]

H. brevialata odpala wrotki!



Ale fajnie! Ma podporke z drutu dziewiarskiego, musze zadbac o cos mniej tymczasowego, skoro ona tak sie stara.