Mój storczykowy kącik :) cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

aaa.. widzisz.. to może i u mnie coś się urodzi :roll:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
katkaR
200p
200p
Posty: 427
Od: 18 mar 2011, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Będę trzymać kciuki! :uszy
Awatar użytkownika
Marta25
500p
500p
Posty: 552
Od: 4 lis 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Aniu, gratuluję pędzików w tak zmasowanej ilości :D U mnie phal. też biorą się do roboty, więc może niebawem będę mogła pochwalić się jakimś kwitnieniem. :D
Pozdrawiam,
Marta
Bianka16
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 wrz 2013, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Ale cuda u Ciebie się dzieją ;:63 . Gratuluję pędzików ale i spostrzegawczości,ja to najczęściej widzę zmianę jak już kawał pędu urośnie lub spory liść :wink: . Czekam z niecierpliwością na dalszy bieg wydarzeń.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Marto ale Cię długo nie było ;:168 Cieszę się, że u Ciebie tez tętni życiem bo chętnie zobaczyłabym znów kwitnienie moich dwóch faworyzowanych falków u Ciebie :tan

Bianka hehe... ja dzień zaczynam od "obchodu", który z resztą w ciągu dnia jeszcze ze 3 razy powtórzę, więc nie ma szans by mi coś umknęło 8-) :D
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Przyszła dzisiaj do mnie Katlejeczka ;:138 byłam mega zaskoczona, bo zapłaciłam za nią wczoraj a już dzisiaj integrujemy się ;:204 Dziękuję Aniu, jeśli zaglądasz ;:196

Obrazek Obrazek

Cattleya rosła trochę na boki i doniczka się przechylała, więc postanowiłam, że przesadzę ją na wstępie. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo mam wrażenie, że tylko jej zaszkodziłam ;:222 część młodych korzonków się ułamała, Młoda (ale dość spora) pseudobulwa mi się oddzieliła od pozostałych - myślicie, ze da radę? Zaczynała jakieś tam korzonki puszczać, ale czy pseudobulwa może rosnąć pojedynczo? Jestem totalnie zielona..

Roślina rosła na boki, więc starałam się pseudobulwy popodpinać by je nieco naprostować. Usunęłam część zgniłych korzonków i nie wiem czy dobrze zrobiłam sadząc ją w tą samą doniczkę, bo nie będę mogła obserwować korzonków... Myślicie, że lepiej przesadzić w plastikowa z otworami po bokach? Ta też jest plastikowa ale dziurki ma tylko od dołu.. nie chciałabym jej znów ruszać ;:185 Wydaje mi się, że podłoże ma dość lekkie bo to głównie keramzyt, chipsy kokosowe, różnej granulacji kora, pumeks ogrodniczy, odrobina skorupek cedrowych.. w zależności co mi się nabrało, bo komponenty mam już zmieszane w pudełeczku.

Jest to Cattleya botaniczna, ale jej kwiat (jeśli doczekam) będzie dla mnie niespodzianką, bo fiszka zaginęła :wink: Może ktoś z Was ma pomysł czym owa Cattleya może być patrząc na same listki? :wink:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Moja ma bardzo podobne liście ;:oj Też jest dwuliściowa i też nie wiadomo co to za jedna ;:131

Ja mam jedną cattleykę w nieprzeźroczystej doniczce i jakoś brak możliwoście doglądania korzeni mi nie przeszkadza. Po prostu podlewam jak jest lekka :D
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

tylko to podłoże jest samo w sobie leciutkie, wiec nie wiem czy wyczuję tę róznicę w cieżkości :D No ale od czego mam moje magiczne nalepki na doniczki z informacją, kiedy storczyk był moczony ;:209 byleby tylko się zaaklimatyzowała a poturbowane przyrosty puściły korzonki ;:131
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
ajania
1000p
1000p
Posty: 1153
Od: 10 lut 2011, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Aniu, nic jej nie będzie, katlejki to mocne bestie. Otworki po bokach możesz dorobić nie ruszając rośliny. Ja zwróciłam uwagę na coś innego. Nie wiem czy to zdjęcie przekłamuje ale mam wrażenie, że trochę za głęboko ją posadziłaś. Cattleya musi tak być w doniczce aby kłącze z którego u tego gatunku wyrastają młode psb było na powierzchni podłoża. Mnie tu wydaje się zbyt mocno przysypane podłożem.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Aniu bo usunęłam sporo korzeni i roślina posadzona płytko jest bardzo niestabilna. Po prostu nie będę jej moczyć w całości, tylko do połowy, aby nie zalewać młodych przyrostów.. ale głęboko też posadzona nie jest. W zasadzie od góry widać korzonki i kłącze (?) ja je tylko lekko zasłoniłam :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

To ja tu będę czekać na kwitnienie, bo cattleyki uwielbiam, a nadal nie mam...
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Mi się ogromnie podobają Cattleyki Janeczko ale jakoś mi z nimi nie po drodze.. Albo źle posadzę, albo korzonki gniją, albo usychają, albo przyrost nie wydaje pochewki i ciągle coś :roll: dlatego zaryzykowałam z kolejną - trzecią, bo im więcej ich będe mieć, tym większe prawdopodobieństwo, że któraś zakwitnie hehee.. a wtedy to już wpadnę po uszy ;) Mam już nawet mała wishlistę co do katlejek :D

Aaaa.. i oczywiscie nie dawało mi to spokoju, że je za głęboko posadziłam, więc wywróciłam wszystko jeszcze raz i poprawiłam :) Dużo się nie zmieniło, bo inaczej się jej nie da posadzić, ale starałam się ją jak najmniej zakryć. Gdzieś tam leży kora ale nie w takiej ilości aby potancjalnie młody przyrost podgniwał, więc powinno już być dobrze :) Przy okazji poprawiłam jeszcze dwie inne ;:131 ;:224
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
wiolamanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4127
Od: 16 cze 2012, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Aniu gratuluję kolejnej zdobyczy ;:138
Ja też czekam na kwitnienie dwóch moich cattleyek zobaczymy ;:224
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Wiolu a masz już jakieś pochewki? Bo sama pochewka byłaby dla mnie już dużym sukcesem ;:306 ale póki co dopiero doczekałam pierwszego swojego przyrostu, który na razie ciągle rośnie, dlatego mam nadzieję, że coś wypuści :roll:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
wiolamanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4127
Od: 16 cze 2012, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Aniu zajrzyj do mnie na 55 str. wątku na tym etapie mam cattlejki ;:108
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”