...::Ogród Marii Cześć 2::...

[maryna45m]

[quote="maryna45m"]Znowu gorąco czas urlopowy troche mało efektów w ogrodzie pozdrawiam wszystkich

-- 24 lip 20160000001639k1605 --

-- 24 lip 20160000001643k1605 --

[maryna45m]

-ale gorąco

[Margo2]

A u mnie jest akurat, ani gorąco, ani zimno i deszczyk od czasu do czasu spadnie

[maryna45m]

U mnie drugi dzień pada ale super teraz będzie więcej wilgoci co pozwoli na przesadzanie bylin. Mam na myśli nawet przecinanie czerwonych porzeczek bo tak, bardzo obrodziły przepiękne grona,Trochę zerwałam i zamroziłam.

[maryna45m]

co to za roślina może ktoś mi pomoże ma jasno niebieskie kwiaty które rozwinięte są w ciągu dnia a po południu njuż się składa.

-- 11 sie 20160000001646k1604 --

po przekwitnięciu ma przy szypułce ma przyciemnione na bordowo.

[Magdula141]

Witaj

Marysiu czy to czasami nie jest nikandra? Poczytaj o niej

Pozdrawiam

[maryna45m]

poczytam dziękuję zostawię to na niedzielę pozdrawiam.

[maryna45m]

Wando nie wytrzymałam i penetrowałam po internecie i tak to nikandra skąd się to wzięło !!!!!!!!! dobra jesteś w rozpoznaniach

[Magdula141]

Marysiu - kilka lat temu spotkałam się z tą rośliną Rosła na skraju lasu nie daleko mnie.Pokazała mi ją sąsiadka- wiekowa pani.Kwiaty tej rośliny są bardzo ładne.Ale przecież nie można mieć wszystkiego. Też dociekałam jak się nazywa.Rozpoznano ją na tym forum

Pozdrawiam

[Sasanka18]

Marysiu dziękuję za poradę w przesadzaniu pustynnika
W zeszłym roku podchodziłam do przesadzanie ale obawiałam się go wykopać.
W tym roku słabo kwitł i postanowiłam go przesadzić.
Okazało się, że miał za ciasno jestem pełna obaw, czy dobrze go posadziłam .
A Ty, przesadzałaś kiedyś pustynnika i czy, po przesadzeniu Ci kwitł?

[Magdula141]

Podobno pustynnik sadzony w nie odpowiednim czasie wypadnie z rytmu Powinien być sadzony jesienią.
Ale czy to prawda?

Pozdrawiam

[maryna45m]

Szanowne Panie ja pustynniki miałam około ponad 20 lat i zawsze kwitły .Przesadzałam i to sporo razy bo rozrastały się i było tak że pozbywałam się ale tej zimy niestety wszystkie wymarzły lub zgniły i teraz udaję się do tych osób by mnie wspomogły.Otóż zawsze przesadzanie robiłam sierpień -wrzesień i to z przygotowaniem co pisałam.Gdzieś tam w jakiejś lekturze przeczytałam że zbyt często nie powinno się przesadzać. Dopiero jak widać że jest ich sporo to wówczas delikatnie rozdzielałam i pozostawiałam na polu aż wyschły i później łatwo się rozdzielały bez uszkodzeń.pozdrawiam .

[Biedronka641]

Maryniu już zdobyłaś te pustynniki?

[maryna45m]

Jeszcze nie. 2 dni tj czwartek, piątek robiłam wielkie cięcie bukszpanowe bo mam tego troszeczkę i wciągu jednego popołudnia nie dałam rady.A do tego moja córka pomogła mi wypielić chwasty. Ale już mam to za sobą.Zostały 4 cisy ale to już pryszcz.Ponadto jechałam na działkę popołudniem bo upał chciał mnie zabić. Tak , że jak w sobotę wracałam z działki to ledwo nogami włóczyłam.Do tego puściłam na chwilę kroplownik pod borówkę amerykańską i zapomniałam wyłączyć .W niedzielę rano pojechałam samochodem i dopiero wyłączyłam. Głowa na złom.Ponadto całkowicie jesień zagościła.
Pozdrawiam serdecznie.

[Biedronka641]

Marysiu jak na Twój wiek to Ty kobieto szalejesz i to podziwiam. Ja młodsza i ciągle jak jestem poza domem, to dzwonię i pytam o żelazko czy wyłączone.Może to A. Oby nie , bo to paskudna choroba.
Nie szalej. Zwolnij.