Alutka102 witaj, bardzo mnie ucieszyła wizyta
w moim ogrodzie.
Po, spacerze w Twoim ogrodzie trafiłam na temat o różach z serii Generosa .
Wczorajszy wieczór trochę poczytałam i pooglądałam róż z tej serii
myślę ,że nowymi różami jakie zaproszę w przyszłości do mojego ogrodu ,będą właśnie one.
Alu w Twój ogród ,to śmiało już można nazwać prawdziwą różanką,
masz ich niesamowitą ilość i ogromną wiedzę na ich temat
W wolnej chwili chętnie zwiedzę Twój wątek z 2012roku.
Moje róże, to takie "odgapione" na forum, ja jak papuga, jednak
ciągle wyciągam własne wnioski , co niestety zajmuje mi sporo czasu.
nie każda róża, tak zachwalana tutaj ma tak wygórowane wartości.
roza Pink Perpetue ma być różą pnącą ale bardzo wolno u mnie rośnie .
tu w połączeniu z różą Geisha
Heniu zapraszam ,będę zdawała Ci sprawozdanie Rose de Tolbiac,
i cieszyła się z Twojej wizyty .Róże, tą kupiłam w naszym centrum w donicy i myślę ,
że w przyszłym roku będzie już pięknym krzewem, tak jak mówi Ala .
Ta róża jeszcze bardzo młoda nie wiem, czy dobra jest jej nazw ale tak było na etykiecie
Pablo Palacy
ma rosnąć podobnie jak Pirouette i na takie efekty czekam.
Przetestuję róże wsadzone jesienią, może potem zdecyduję się na ciemniejsze kolory. Fragment różanki z obwódką z firletki przepiękny. 
Za biel dziękuję, 
Róże na pniu są urocze, ale w naszym klimacie nie zawsze się sprawdzają. 
U mojej przyjaciółki 4 sztuki wypadły ubiegłej zimy, choć mrozów ekstremalnych nie było.
, że wytworzyła tak wspaniały system korzeniowy.
