Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Deszcz w sobotę? ;:oj
Byłam w okolicach i nie padało ;:224
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

:wit U mnie też susza. Trawnik zrobił się rudy. Wszystko tak suche że głowa mała. Tata rośliny z mamą podlewa u mnie no ale trawy nie leją i po prostu mam rudo. Do połowy jest piękny i zielony bo szybko jest cień z drzew od lasu a po drugiej połowie normalnie ruuudo :( Mam nadzieję że Twoje dalie podniosą się po tym intensywnym podlewaniu. Faktycznie plus w tej suszy i duchocie taki że wczorajsza noc była po prostu rewelacyjna. Chyba gdybym była na działce to bym spać nie poszła. Tylko siedziała i obserwowała niebo. Było tak niesamowicie przyjemnie. Noce w lipcu ogólnie były chłodne jakby sierpień już był. Na palcach jednej ręki mogę policzyć te cieplejsze nocki.
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

;:196 ;:196 ;:196 Milenko ten śliczny domek drewniany ,to balsam na moja dusze w takim domku sie wychowałam,też był taki śliczny,a moja babcia obsadzała do okola kwiaty ;:180 ;:180 ;:180
AŻ serce mi mocniej zabilo. ;:196 ;:196 :wit :wit
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Ale masz tam ładniutko i kolorowo od pieknych kwitnień ;:215
Przepiekna hortensja, ;:108 dorodna fuksja :D
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Ja chciałabym na pewno w takim domku spędzić urlop.Drewniany domek jak Jadzia naposała otoczony rabatkami z babcinymi kwiatami a o 5 rano piejący kogut.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Mileno uroczy ten Twój czworonożny przyjaciel.
Mam nadzieję,że nie robi szkód w tak pięknym ogrodzie. Kwitnie juz wiekszość moich ulubionych krzewów czyli hortensji - u Ciebie tez kilka widzę i takie dorodne.
Też skusiłam się wiosną na zakup odmiany MAGICAL CANDLE bo w opisie jest, że
cenna ze względu na intrygujący, zmienny koloryt olbrzymich kwiatostanów i długi okres kwitnienia ...
.... pożyjemy ... zobaczymy ile w tym prawdy.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Majko - domek jest bardzo stary, M. spędzał tam w dzieciństwie wakacje. Spora część ogrodu to drzewa i krzewy owocowe. Uwielbiam tam wyjadać agrest prosto z krzaka, sama poluję na agrest do siebie, ale przez cały sezon nie mam jakoś szczęścia :roll: Dziś znaczne ochłodzenie i nadzieja na deszcz, ogród trochę odpocznie :)

Grażynko - dziękuję ;:196 Po takim wypoczynku tydzień na pewno mija Ci przyjemnie :)

Joasiu - ten deszcz był niestety zgubny dla moich dalii... Niestety nie widziałam jego intensywności, ale Mama twierdziła, że popadało dość mocno. No i nie podlałam dalii, niestety te na środku, które się rozłożyły już nie chcą powstać :( Piejące koguty uwielbiam, u mnie mam stereo - kogut jednego sąsiada prawie przez cały dzień prowadzi dialog z kogutem drugiego :D Czasem zaczynają jeszcze przed świtem. A rodzinny drewniany domek co prawda w najbliższym otoczeniu nie ma lasu, ale za to piękny widok na Skrzyczne (zwłaszcza jesienią i zimą, gdy wysokie modrzewie przy ogrodzeniu stracą już igły ;)

Madziu - lulka - gdy sadziłam VF i Annabelle w kwietniu, nie spodziewałam się, że tak szybko zmężnieją :D Tym bardziej, że wcale nie były bardzo dorodnymi sadzonkami :) Książe wsi niestety jak na swoje ponad 8 lat nie ma w ogóle umiaru, czasem muszę go przywiązać na trochę, inaczej mógłby paść na zawał :D Gdy np. M. wraca do domu, potrafi z patykiem w zębach zrobić kilka kółek dookoła domu - śmiejemy się, że to taki rytualny bieg radości :lol:

Aga - jak to w klimacie podgórskim, ja w tym czasie byłam pod Szczyrkiem i tam również nie padało. Pisząc "w okolicy" masz na myśli Szczyrk, Wisłę czy Żywiec? :)

Madziu - MID2006 - strasznie mi przykro z powodu trawnika :( Jest szansa dziś na deszcz, może trawnik się zregeneruje.. Mam nadzieję, że w sierpniu jeszcze nacieszymy się ciepłymi nocami, ja jestem zdecydowanie ciepłolubna :) Dziś tylko 20 stopni i niebo zasnute chmurami, ogród odpocznie, ale ja czekam na powrót upałów :wink:

Jadziu - ten domek jest bardzo stary, został niedawno trochę wewnątrz wyremontowany, niestety w kilku miejscach zostało jeszcze trochę eternitu.. Mam dla Ciebie jeszcze jedną fotkę - z dominującą w tej chwili ślazówką:

Obrazek

Aniu - kupując hortensje nie sądziłam, że aż tak podbiją moje serce :) Na pewno jeszcze znajdzie się dla nowych miejsce w ogrodzie :D

Krysiu - zależało mi na większej bukietówce w to miejsce, też mam nadzieję, że się nie rozczaruję ;:108 Choć chyba żadna hortensja nie jest w stanie mnie rozczarować :D

Miłego dnia Kochani :wit ;:4
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Miałam na myśli Wisłę i Koniaków ;:224
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

No Kochana rośniesz w siłę hortensjowo ;:215
A pamiętasz jak drżałaś bo coś Ci nie pasowało? A to takie rosłe egzemplarze :D
No to proszę się pochwalić hortensjową listą na obecną chwilę, bo ja już się zakręciłam :;230
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Milenko, agrest bez kłopotu kupisz u Cierniaka w Łodygowicach. Widziałam także i to z tydzień temu w 'Berberysie' w Bystrej przy drodze do Szczyrku. U Cierniaka są tez bardzo ładne hortensje :lol:
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Aguś - z Wisły do mnie jest ponad 30 km przez Ustroń, w linii prostej jest jakieś 15, a to już sporo w naszym klimacie :D Różnicę czuć zwłaszcza zimą.
Ilonko - pamiętam również, jak pomagałaś mi, gdy zastanawiałam się, co zrobić z puszczającą soki Annabellką, jak również wiele innych Twoich dobrych rad ;:168 To, że tak wyrosły, to też Twoja zasługa ;:196 Lista wygląda na ten moment tak: Annabelle, Vanille Fraise, Polar Bear, 2x ogrodówka nn, 1x bukietówka nn, Blue Bird, Magical Candle i pnąca Miranda.
Aniu - dzięki za cynk, kurczaki a w sobotę tamtędy jechałam.. ;:224 Skoro u Cierniaka ładne hortensje, to wybieram Cierniaka ;:306

Wreszcie u mnie popadało, całe 10 minut, ale w dalszym ciągu mży.
Annabelle, Vanillka, słabo widoczny Miś, dwie ogrodówki nn, z tyłu zdjęcia bukietówka nn i kawałek różowego kwiatostanu Blue Birda :)

Obrazek

Kwiatostany Vanille Fraise:

Obrazek

Olbrzymi i "rozkraczony" (pewnie na skutek złego przycinania) krzak hortensji nn przesadzony niedawno z ogródka mojej Mamy - kwiatostany malutkie, liście cały czas żółkną (obrywam, a opadłe zbieram z ziemi) - po tym, jak ucięłyśmy jej z Mamą podczas przesadzania kawał korzenia i tak radzi sobie dobrze:

Obrazek

Dalie niestety rozłożyły się na amen, wygląda to jakby na środku rabaty zrobił sobie legowisko jakiś zwierz :roll: (mój pies został oczyszczony z zarzutów przez moją Mamę, która w sobotę była sama z psami w domu):

Obrazek

Obrazek

Przywieźliśmy też od Mamy rododendrona w donicy - po 3 sezonach czas najwyższy wsadzić go do gruntu (Mama na 50 m2 nie ma miejsca...).

Obrazek

I na koniec rozwar - jedyna w tej chwili barwna plama na tej rabatce :D

Obrazek
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

:wit Aż poczułam świeże powietrze u Ciebie po tym deszczyku :) Bardzo ładnie prezentują się hortenki. Taaakie duże mają kwiaty. Widzę że wciągnęły Cię chyba tak mocno jak mnie storczyki . Bardzo ładnie ten rodek trzyma się w tej donicy. Nie wiedziałam że w ogóle je w donicy można trzymać. Jak już będę mieć altanę to też kupię rodka. Musi poczekać na altanę bo właśnie przed nią chciałabym go posadzić.
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Milenko dalie śliczne, szkoda że coś im zaszkodziło - rzeczywiście wygląda jakby się tam piesek usadowił z dupką - tak ostatnio wyglądała moja fasola jak Kropka zrobiła sobie w niej legowisko ;:219
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Olbrzymi i "rozkraczony" (pewnie na skutek złego przycinania) krzak hortensji nn przesadzony niedawno z ogródka mojej Mamy - kwiatostany malutkie, liście cały czas żółkną (obrywam, a opadłe zbieram z ziemi) - po tym, jak ucięłyśmy jej z Mamą podczas przesadzania kawał korzenia i tak radzi sobie dobrze:
U mnie hortensje muszą pierwszy rok odchorować żeby w następnym ładnie rosły. O dziwo Anabelka trzyma się nie źle ;:333.
Śliczne rabatki ;:167
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Piękne sielskie kwiaty i nasadzenia Milenko

RH naprawdę ładny okaz, u Ciebie będzie mu dobrze ;:215 ;:215

Miło popatrzeć że coś się ciągle dzieje w roślinkach

kolorek rozwaru idealnie dopasowany do miejsca, tak mało jest niebieskiego w przyrodzie

tym bardziej efektownie wygląda na tle całej roślinności.
Pozdrawiam, Agata.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”