
deszczem witam i to jakim...strugami płynie woda po ulicy...i to szybkim nurtem do rzeczki Świnki dopływ Wieprza...
Zeniu 
dobrze że już będziesz mogła cieszyć się swoim ogródkiem...tak jak ja po dwóch latach prawie nic nie robienia...siedziałam i tylko oglądałam chwasty ...ale co tam cieszę się tym co mam...
dalie pierwszy raz przechowywałam bez piasku tak jak mówię na sucho były w zimnej sieni...dokładnie je posadziłam

ale się pomyliłam napisałam że w marcu...a to ....30 kwietnia je posadziłam...

musiałam zrobić czystkę w sieni na uroczystość...
Milenko 
zgubiłam kwiecień...deszcz leje kwiaty bzu czarnego pięknie rozwijają się na skarpie i tu będzie problem ja tam nie dostanę się...a te co pokazałam to rosną za płotem sąsiada ale gałązki do mnie wpadają no to są moje
Basiu przed posadzeniem dałam do ziemi właściwie polałam Humusem i tyle...sama jestem zdziwiona...
a tak powiem po cichu gadam z nimi by rosły...
Ewo dziś leje podlewa dobrze nawet cieszę się ...oby nie długo...a z hortensji to jestem bardzo dumna to był malutki patyczek ...mam też drugą tę to mam z sadzonki malutkiej zobaczymy już odbija a co będzie to nie wiem i nie wiem jak się nazywa...

he, he Twoje moje roślinki muszą się przyjąć...
Romciu trojeści wybitnie tu jest dobrze rozrasta się pędami mnie to nie przeszkadza ja lubię busz...
...a mam Oliwnik siedział cicho chyba z 3lata a wczoraj patrzę już odnogami pokazuje się w najmniej oczekiwanym miejscu śliczne ma listki a jak kwitnie malutkimi kwiatuszkami to pachnie cudownie tak jak Trojeść pachnie....
przypomnij się na jesieni to może Trojeść ukopiemy...

..a mój biały lilak ciągle od ulicy mi ktoś urywa gałązki gdy nie widzi psa...


...taki piękny klon rośnie na proboszcza skarpie ja go widzę z okien

...a i takie widoki też mam

..znowu ktoś nie będzie zadowolony że musi klikać na obrazek...he, he ja bardzo lubię traktorki ...a wczoraj skarpa tak wyglądała...
