
Ogród 100 róż
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogród 100 róż
No i ja również jestem nieco zdziwiona kolorem mojego Heathcliffa...jest bardziej ciemnoczerwony niż purpurowy...bardzo piękny zresztą, tylko że nie na tę rabatę, na której go posadziłam 

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród 100 róż
Róże są piękne, ale ja się zachwycam Twoimi kompozycjami. Dlaczego nie pokazujesz szerszej perspektywy?
To zdjęcie z kawałkiem ścieżki przy brzozach zapiera dech.
To zdjęcie z kawałkiem ścieżki przy brzozach zapiera dech.
Re: Ogród 100 róż
Aniu zatem będziemy obie róże porównywać. Co do Rose des 4 Vents to z tym zwieszeniem jest różnie. Nie wiem czy zauważyłaś u mnie że pomimo złych warunków pogodowych widać to na zdjęciu jak płatki są poszarpane to nie każdy kwiat zwisa. Nie wiem od czego to zależy ale niektóre są wzniesione.
Re: Ogród 100 róż
Monia, ciekawa jestem, czy Twój Heathcliff już kwitnie. On ma trochę zmienne barwy. Jak zakwitł pierwszy kwiat, myślałam, że to Falstaff, i że mam kolejną pomyłkę, ale pąki obu tych odmian mają różne kolory ? Heathcliff?a zdecydowanie jaśniejsze.
Ewcia, ja nie powiedziałabym, że Heathcliff powinien być purpurowy; on ma kolor trudny do określenia. Dla mnie to jest wymieszany różowy z czerwonym
Gosia, jakbym pokazała ogród z szerokiej perspektywy ? przestałby być tajemniczy...
A tak bardziej poważnie ? to chyba zbyt rzadko mnie odwiedzasz, bo pokazałam go już parę razy z wszystkich stron. Łatwo można to sklecić w całość
Dzięki za miłe słowa
Danusiu, moja Rose des 4 Vents jest młodziutka, więc może nie ma jeszcze siły utrzymywać tak wielkich kwiatów...
Na początek trochę różności:


Ten wielki różowy krzaczor to Bonica 82 ? 1 egzemplarz; po prawej ? same młodziaki

Kurfürstin Sophie ? zapowiada się wspaniale

Ascot ? w tej chwili bardziej czerwony

Jubilee Celebration ? pięknie pachnie i ma dosyć trwałe kwiaty

Parky ? kształt kwiatu i układ płatków ? śliczne, ale spory z niej śmieciuszek. Mam 2 krzaki, więc będzie co robić...

Rosenfee ? wszystko wskazuje na to, że będzie to przebój tego lata


Claire Marshall - udany zakup; róża buduje zgrabny krzaczek, kwiaty utrzymuje bardzo długo i w moich zestawach kolorystycznych tworzy fajny, mocny akcent.

White Meidiland ? dla Margo. Ponownie zaczyna kwitnąć. Zapowiada się na jedną z tych bezproblemowych

Heathcliff ? ani nie czerwona, ani nie purpurowa

Harlow Carr ? słabo znosi deszcze ? gniły nawet pąki, ale teraz ponownie zaczyna ładnie wyglądać

Florence Delattre ? pisałam ostatnio, że moją jedyną fioletową różą jest Novalis. Najwyraźniej zapomniałam o FD, a to dlatego, że zakończyła pierwsze kwitnienie; na zdjęciu ostatnie kwiaty z początku lipca ? bardziej biało-różowe zresztą niż fioletowe.

I na koniec Winchester Cathedral ? jeszcze kwitnie, choć kwiatów ma już niewiele.

Ewcia, ja nie powiedziałabym, że Heathcliff powinien być purpurowy; on ma kolor trudny do określenia. Dla mnie to jest wymieszany różowy z czerwonym

Gosia, jakbym pokazała ogród z szerokiej perspektywy ? przestałby być tajemniczy...


Dzięki za miłe słowa

Danusiu, moja Rose des 4 Vents jest młodziutka, więc może nie ma jeszcze siły utrzymywać tak wielkich kwiatów...
Na początek trochę różności:


Ten wielki różowy krzaczor to Bonica 82 ? 1 egzemplarz; po prawej ? same młodziaki

Kurfürstin Sophie ? zapowiada się wspaniale

Ascot ? w tej chwili bardziej czerwony

Jubilee Celebration ? pięknie pachnie i ma dosyć trwałe kwiaty

Parky ? kształt kwiatu i układ płatków ? śliczne, ale spory z niej śmieciuszek. Mam 2 krzaki, więc będzie co robić...

Rosenfee ? wszystko wskazuje na to, że będzie to przebój tego lata



Claire Marshall - udany zakup; róża buduje zgrabny krzaczek, kwiaty utrzymuje bardzo długo i w moich zestawach kolorystycznych tworzy fajny, mocny akcent.

White Meidiland ? dla Margo. Ponownie zaczyna kwitnąć. Zapowiada się na jedną z tych bezproblemowych


Heathcliff ? ani nie czerwona, ani nie purpurowa


Harlow Carr ? słabo znosi deszcze ? gniły nawet pąki, ale teraz ponownie zaczyna ładnie wyglądać

Florence Delattre ? pisałam ostatnio, że moją jedyną fioletową różą jest Novalis. Najwyraźniej zapomniałam o FD, a to dlatego, że zakończyła pierwsze kwitnienie; na zdjęciu ostatnie kwiaty z początku lipca ? bardziej biało-różowe zresztą niż fioletowe.

I na koniec Winchester Cathedral ? jeszcze kwitnie, choć kwiatów ma już niewiele.

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród 100 róż
Cześć Ania
Pędzi lato niemiłosiernie szybko
.....Róże nam już przekwitają....
U mnie Claire Marshall przypalała się na upale....Była bladziutka, nie taka żarówiasta, jakiej się spodziewałam, myślę sobie że to róża na półcień...
WC z ostróżką, piękne

Pędzi lato niemiłosiernie szybko

U mnie Claire Marshall przypalała się na upale....Była bladziutka, nie taka żarówiasta, jakiej się spodziewałam, myślę sobie że to róża na półcień...
WC z ostróżką, piękne

Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród 100 róż
Aniu, nawet jeśli mnie kilka dni nie ma oglądam wszystkie zdjęcia. Inaczej u Ciebie nie można. Zauwazyłam te kilka z perspektywy, ale wiem, że to nie wszystko. Bo na przykłąd to z Bonicą pokazuje zupełnie inny widok niż do tej pory. Widać trawnik
U mnie Bonica tez wyrosła na potwora. Cudnie wyglada.
Dziękuję za różyczkę

U mnie Bonica tez wyrosła na potwora. Cudnie wyglada.
Dziękuję za różyczkę
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród 100 róż


Zobaczyłam na własne oczy kwiat Andre le Notre.... piękny

kolejne podejście na tą różę.
Aniu C. Marshal jak dla mnie super kolor.... Moje rosną na ostrym słonku i świetnie się prezentują.
Natomiast Heathciff uważam za pomyłkę. To nie taka róża miała być. Będę o niej myślała co z nią zrobić.
Czekam na przesyłeczkę różyczki i podobno jeszcze niespodzianki.... ma być po 15-ej .... jestem ich ogromnie ciekawa


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród 100 róż
To chwal się, co zamówiłaś 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród 100 róż
W wątku Ani nie wypada
, ale tym razem, to nie zamówienie ale
miły prezent......
Pochwalę się u siebie jak dostanę po 15-ej paczuszkę.

miły prezent......

Re: Ogród 100 róż
Cześć Justynko
Lato rzeczywiście pędzi. Niektóre róże są w tej chwili dekoracyjne już tylko z liści. Jest trochę spokojniej, ale i mniej kwiatów do obcinania
Rozpoczynają jeżówki ? moje ulubione byliny...
Wiesz co, jestem zaskoczona ?postawą? Twojej Claire Marshall; moje rosną w bardzo nasłonecznionych miejscach, nie przypalają się i non stop kwitną. I mamy je z tego samego źródła...
Gosia, w takim razie, jak się zawezmę i zrobię porządek z kancikami trawnika, pokażę więcej
Maju, muszę do Ciebie zajrzeć i zobaczyć co to za przesyłeczka
.
Znając Ciebie, to Heathcliff musi się już bać
A ja jestem z mojego bardzo zadowolona ? i kolor jak trzeba, i budowa kwiatów, i nawet dość długo je utrzymuje...
Aniu, Maju, u mnie wypada wszystko
. Czujcie się jak u siebie
Ponieważ kończy się pierwsze kwitnienie róż, pokuszę się o króciutkie podsumowanie tego okresu.
W dalszym ciągu nie chcą kwitnąć Eden Rose 85, Geoff Hamilton, L'aimant, Odile Masquelier. Nie wiem, czy w tym roku zobaczę kwiaty edenki, ale trzy pozostałe mają już spore pąki.
?Zaliczyłam? 4 pomyłki różane (8 róż) oraz 2 bylinowe ? nie wszystkie naparstnice i krwawniki otrzymałam w zamawianym kolorze.
Jedna róża ? w RĆ ? została błyskawicznie wymieniona; tu na obsługę klienta naprawdę nie mogę narzekać
Najbardziej szkoda mi Charming Piano, która nie dotarła z holenderskiej szkółki. Zamiast niej otrzymałam Out of Rosenheim. Na Charming Piano muszę czekać do jesieni
Pozostałe ? w trakcie....
Wszystkie róże w gruncie są zdrowiutkie, natomiast część donicowych (2 Cinderelle i 2 Zaide) przyatakowały choroby. Mam wrażenie, że sama jestem winna. Podejrzewam, że w pewnym okresie dostały za dużo wody. Choroby odbiły się na kwitnieniu róż; kwiaty były małe i brzydsze. Krzewy zakwitły mało obficie i na krótko.
A to róże z ostatnich fotek.
New Dawn. Nie wiem, czy się nie pożegnamy jesienią. Okropny z niej śmieciuch, a z roku na rok jest przecież coraz większa, a dwie New Dawn ? to już dwa śmieciuchy...

Andre le Notre ? tu w odsłonie morelowej

Leonardo da Vinci ? szaleje w tym roku. Jest piękny i bardzo gęsto obsypany kwiatami

Novalis ? niezmiennie go
Out of Rosenheim ? po niemiecku długo trzyma kwiaty, obficie kwitnie i jest zdrowa

Lions Rose ? cały czas kwitnie

Aleksandra Princess de Luxemburg

Cottage Rose

Falstaff

Stephanie Baronin zu Guttenberg

First Lady

Pastella



Rozpoczynają jeżówki ? moje ulubione byliny...
Wiesz co, jestem zaskoczona ?postawą? Twojej Claire Marshall; moje rosną w bardzo nasłonecznionych miejscach, nie przypalają się i non stop kwitną. I mamy je z tego samego źródła...

Gosia, w takim razie, jak się zawezmę i zrobię porządek z kancikami trawnika, pokażę więcej

Maju, muszę do Ciebie zajrzeć i zobaczyć co to za przesyłeczka


Znając Ciebie, to Heathcliff musi się już bać

Aniu, Maju, u mnie wypada wszystko


Ponieważ kończy się pierwsze kwitnienie róż, pokuszę się o króciutkie podsumowanie tego okresu.
W dalszym ciągu nie chcą kwitnąć Eden Rose 85, Geoff Hamilton, L'aimant, Odile Masquelier. Nie wiem, czy w tym roku zobaczę kwiaty edenki, ale trzy pozostałe mają już spore pąki.
?Zaliczyłam? 4 pomyłki różane (8 róż) oraz 2 bylinowe ? nie wszystkie naparstnice i krwawniki otrzymałam w zamawianym kolorze.
Jedna róża ? w RĆ ? została błyskawicznie wymieniona; tu na obsługę klienta naprawdę nie mogę narzekać

Najbardziej szkoda mi Charming Piano, która nie dotarła z holenderskiej szkółki. Zamiast niej otrzymałam Out of Rosenheim. Na Charming Piano muszę czekać do jesieni

Wszystkie róże w gruncie są zdrowiutkie, natomiast część donicowych (2 Cinderelle i 2 Zaide) przyatakowały choroby. Mam wrażenie, że sama jestem winna. Podejrzewam, że w pewnym okresie dostały za dużo wody. Choroby odbiły się na kwitnieniu róż; kwiaty były małe i brzydsze. Krzewy zakwitły mało obficie i na krótko.
A to róże z ostatnich fotek.
New Dawn. Nie wiem, czy się nie pożegnamy jesienią. Okropny z niej śmieciuch, a z roku na rok jest przecież coraz większa, a dwie New Dawn ? to już dwa śmieciuchy...

Andre le Notre ? tu w odsłonie morelowej

Leonardo da Vinci ? szaleje w tym roku. Jest piękny i bardzo gęsto obsypany kwiatami

Novalis ? niezmiennie go


Out of Rosenheim ? po niemiecku długo trzyma kwiaty, obficie kwitnie i jest zdrowa


Lions Rose ? cały czas kwitnie

Aleksandra Princess de Luxemburg

Cottage Rose

Falstaff

Stephanie Baronin zu Guttenberg

First Lady

Pastella

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród 100 róż


Jeszcze nie dotarłam do siebie i nic tam nie wstawiłam.... dziś walczyłam z kompem... jest już Ok.
Paczuszka przyszła, a w niej różyczka wyhodowana z patyczka. Śliczna ... teraz będę musiała o nią zadbać
żeby mi nie padła.



Wiesz, ja też zaczynam lubić tą czerwoną purpurę ..... jakoś przeboleję...., a żeby nie było Ci przykro, to ja mam zamiast Coral Palace różę pięknie rosnącą, ale czerwoną...... stawiłam na Piano, ale to nie ona.
Może czerwony kapturek.


Re: Ogród 100 róż
Ty u mnie, ja u Ciebie
W takim razie czekam aż zakwitnie ta Twoja przesyłeczka
Ty też masz pomyłkę? Dobrze, że tylko jedną. Zobacz Maju jaka u mnie obfitość w tym roku
To chyba rekord...

W takim razie czekam aż zakwitnie ta Twoja przesyłeczka

Ty też masz pomyłkę? Dobrze, że tylko jedną. Zobacz Maju jaka u mnie obfitość w tym roku

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród 100 róż
Aniu, też to zauważyłam
Faktycznie sporo masz pomyłek, czasami one są miłe
Czy myślimy o żółtkach francuskich
bo ja juz zaczynam robić pierwsze podejście. 

Faktycznie sporo masz pomyłek, czasami one są miłe

Czy myślimy o żółtkach francuskich


Re: Ogród 100 róż
Majuś, jeszcze nie myślę. Muszę się uporać z tymi pomyłkami i wyeksportować te niechciane 

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród 100 róż
Aleksandra Princess de Luxembourg - cudo
Ja również miałam pomyłki z RĆ
Stephanie Baronin miałam kupić jesienią, ale z niej zrezygnowałam, a teraz żałuję jak ją oglądam w Waszych ogrodach. Poczytałam, że lubi łapać plamistość i to mnie zraziło, więc wycofałam się z zakupu. Jak się trzyma u Ciebie? Wciąż zdrowa?

Ja również miałam pomyłki z RĆ

Stephanie Baronin miałam kupić jesienią, ale z niej zrezygnowałam, a teraz żałuję jak ją oglądam w Waszych ogrodach. Poczytałam, że lubi łapać plamistość i to mnie zraziło, więc wycofałam się z zakupu. Jak się trzyma u Ciebie? Wciąż zdrowa?