
Gratuluję decyzji z przejściem na e-p !
Ja mam dzisiaj 138 dni e-palenia. Byłam zatwardziała palaczką. Przez 31 lat paliłam non stop i to bardzo dużo. Uważałam, że nie da się rzucić palenia,
Pierwsza próba z e-p była ze dwa lata temu. Zakończyła się całkowitą porażką.
Tą probe podjęłam od czytania na forum. Bardziej chodziło mi o palenie w miejscach, gdzie analogów nie da się palić. Stało się inaczej. Wystarcza mi e-p. Myslę, że kluczem do tego był e-p z claromizerem.
Dzisiaj wiem, że jak się dobrze dobierze sprzęt i liquidy, to rzuca się bez problemu .
Ty chyba masz parownik "watkowca". Ja używam claromizerów i uważam, że są wiele fajniejsze.
Przetestowałam masę liquidów i wciąż wracam do Blue Mist.
Zafundowałam też zestaw córce, która niestety też paliła. Nie pali. ;)
Próbuj, testuj, baw się smakami a dasz radę.