No to się zebrałam za dokończenie rabaty w deszczu, który był uprzejmy dziś rano padać

Bardzo się śpieszyłam, bo miałam mało czasu i z tego wszystkiego rozbolało mnie gardło

Mam nadzieję, że to się nie rozwinie w chorobową stronę

Posadziłam lilie, które zakupiłam od Ewy i jestem niezmiernie ciekawa jak będą rosły, bo nie miałam z nimi najlepszych relacji

Udało mi się również przyciąć solidnie derenia, bo był bardzo zaniedbany i całe gałęzie w sezonie sie pokładały. Teraz jest trochę łyso i bałagan jest widoczny, ale trudno

Może nabierze ładniejszego pokroju
Marzenko dziękuję, w ogóle to jestem w szoku, że w zeszłym roku tego nie zauważyłam
Julka też mi się podoba

Kupiłam same fioletowe, ale już widać białą w kępce z fioletowymi . W sumie pięknie to wygląda ! Nie miałam jeszcze czasu dokupić pozostałych 4 sztuk, ale może jeszcze zdążę

Zaczyna się szał w ogrodniczych, ciekawe czy będzie wyszarpywanie sobie roślin z rąk
Pozdrawiam tymczasem
