Mój ogród przy lesie cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Łał, pokaźne zakupy Tereniu. Kolorowa fasola, też taką kupię ;:108
A powiedz mi jeszcze kochana, co to za piękna roślina w tle białej damy? I druga roślina z czerwonymi koralikami? A może to ta sama w innej porze roku?
pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
anias1
500p
500p
Posty: 810
Od: 20 sty 2013, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

WITAJ :D pospacerowałam po twoim ogródku i bardzo mi się u ciebie podoba różnorodnośś roślin, oczko wodne.Ale przede wszystkim liliowce ja też je uwielbiam no i te zakupy wiosenne,piękne lilie.

Pozdrawiam Ania :D
Zapraszam
Mój ogród - moja pasja
Pozdrawiam Ania :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Kasiu no popatrz, już jestem ponad trzy lata na forum, a nie słyszałam o naszym koledze z forum Jachu ;:223 i w dodatku w naszym rejonie sprzedaje roślinki? :roll:
Masz rację, że największa frajda jest w realu zobaczyć roślinkę i dopiero kupować, a wyprawy do sklepów ogrodniczych są dla mnie naprawdę frajdą. :)

Marzenko zawsze kupuję dużo fasolki szparagowej do sadzenia, szkoda tylko, że te kolorowo strączkowe w gotowaniu zielenieją i nie są już tak atrakcyjne. Ta żółta szeroko strąkowa występowała jako odmiana tyczkowa do podpór, w tym roku jest także forma karłowa. Krzew w tle figurki, to kolkwicja.
Bardzo Ci ją polecam, gdyż jest łatwym krzewem w uprawie.
Dobrze znosi przepuszczalne, piaszczyste gleby, nie przemarza i nie występują choroby ani szkodniki na niej.
Natomiast krzew z czerwonymi koralikami, to zwykła kalina. :)

Aniu-anias1 witaj po raz pierwszy w moim ogrodzie.
Cieszę się z nowego Gościa. :tan
Dziękuję za miłe słowa i zapraszam ponownie. :)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Tajka pisze: Agniesiu szkoda, że byłaś tak krótko u mnie, w dodatku w ogrodzie zaszło kilka zmian, więc może odwiedzisz mnie ponownie? ;:196
Tajeczko dziękuję za zaproszenie ;:167 z największą przyjemnością Was odwiedzę ;:196
Teraz moja córcia już zmotoryzowana, i dla niej każdy wyjazd to przyjemność, więc teraz będę mogła podskoczyć w każdej chwili. Niech no tylko lato przyjdzie i pokażą się roślinki :D Ona z chłopakiem skoczą sobie do Urszulina do zajazdu, a ja do Was na pogaduchy i spacer po bajecznym ogrodzie ;:196
Ależ zakupy zrobiłaś ;:oj cała masa nasion....a i kwiaty przepiękne..... lilie marzenie ;:oj
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Agniesiu świetnie, że doszedł Ci jeszcze jeden kierowca w rodzinie. ;:138
Brawo dla Córci za prawo jazdy. ;:167
Wobec tego zapraszam serdecznie latem w nasze bardzo skromne progi i może nie będziesz musiała się tak spieszyć. ;:108
Warzyw zawsze dużo sieję, chociaż warzywniak traktuję po macoszemu, ale swoje jarzynki są o wiele smaczniejsze i zdrowsze, a miejsca mam dużo, Mama w tym roku już chyba nie będzie sadzić warzyw, ale jak Ona to zniesie.
Pozdrawiam Cię serdecznie. ;:196
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Tajeczko, to ty jeszcze warzywa uprawiasz? Kiedyś też to robiłam, bo miałam większy ogród. A teraz to już tylko kwiatki. Aż mąż mi czasem wypomina, że przydałoby się gdzieś jakiejś sałaty posadzić. Jak sobie wspominam tamte dawne czasy, to nawet troszkę mi żal tych rabat z buraczkami i marchewką :) Mam nawet takie zdjęcie, na którym mój synek idzie ścieżką między grządkami, a koper jest dokładnie tak samo wysoki jak on. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Wandziu warzywa uprawiam, chociaż to nie jest moje najbardziej ulubione zajęcie, ale jest jeszcze kawałek pola poza ogrodzeniem, gdzie nie sadzę roślin ozdobnych, więc szkoda, żeby ugorem leżało, więc razem z Mamą, która pomimo 90-ciu lat do tej pory także sadziła warzywa, choć w tym roku, to nie wiem, czy podoła, chociaż to ją trzyma przy zdrowiu i sprawności, gdyż bardzo lubi grzebać w ziemi, oraz moja siostra i mamy opiekunka, która ma malutką działkę swoją.
Skoro wywołałaś temat, ;:196 to może pokarzę mój pseudo ogród warzywny. ;:306


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeszcze jest rabata ziołowa wieloletnia, gdzie rośnie szczypiorek, cebula siedmiolatka, szczaw, mięta, oregano, melisa i rabarbar, ale zdjęć nie mogę znaleźć. :)
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Tajko, toż to plantacja, a nie ogródek warzywny. ;:oj
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Iguniu to jeszcze nie wszystko, część fotek warzywnych wykasowałam, gdy żaba odmówiła współpracy, a nie których nie mogę znaleźć, ale tak jak napisałam, we cztery je uprawiamy, tylko ogrodem ozdobnym sama się zajmuję.
Pozdrawiam Cię serdecznie. ;:196
Awatar użytkownika
nirali
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 928
Od: 16 lis 2011, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Teresko ja również jestem pod wrażeniem Twojego warzywniaka...hm ... nawet chyba lekko w szoku bo ilości ogromniaste ;:oj
Sama ilość koperku ;:224
Czy stoisko na targu zarezerwowane? :wink:
Pozdrawiam Kasia.

niralowy ogród
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Kasiu my to wszystko do zimy zjadamy, gdyż piwnica ciepła w bloku i nie ma gdzie przechowywać, a na wsi ciągle woda podchodzi, gdyż kilkadziesiąt metrów za moim ogrodem bagna.
Koperek sam się wysiewa co roku. :D
Awatar użytkownika
nirali
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 928
Od: 16 lis 2011, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Teresko no widzisz a ja co roku sieję intensywnie koperek by mieć do mrożenia i do przetworów ... a gdy nadchodzi czas kiszenia to biegam po znajomych bo mój jak zaklęty do kwitnienia się nie szykuje.Może kiepska ziemia? A może nasiona ?
Pozdrawiam Kasia.

niralowy ogród
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Kasiu z własnego doświadczeni, oraz mojej mamy wiem, że koperek wysiany bardzo marnie rośnie, więc Ty jesteś w tym nie odosobniona.
Najlepiej, jak sam się wysieje.
My ostatnio warzywniak już kilka lat mamy w tym samym miejscu, więc kopru jest zatrzęsienie.
Trzeba cale naręcza wyrywać, żeby innych warzyw nie zagłodził.
Ale gdy zmieniło się miejsce, np po truskawkach, trzeba było koper wysiewać, a on siedział w ziemi, aż mszyca opanowała, a baldachów nie miał.
Ziemię masz z pewnością o wiele lepszą od mojej, gdyż u mnie żywy piasek.
Może spróbuj , jak będziesz miała dostęp od kogoś dojrzałych nasion kopru rozsiać po rabacie późną jesienią, myślę, że wiosną wyrośnie, nawet jak będzie rabata przekopana. :)
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Witaj Tajeczko już się stęskniłam ;:196 A własne warzywka to dobra rzecz u mnie też koper sam się rozsiewa i rośnie nawet w kwiatach
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Gosia a gdzie Ty kochana się ukrywałaś do tej pory. ;:306
Ja także się stęskniłam. ;:167
Cieszę się, że się odezwałaś, dziękuję. ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”