Canna-Paciorecznik cz.5

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Jerome
100p
100p
Posty: 198
Od: 30 sie 2012, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brandenburgia

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Jako ze sezon w pelni tez sie dopisze.
Pink sunburst dlugo wyczekiwany i pieleszony jak niemowle wyrösl pieknie, zdrowo i okazal sie byc miniaturkä. Pieknie zakwitl...........tyle ze na zölto. ;:oj Czyli pinka nie mam. :? Juz od poczätku wiedzialem po lisciach ze nie jest to ta odmiana, ale jeszcze sie ludzilem, ze moze na rözowo zakwitnie, ze liscie sie wybarwiä, ze stanie sie cud i pewnego poranka pojawiä sie na brudnobordowo-bräzowych lisciach jasne paski i nad tymi liscmi rözowe kwiaty. Nic takiego sie nie stalo. Koniec zludzen. :wink:
Zlozylem reklamacje i ze sklepu odpowiedzieli ze im przykro i takie tam duperele na odwal sie, ale uprzejmie. Pinka nie majä ani w donicach, ani co zrozumiale w kläczach , wiec dostalem rabat na dalsze zakupy w wysokosci ceny jakä za kläcza zaplacilem. Niby nie powinienem sie czepiac, ale sie czepiam. Sklep nazywa sie Baldur-Garten i w dziale "Raitäten" jedynie cena jest wyzsza niz za odmiany w tym dziale nie bedäce.

Z kläczy kupionych na Gardenii i w jednym ze szczecinskich sklepöw ogrodniczych wyrosly najprzerözniejsze odmiany, w kilku przypadkach calkiem ladne, ale nie majäce wiele wspölnego z nazwä na opakowaniu. W przypadku kilku odmian to co w opakowaniu okazalo sie byc tym samym co na opakowaniu. Natomiast niezmiernie sie ciesze z tego, ze na "nowych"29 odmian jakie kupilem zimä i na wiosne, jedynie trzy okazaly sie byc podstawowä formä Canna indica, ktörej to calkiem pokazny zagon i tak mam w ogrödku.

Teraz sprawa siewek z nasion od Janusza.

Okazalo sie ze wyrosly silne, wielopedowe rosliny przecudnie kwitnäce. Mimo tego ze nie mozna o nich powiedziec z pewnosciä ze to jest odmiana X, a to Y to i tak najbardziej cieszä oko moje i rodziny, a niektöre egzemplarze wywolujä u mojej sliczniejszej polowy wrecz zachwyt. Oznaczyla sobie niektöre siewki i stwierdzila ze na jesieni osobiscie je wykopie, przechowa i stworzy z nich swojä rabatke w przyszlym roku. Poniewaz sama jest rozmiaröw miniaturowych, wybrala same miniaturki krzyczäce kwiatami na caly swiat. Nie wiem co to oznacza, ale na wszelki wypadek juz na wiosne przyszlego roku zamierzam sobie kupic zatyczki do uszu. :D

Okazalo sie ze zakupy u Janusza sprawily nam najwiecej zadowolenia, bo opröcz satysfakcji z samodzielnie wyhodowanych kilkudziesieciu roslin, dostarczyly nam wspanialych niespodzianek gdy zaczely kwitnäc. A poniewaz jest mi dokladnie obojetne czy roslina jaka mi sie podoba nazywa sie tak czy inaczej, zamierzam jeśli Janusz bedzie mial w tym roku nasiona w sprzedazy (przy cenie jakä proponuje czytaj: "praktycznie do rozdania" :D ) powtörzyc zakup ( czytaj: wziecie). :wink:

Prosze o wybaczenie ze relacja nie jest okraszona zdjeciami, ale cörka ruszyla na wakacyjny podböj wszechswiata i okolic zabierajäc ze sobä möj aparat, bo podobno jej nie dziala. Po sprawdzeniu okazuje sie ze nie dziala faktycznie, ale wkur...nie pozostaje. Mogla chociaz powiedziec.
Usilowalem pofocic telefonem, ale jakosc delikatnie möwiäc jest niezadawalajäca. Dlatego tez zaraz po jej powrocie planowanym na polowe lub koniec nastepnego tygodnia, niezwlocznie uwiecznie dla potomnosci to co jeszcze nie przekwitlo i uzupelnie relacje. Tym bardziej ze w przypadku siewek z nasion Janusza, naprawde warto.

Sprawa kläczy kupowanych od zapalencöw z Polski i Niemiec.
Wszystkie kläcza zgodne odmianowo i rosliny ladnie rosnä. Nuuuuda. :wink:

No i jeszcze jedna sprawa.
Otöz przez dwa tygodnie bawila u mnie starsza cörka z synem. Pomijajäc fakt ze dwie canny idealnie nadawaly sie do deptania, wnuk gdy go postanowilem obsztorcowac mial mine pod tytulem " no ale dziadek, one byla naprawde wzorcowe do zadeptania, ksiäzkowy przypadek". Wnuk ma pöltora roku, wiec mu wybaczam. Nie wiedzial co czyni, a nieswiadomosc zwalnia od odpowiedzialnosci. To opröcz tego okazalo sie, ze znaczniki z zaluzji jakie mialem powbijane przy nowych odmianach, idealnie nadajä sie do rysowania po piasku. I tak pietnastu odmian nie będę w stanie rozszyfrowac.

Dlatego tez po odzyskaniu aparatu będę mial do Panstwa prosbe. Ja to pofotografuje i bardzo prosilbym bardziej doswiadczonych o pomoc w nazwaniu tych odmian. Pewnym ulatwieniem moze byc fakt ze wszystkie odmiany mam spisane. Pewnym utrudnieniem moze byc fakt ze niekoniecznie wyroslo to, co jest zapisane.

Pozdrawiam, Piotr.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 15&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Piotrze Twoje kany są powalające .Aż mi wstyd pokazać moją ,. ale zakwitła i byłbym wdzięczny za nazwanie jej .

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Nie wiem, czy to nie taka jak moja :-)

Obrazek

Obrazek

Mam kilka typów, ale nie mogę się zdecydować. Najbardziej prawdopodobne to Golden Lucifer, znalazłam również podobne: Moonbeam i La Source, ale to mało prawdopodobne ;:185
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Miłko kwiaty podobne ,liście też . Może Piotr albo Iwonka coś nam powiedzą
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
-Iwona-
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4104
Od: 4 lut 2011, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Olek Twoja przypomina tą co pokazał Janusz czyli Mango Punch a ta Miłki ma inny odcień.
Wybaczcie ale ja nie podejmuję się ich nazwać. :oops:
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Iwonko trudna decyzja ,dochodzą przekłamania kolorów z aparatu foto . Mango Punch -ładna nazwa-to moją tak podpiszę :tan
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Moja to nie Mango, bo za blada. Ale podejrzewam Golden Lucifera, choć nie odważę się też go tak nazwać. Może do jakaś siewka darowana :-)
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Pokazałem kannę Mango Punch tylko dla porównania ale nie twierdzę,że pokazane przez aleksanderka i takasobie to ta odmiana. Mango Punch nie ma żadnych cętek a w pokazanych odmianach jest jeden płatek w niewielkie kropki. Być może są to siewki Golden Lucifer :?
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Dzisiaj w nocy ,na balkonie jedna z moich kan pokazała swoje piękno .Widać na płatkach wyraźny wzór ,liście zielone .Ta też dla mnie NN . :?:

Obrazek

Z nazwą tej na działce poczekam na więcej kwiatów .
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

To mi wygląda na Yellow King Humbert :-) Piękna!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
-Iwona-
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4104
Od: 4 lut 2011, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Oli potwierdzam to jest Yellow King Humbert, tą możesz podpisać.
W zeszłym roku już Ci o niej mówiłam. ;:333
Z nazwą tamtej żółtej może być niestety problem.


Cleopatra z Lidla :D

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Moja Lidl'owa też wkrótce zakwitnie ;:138
Obrazek
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Iwonko to było w ubiegłym roku , musi do mnie wolno dociera . ;:306 ;:180 zapisałem
gosiawil478
100p
100p
Posty: 138
Od: 30 lip 2013, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Witam wszystkich. Jestem nowa na forum. Zarejestrowałam się bo poszukiwałam informacji na temat przygotowania nasion Kany do siewu. Niestety nie jestem w stanie przebić się przez tyle stron. Widzę że jest tu wiele miłośników tych pięknych kwiatów więc może ktoś podpowie co z nimi zrobić. Z góry bardzo dziękuję.
Pozdrawiam GOSIA
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”