Tajka

wielkie dzięki, przywiozłam tą roślinkę chyba od Marysi... albo dostałam od Joli

tak czy siak nazwę zapomniałam
Jeszcze ten różowy dzwoneczek pod pantofelnikiem nie wiem jak się poprawnie nazywa, czy to w ogóle dzwonek
Martusiu narobilismy się to fakt, teraz zostało dopieszczać i sadzić, sadzić, sadzić .... i czekać aż urośnie, aż będzie pięknie jak u ciebie
Małgosiu ten żabi chód to chyba każdego czasem dopada
Dalie sadziłam na początku maja... chyba

wcześniej przez dobę moczę w wodzie, znaczy do dużej misy wlewam trochę wody a potem wkładam karpy, wyczytałąm gdzieś że to je przyspiesza, w tym roku dolałam trochę gnojówki z pokrzyw
Ta roślinka żółta w kropeczki to pantofelnik

Śliczne maleństwo od Marysi
Asiulka no i roślinka ci nowa przybyła, masz pięciornik
Miłej niedzieli
