Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek(Cyklantera pedata)

[Ratownik1]

Fajna roślinka, jak czytam bezproblemowa i do tego zdrowa.

[anqaw]

Moje ponoć ładnie rosną, mają podpórkę po 1 ale dodam coś, oby lepiej się udały niż cucamelon, który padł...

[rosamala]

Czy tez osłaniacie po to żeby " nogi miały w cieniu " ? Ja gdzieś czytałam że lepiej wtedy rosną , niestety nie do końca mi się to sprawdza ...

[Ginka]

Moje rosną w półcieniu więc naturalnie są osłonięte .

[kaLo]

C.to pnącze więc normalnie rośnie częściowo zacieniona przez "gospodarza" po którym się wspina.

[ostatnia szansa]

Posadziłam cyklantery w rożnych miejscach. Najładniejsze są te rosnące w pełnym słońcu - są najniższe, mają tyle samo liści co inne, największe liście, najgrubsze łodygi.

[klon]

Wrócę do problemów z rozsadą.Zauważyłem ,że cyklantera źle znosi uszkodzenie korzonków,dlatego przy przesadzaniu trzeba bardzo uważać podobnie jak przy papryce czy zwykłych ogórkach.Trzeba wykopać odpowiednio duży dołek,nalać letniej wody i przenieść całą bryłę korzeniową.Ważne jest też przed posadzeniem przyzwyczajenie roślin do słońca,a nie od razu przesadzanie roślinek z parapetu.

[christinkrysia]

Posadziłam cyklantery w rożnych miejscach. Najładniejsze są te rosnące w pełnym słońcu - są najniższe, mają tyle samo liści co inne, największe liście, najgrubsze łodygi.

Z moich kilkuletnich obserwacji wyciągnęłam podobne wnioski . Duża dawka słońca ale .... przy stałym zabezpieczeniu roślinie wilgotnego podłoża daje super rezultaty - rośliny krępe, krótsze międzywęźla więc mniej wyciągnięte pędy, ładnie wybarwione liście i mnóstwo owoców.
Przysłonięcie dolnej części ... hmmm ... nigdy na to nie zwracałam uwagi - przecież to ogórki - bo coś takiego pilnuję jedynie u powojników aby "nogi miały w cieniu a głowę w słońcu" .
Owszem stosuję ściółkowanie ścięta trawą dla zatrzymania w glebie wilgoci i zatrzymania przynajmniej części chwastów.
Powodzenia

[axyz1]

Mam dwie sadzonki cyklantery. Po wzejściu w doniczce zaczęły szybko wyciągać się. Zostały wywiezione do tunelu. Nie były hartowane. Doniczki ukryłam pomiędzy innymi sadzonkami, ale jedną z łodyżek przypaliło słonko. Wysadziłam szybko na pole. Rosła ładnie, była ukryta w cieniu. W pewnym momencie sadzonka zwiędła a łodyżki prawie nie było. spisałam ją na straty, ale na wszelki wypadek przysypałam mokrą ziemią. Było to jakieś 2 tygodnie temu. Teraz sadzonka odżyła. Mam nadzieję, że się ukorzeniła wyżej. Ale na początku słońce wyraźnie jej zaszkodziło.

[Ginka]

Pomimo wątłego wyglądu, to widać roślina żywotna (mam 3 sadzoneczki które miały iść całkiem na straty, odżyły rosną ładnie jedna pomału zaczyna wyciągać się z moją pomocą do podpórki). Najwyższe pędy przekroczyły metr, rosną ładnie bo bujnie nie są wyciągnięte i widać malutkie zaczątki pączków (obowiązkowo będę musiała założyć kratkę na górę podpory, bo nie będzie miała się gdzie piąć jak wyjadę na kilka tygodni ).
Aby zrobić zdjęcie musiałam odejść dalej niż zwykle (na środku wisiała doniczka, którą dałam wyżej aby środkowe pędy mogły iść do góry).

[ostatnia szansa]

Moja Cyklantera kiełkowała na ręczniku papierowym, później wsadziłam do kubków z ziemią i w plastikowej wysokiej paczce, przykrytej firanką spędzały na balkonie dzień i noc (na kilka chłodniejszych nocy wniosłam do mieszkania). Po posadzeniu w pełnym słońcu nie odczuły tego źle.

[ann33]

A z moich obserwacji... no właśnie, siałam wprost do gruntu i nie wzeszła, jakieś robale ją zeżarły pewnie. Sieję do pojemników po dużej margarynie, na dnie obowiązkowo dziurki i przed posadzeniem, kilka dni trzymam na zewnątrz żeby przyzwyczaiła się do warunków, w których przyjdzie jej resztę życia spędzić. Potem z bryłą ziemi ląduje w dołku. Co do słońca to muszę ją przykrywać firanką, bo przy dużym nasłonecznieniu liście więdną, mimo że ma wilgotne podłoże. Chyba za ostre słońce. Kiedy pojawiają się owoce? Podlewacie pokrzywą? Jakie nawozy stosujecie? O naturalne pytam?

[Ginka]

Ja moją pokrzywą podlewałam i krowieńcem.

[mymysteryy]

Ja też pokrzywówkę do dołka przed posadzeniem i kilka dni temu drugi raz na podpędzenie, bo na strasznym piachu u mnie rośnie. Oprócz tego do dołka dałam kompost, bo wszystko co sadzę dostaje u mnie kompost na start

[Ginka]

Dodatkowo teraz zrosiłam astvitem (i zauważyłam malutkie milimetrowej wielkości owocki ).