Effkowe Pole2

[Maska]

Ewuniu współczuję w bloku spędziłam większą część życia i pamiętam tą ciszę, którą usłyszałam zamieszkawszy w domu

[Keetee]

Hej EFfciunia a co Ty chciałas zamówic z bylinek , może cos podpowiemy ci albo cós
Miłego pracowego dzionka, wyspałas sie po tej trzaskance

[lanceta]

Ewciu,wczoraj zastanawiałam się,czy Twój piękny ogród jest w "Ogrodzie" ,czy przy domku-teraz wszystko jasne.
Mieszkam w bloku,ale od wielu lat mamy spokój.
U nas nasypało,od rana służby się uwijają ,ale- na pocztę pójdę... .

[ewamaj66]

Byliny masz zamiar kupić? Zajrzyj na forum do szczytnicy-ceny są normalne, a jakość roślin dobra, kupowałam już dwa razy i byłam zadowolona Teraz też zamówiłam i nie mogę się doczekać, bo przesyłka przyjdzie w kwietniu Na allegro kupuję od M. Podstolca-podobna ocena. W razie reklamacji (raz zabrakło rośliny) bardzo szybkie załatwienie problemu.

[E@K66]

Problem, kochani polega na tym że to jest porządna rodzina ,znam ich od 20 lat a ją od 40 ,tyle mieszkamy razem juz w tym bloku.Pani domu to kobieta bardzo fajna ,moja koleżanka ,chodziłam z nią do szkoły ,jednak od jakiegoś czasu zauważyłam u niej zmianę.Zaczęła się stroić , czego do tej pory nie robiła ,zawsze ubierała się na sportowo i wygodnie ,teraz białe futerko ,futrzana czapka buty na obcasie (za te buty mam ochotę ją zadusić zaczyna w nich biegać od rana)....ciekawe moze ma jakiegoś wielbiciela i dlatego mąż się wścieka.
Kochani piszcie jaką macie pogodę.To co ja dziś zobaczyłam idąc o 6tej do pracy ,to jak żyje jeszcze nie widzialam .Samochody wyglądały jak by ktoś zamroził je w zamrażarce ,były pokryte co najmniej 5 centymetrową warstwą lodu,nie było widać klamek ,wycieraczek itd .Żałuję ze nie zrobiłam zdjęć ale zrobiłam jak wracałam ,zobaczcie jak zamarznięte są drzewa.



Marysiu najbardziej cierpię ze nie mogę z kawką do ogródka rano iść.

Ewamaj ,dzięki kochana zaraz zajrzę .


Dorotko na pewno skorzystam z rady fachowca

Lodziu jeślimasz taką pogodę jak ja to nieryzykuj wyjścia z domu i lądowania na pupie

Ewciu dziękuję zawspółczucie,wstałam dziś nieprzytomna.

[tade k]

Lody na drzewach . Na szczęście nie mam takich atrakcji. Niedawno były , wiem czym to '''pachnie''
Efciu , ten wiek jest niebezpieczny Wiem coś o tym , mam to już za sobą

[FRAGOLA]

U nas też takie samo paskudztwo pada...wszystko oblodzone,a z domu wychodzic się nie chce
Samochód zamarzł na amen...ciekawe jak ja go jutro uruchomię,ba...jak się do niego dostanę

[E@K66]

Graziu witam cię serdecznie ,widzę ze u ciebie tak samo ,w końcu to podkarpacie.Z samochodem mozesz mieć problem ,wiem co mówię bo widziałam miny kierowców dzisiaj.A mnie zamarzła kablówka nic nie dziala .

[FRAGOLA]

Zanosi się więc że jutro do szkoły pieszo z córką pójdę
A ten marznący deszcz wcale nie ma zamiaru przestac padac

[E@K66]

Tak moja droga weż na to poprawkę bo czarno to widzę .

[Keetee]

Effciu u mnie to samo za oknem....posypałam sciezki popiołem...bo ciekawie było...no lodowisko w chwili sie zrobiło, a antena tez mi na chwile strajkowała..i praie był bek bo bajki nie było oblodziło ja pewnie

[E@K66]

Dorotko konwerter zamarza i dlatego tak się dzieje ,biedne maleństwo nie miało bai......

[mewa]

A u nas takich widoków póki co jeszcze nie ma -W nocy zaczął sypać śnieg i cały czas sypie z małymi przerwami

[Maska]

Ewuniu mam to samo jak wyszłam godzinę temu do ogrodu to słychać ja zamarza deszcz na wszystkim oblodzone ma dosłownie wszystko. Kury nie chcą wyjść z kurnika a dookoła wszystko trzeszczy, ja się boję bo trzy lata temu łamały się drzewa, słupy elektryczne i nie miałam 2 tygodnie prądu w domu, ale widoki były bajkowe!

[zbyszek50]

A u mnie trzyma mróz -10, pada słabiutki śnieg. Nie ma tragedii. A co do wcześniejszego tematu, my także mieszkamy w bloku i sobie chwalimy zwłaszcza teraz kiedy dzieci się wyprowadziły i zostaliśmy sami (jest jeszcze kot!). Na działkę mamy blisko, 20 min spacerku więc nie można narzekać, jest fajnie !!