U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Milcia120
500p
500p
Posty: 610
Od: 1 lut 2014, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Magnolia pięknie kwitnie i migdałek uwielbiam takie widoki.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Soniu, kolorów coraz więcej, mieliśmy w tym tygodniu najcieplejszy dzień roku 26 stopni i nagle wszystko zaczęło rosnąć na potęgę. Niedługo żaba dostanie zupełnego oczopląsu ;:306

Milciu, ja też uwielbiam takie widoki, szkoda że szybko mijają i znowu trzeba rok czekać.

Tuż przed świętami rozpoczęłam eksperyment 'ziemniak w doniczce'. Kilka dni temu na powierzchni pojawiły się zielone listki, które przysypałam lekko ziemią. Po dwóch dniach znowu się wychyliły a ja je znowu przysypałam, będę tak robić aż do momentu, gdy miejsce na dosypywanie się skończy.

Obrazek Obrazek

W tym roku truskawki z grządki warzywnej powędrowały do skrzynek. Fruwacz na sprężynce ma robić za stracha na kosa, który od trzech lat podjada nam niedojrzałe owoce.

Obrazek Obrazek

Zakwitła pragnia syberyjska i łysa bergenia, której obcięłam wszystkie poczerniałe od przymrozków liście.

Obrazek Obrazek

Nie myślałam, że jeszcze to kiedyś napiszę... ubyło trawniczka 8-)
Od dwóch lat męczyłam M, żeby zbudował dla jabłonki w doniczce kratkę lub pergolę, bo chcę rozpiąć jej gałęzie, aby nie rosła zbyt rozłożyście. Projektów było kilka, co jeden to bardziej pracochłonny, w końcu stanęło na różanym łuku. Wokół powstaje maleńka rabatka, żeby łatwiej było kosić, ten argument zawsze działa ;:306 Przy łuku jeszcze rok temu bez wahania posadziłabym pnące róże, ale po ostatnim deszczowym sezonie i zmaganiem się z mączniakiem i plamistością mam wątpliwości. Chciałabym coś o zdrowych liściach i długo kwitnącego, bo to miejsce przy tarasie, gdzie zawsze siedzimy.

Obrazek
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Cześć, Megi!
Niezłe laboratorium ogrodnicze prowadzisz, szacunek ;:180. I wszystko Ci się udaje :shock:.
O ile cieplej jest pod tym Twoim murem, że rośliny już takie duże i kwitnące!
Dziwi mnie tylko, po co rozmnażasz iglaki. Masz jeszcze na nie miejsce?
Jabłoń ma zostać w doniczce na zawsze, czy to tylko przymiarka? Swoją drogą jabłonki na łuku dla róż jeszcze nikt nie wymyślił ;:306. Powodzenia!
No i migdałek, roślina, którą kiedyś oddałam Basi, a teraz mi przypomniałaś, że chciałabym ją mieć, bo wiosna u mnie jakaś taka bezbarwna ;:218.

W oczekiwaniu na ciepłe dni pozdrawiam Cię gorąco - ;:196 Jagi
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Jagi, czy eksperyment z ziemniakiem się udał, okaże się za kilka miesięcy przy wykopkach. A szczerze mówiąc, to dużo w ogrodzie mi się nie udaje, tylko rzadko się chwalę niepowodzeniami :wink:
Na iglaki oczywiście nie mam miejsca, ale tak mnie rozczulił widok samosiejek, że nie miałam serca wyrzucić ;:306 Już wymyśliłam, gdzie je upchnę - zrobię sobie kilka krajobrazików z rojnikami.
Jabłoń zostanie w doniczce tak długo, jak się da, w razie potrzeby dostanie większą. To szczepiona odmiana do hodowli w donicy, ma urosnąć do 3 m. M poszedł po najmniejszej linii oporu, stąd zamiast solidnej podpory różany łuk. Konstrukcja przetrwała orkan, więc mam nadzieję, że jabłonkę też utrzyma. Chodziło mi o taki efekt
https://www.google.de/search?q=drzewa+o ... CAYQ_AUoAQ
Dmucham ładną pogodę w Twoją stronę ;:3
Awatar użytkownika
Milcia120
500p
500p
Posty: 610
Od: 1 lut 2014, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Może lepiej zrobić jakąś ochronę z siatki na truskawki?
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Milcia, mam siatkę i w razie potrzeby założę. Też mi się zdaje że kos nie przestraszy się fruwacza ;:306

sałata powędrowała dziś do gruntu, ogórki i seler posiedzą jeszcze w inspekcie

Obrazek Obrazek

zaczęła kwitnąć jabłoneczka ;:167

Obrazek Obrazek

trwają prace nad nową rabatką

Obrazek Obrazek

powstało kilka kompozycji doniczkowych z rojnikami

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Małgosiu wspaniale sobie radzisz z ograniczoną powierzchnią. ;:215 Jabłonka rozpięta na pergoli będzie świetna i już kwitnie. ;:oj Rojnikowe cudeńka wykonane z wielkim smakiem. ;:138 Ja na kosy w borówkach niestety zakładam siatkę i to dość szczelnie, bo umieją się wciskać pod siatkę. Liście bergenii też przycięłam, ale część zostawiłam.
Awatar użytkownika
Milcia120
500p
500p
Posty: 610
Od: 1 lut 2014, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Jak jabłonka zacznie owocować to musisz ją podtrzymać żeby się nie złamała. Kompozycje doniczkowe wpadły mi do gustu super.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Soniu, też zakładaliśmy siatkę na borówki. Najpierw bezpośrednio na krzaku, ale zaczepiały się i obrywały owoce, więc później M zbudował konstrukcję z rurek. Tylko że ładnie to nie wygląda...
Miałam zamiar ograniczać ilość doniczek a tymczasem coraz ich więcej :roll:

Milciu, zobaczę ile jabłonka zawiąże owoców, jeśli dużo, to będę podpierać i podwiązywać. W zeszłym roku było tylko 5 kwiatków w jednej kiści i ani jednego jabłka.

Taki mam widok z kuchennego okna, w tej chwili to najbardziej kolorowa rabatka.
Kwitną następne tulipany.

Obrazek
Obrazek

ułudka wiosenna i omieg w pełni kwitnienia
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Milcia120
500p
500p
Posty: 610
Od: 1 lut 2014, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Widok z okna cudny.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu masz bardzo przemyślany ogród. ;:138 Miejsca niewiele, a cały czas coś kwitnie, rozwija się, cieszy oczy. Lubczyk dorodny, inne zioła też widać ładnie ruszają. Dla zapalonej ogrodniczki, ograniczenie doniczek nie wchodzi w grę. ;:306 Tyle by się jeszcze eksperymentów zrobiło. ;:65 Do ochrony borówek M wbija 6 podpórek i na tym wisi siatka. Piękna nie jest, ale u mnie za garażem, mało widoczna.
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Bardzo estetyczne , zadbane rabatki. ;:215 U mnie tak się nie da za dużo iglaków i trochę nieprzemyślanych nasadzeń.
Kompozycje rojnikowe z jasnymi kamieniami ......wspaniały pomysł. :D
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Milcia, do cudnego to mu trochę brakuje :wink:

Soniu, cały czas główkuję, gdzie by tu jeszcze coś posadzić :;230
Lubczyk to potwór, kilka razy w sezonie go muszę przycinać. Inne zioła zresztą też, bo gazony są małe.
Borówki obficie kwitną, ale dużo kwiatków opadło po ulewie kilka dni temu. Mam nadzieję, że trochę owoców jednak urośnie i będzie co osłaniać.

Helenko, myślę i myślę, a i tak na rabatach ciągle coś muszę poprawiać, bo rośliny się moimi planami nie przejmują i rosną po swojemu ;:306

Zaczęły kwitnąć poziomki, niespodziankę zrobił pierwiosnek, który całe przedwiośnie wyglądał jakby miał za chwilę skonać
Obrazek Obrazek

bratek samosiejka i lewkonia - terminatorka, przetrwała dwie zimy, niedawno ją przycięłam i zaraz pojawiły się kwiatki
Obrazek Obrazek

jedna hosta ma już duże liście, inna dopiero wystawia kły. Do kwitnienia szykują się konwalie, w donicy, żeby się zbytnio nie rozrosły
Obrazek Obrazek

Eksperymentalny ziemniak, skończyło się miejsce w doniczce na dosypywanie ziemi, w ciągu kilku dni wyrosły mu spore liście. Klonik przezimował.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
shanti
100p
100p
Posty: 126
Od: 20 lip 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie/Stare Olesno

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

śliczne kwiaty i tyle fajnych pomysłów na aranżację
Nasiona, cebulki, kłącza
Kwiaty z ogrodu
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu już czuje zapach poziomek. :) Lewkonia też ma bardzo intensywny zapach, kolor niespotykany, umówiła się z bratkiem. :D Prymulki, to jednak żelazne rośliny, na pewno będzie mieć więcej kwiatów. ;:215 Moja też miała trzy liście i to podgryzione przez jakąś paskudę, ale przeżyła i ma wiele kwiatów. Ziemniaki pewnie za kilka tygodni będą w garnku. ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”