Moją Anabelkę Strong mam właściwie dopiero pierwszy sezon - w ubiegłym roku mniej więcej o tej porze kupiłam ją jako sporą kwitnącą roślinę w dużej donicy. Poszła do gruntu i ładnie przezimowała. Obcięłam ją wiosną, ale pędy, które wypuściła z przyciętych gałązek są cieniutkie i wiotkie w przeciwieństwie do tych, które wyrosły z ziemi. Te są sporo wyższe, sztywne, nie wymagają podwiązywania a wręcz służą za "paliki" do których przywiązuję te cienkie uginające się pod ciężarem kwiatostanów. Wygląda to dziwnie - taka piętrowa hortensja
ZbigniewG pisze: w przyszłym roku będzie przycięta tak jak anabelka przy samej ziemi
Czy dobrze rozumiem, że te hortensje przycina się równo z ziemią???