
Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Asiu, oczywiście, zapraszam 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dziewczyny, czyli najpierw trzeba wszystkie zdjęcia wgrać na Picasa?
Ja najbardziej lubię jednak fotosik, bo tutaj zgrywam bezpośrednio z kompa.
Ale może mnie nauczycie jak korzystać z tamtego programu?
Ja najbardziej lubię jednak fotosik, bo tutaj zgrywam bezpośrednio z kompa.
Ale może mnie nauczycie jak korzystać z tamtego programu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorotko, dzięki,
bo strasznie się boję że nie dam rady wkleić zdjęć. Tym bardziej że nigdy tego nie robiłam. A tak już mi raźniej 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Witaj Dorotko! Myślałam,że to tylko ja się zamartwiam sprawą zdjęć... I na większych i na mniejszych Twój ogród jest bardzo atrakcyjny.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Margos, jak będziesz chciała pomocy to słuzę, ale dopiero za jakis czas.
Na razie leżę złożona grypą
Jak się lepiej poczuję to napisze dokładnie jak to zrobić.
Na rzie zostawiam kilka widoczków i zmykam, bo czuję, że temperatura znów idzie w górę.




Na razie leżę złożona grypą

Jak się lepiej poczuję to napisze dokładnie jak to zrobić.
Na rzie zostawiam kilka widoczków i zmykam, bo czuję, że temperatura znów idzie w górę.




- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorotka zdrowiej, zdrowiej szybciuto
Taka ta zimowo-wiosenna pogoda
A różyczki .... co ja będę pisała

Taka ta zimowo-wiosenna pogoda

A różyczki .... co ja będę pisała

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
No, jak to tak? Chora? Zdrowiej szybciutko i dawaj fotki... Ja nie dowidzę, to te większe poproszę 

- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Oj kuruj się, kuruj, a widoczki piękne
polecam miód mleko czosnek i masło, fuj ale pomaga
pozdrawiam


Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorotko, zmartwiłam się czytając o Twojej chorobie - mam nadzieję, że z dnia na dzień poczujesz się lepiej... Zdrowiej 

- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorotko, co ty, wiosna idzie,a tobie zachciewa się chorować? Kuruj się szybko.
A zdjęcie żółtej róży piękne.
A zdjęcie żółtej róży piękne.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dziewczynki, dziękuję wam bardzo
W zeszłym tygodniu pielegnowalam moje chore towarzystwo domowe to i mnie w końcu dopadło. Ale nic to, przeżyje
Do poludnia jest lepiej, bo czlowieka tak goraczka nie morduje.
U nas niestety po wczorajszym słonecznym dni, dzis ....sypie to białe g..... z nieba
Patrzę na niektóre ogrody, zupełnie juz pozbawione śniegu i zazdrość mnie bierze. U mnie przy takich temperaturach to śnieg nie stopnieje nawet do kwietnia.
To cóż, jeszcze troche róż





W zeszłym tygodniu pielegnowalam moje chore towarzystwo domowe to i mnie w końcu dopadło. Ale nic to, przeżyje

Do poludnia jest lepiej, bo czlowieka tak goraczka nie morduje.
U nas niestety po wczorajszym słonecznym dni, dzis ....sypie to białe g..... z nieba

Patrzę na niektóre ogrody, zupełnie juz pozbawione śniegu i zazdrość mnie bierze. U mnie przy takich temperaturach to śnieg nie stopnieje nawet do kwietnia.
To cóż, jeszcze troche róż






Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorota... te bezśnieżne ogrody, zdaje się, są w mniejszości
U mnie też jeszcze pełnia zimy...
Ale dla takich róż... poczekam

U mnie też jeszcze pełnia zimy...
Ale dla takich róż... poczekam

- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorotka miałam taki sam przypadek przez tydzień pielęgnowałam moich chłopaków , aż i mnie złożyło
Różyczki piękne

Różyczki piękne

-
- 1000p
- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorotka jak to sypie,po co sypie? Przecież już jest wiosna! Róże piękne,będę w tym roku miała parę nowych już nie mogę się doczekać widoków. Zdrowia zyczę 

pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorotko, śliczne róże pokazałaś
Czy biała to Ledreborg?
