Witam burzowo i znów deszczowo.
Ewuś majowa - no to faktycznie.
Dwie śliwki to za mało, żeby rodzinkę podzielić.
Izuś tujeczko - no to już coś.
Chociaż po jednej wystarczy dla każdego.
U mnie była jedna odmiana a w realu to jak było widać - kilka odmian w prezencie.
Neluś - degustujemy już od tygodnia.
Nawet coś do słoików trafiło.
Ale nie są w tym roku takie słodkie, chyba z braku słońca.
Agnieszko - śliwka z dużymi owocami to Blufree.
Każdego roku rodzi sporo owoców.
Jeżyn też u mnie sporo, chyba na sok pójdą.
Izuś chatte -

wiesz mówią patrz z czego żyjesz.
Musi być coś dla oka i dla podniebienia.
Jeżyny kochają słońce i w tym roku nie sa bardzo słodkie.
Chociaż moja bezkolcówka jest bardzo słodka i aromatyczna w każdych warunkach - może to kwestia odmiany.
Dawidzie - cieszę się.......częstuj się do woli.
Danusiu - nie ma sprawy.
Zapraszam.
Dorotko - mam trzy odmiany.
Inkę, Red Haven i miała być Harco, ale nie wiem czy to na pewno ona.
Winogrona mają róże wielkości kiści.
Mam dwa, które są doskonałe do jedzenia i dwa doskonałe na soki i przetwory.
Ale kiedy mocno dojrzeją również są smaczne chociaż mają mniejsze owocki niż te deserowe.
Loki - pozamiatane jest wtedy kiedy człowieka już nie ma.
Dopóki czegoś chcesz i bardzo tego pragniesz to zawsze jest szansa na spełnienie marzeń.
Trzeba tylko mieć konkretny plan i realizować go małymi kroczkami.
Podskoki raczej się nie sprawdzają.
Więc może zacznij od czegoś małego np. pracy w instytucie nie koniecznie od razu w roli profesora.
Ewuś cynamonowa - jak miło, że wpadłaś.
Czas ucieka nieubłaganie szybko nie tylko tobie.
Ten rok nie jest dobry nie tylko dla owoców, ale podobno następny ma już być normalny.
Fuksje też ucierpiały przez te deszcze i słabo kwitną w tym roku.
Róże też mają pod górkę i powtarzają kwitnienie tylko te najodporniejsze.
Ale są to pojedyncze pędy kwiatowe a nie jak w inne lata całe bukiety.
Kwiaty są mniejsze i z mniejszą ilością płatków, ale dobre i tyle.
