Różanka w Sudetach

Zablokowany
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Tak Asiu, Flammen i Santana zielone do 40 cm , tj uratowało się tyle co było pod śniegiem, reszta przemarzła.

Maju, takie maty słomiane widziałam w dużych sklepach budowlanych, ja swoją kupowałam w Castoramie.
Swoją Sympathię najpierw owinęłam kilka razy włókniną, dopiero potem, na wierzch słomą.
Swoje pnące nie przeplatam przez kraty, tylko pędy do kraty przywiązuję drucikiem ogrodniczym, potem tylko odkręcę drut i pęd łatwo oderwać od kraty. Słoma nie wykrusza się, jest przeszyta grubą nicią na kilku poziomach i to ją trzyma.
Może u Was nie potrzeba aż tak się przykładać do zabezpieczeń, u mnie jednak góry i zimno, a zacisznie to tu nie ma nigdzie.
Każdy musi dostosować zimowe zabezpieczenia do swojego klimatu.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Maju-Edulkot, dla Ciebie chcę pokazać Dr W. Van Fleet świeżo odkryty po zimie, oceń czy dobrze przezimował, czy choć trochę podobny do Twojego

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Heniu, dziękuję, jak będę w Castoramie, to popytam o te maty. :D
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Czyli wniosek jest taki - najlepszym okryciem jest okrycie ze słomy. Pięknie Ci Dr W. Van Fleet przezimował, nic dziwnego, że potem taki wysyp kwiatów w ogrodzie ;:138
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Heniu widać że ma i zielone i brązowe pędy ale nie zauważyłam żeby coś wypuszczał więc trudno stwierdzić czy dobrze przezimował. Mój ma już listeczki a niektóre pędy ma z jednej strony brązowe a z jednej zielone. ;:108
Sympathie ślicznie przezimowała ale pod takim okryciem to już musiało jej być ciepło. :D
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Dzięki Maju, za spojrzenie na mojego doktorka, właśnie część pędów jest zielona a część zielono-brązowa, mam nadzieję, że one też będą żywe.
Ja muszę jeszcze jakiś czas poczekać na listki, powiem szczerze, że martwią mnie róże, które wcześnie rozwijają listki, mogłyby zacząć się rozwijać w maju,też by zdążyły.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Maju 411 :wit
Przesyłka dotarła na pocztę w godzinach popołudniowych, jutro po 9-tej osobiście ją odbiorę.
A to z pozdrowieniami dzisiejsze kwiatki

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Maju 411 :wit
Przepraszam Cię, że dopiero teraz piszę ale miałam pilny wyjazd i tak zeszło.
Róże dotarły, były super zabezpieczone, nie miały złamanego ani jednego listka ani pędzika. Preparat też dojechał szczęśliwie..
Sadzonki przepiękne, zdrowe, niektóre mają już pączki, jestem baaardzo zadowolona i szczęśliwa. Marzyłam o nich od dawna i dzięki Tobie nareszcie są.
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję. ;:196

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Heniu a co to za piękne różyczki Majka Ci posłała, takie wielkie i dorodne ;:oj z fotek widać że będą pięknie kwitły. :lol:
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Maju, to są trzy królewny na które Majka kusiła całe ubiegłe lato:
Pastella
Obrazek

ASL
Obrazek

Larissa
Obrazek

Mam nadzieję, że im się spodoba w moim ogrodzie.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Heniu ale cuda kupiłaś,oby zdrowo Ci rosły ;:224
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Nie chcę, ale muszę.W czwartek i piątek może być przymrozek. ;:oj
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Jureczku, Ty wiesz jak pocieszyć ogrodniczkę ;:oj
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Witaj Heniu!
Ja też mam dzięki Majeczce róże, które zawitały do Ciebie - myślę, że będziemy przezadowolone z ich wzrostu, zdrowotności i kwitnienia...
U Majki edulkotkowej widziałam już pączki na różach - ta pogoda cuda wyczynia z naszymi roślinami... Pogłoskom o przymrozkach mówię zdecydowane 'nie'!
A Tobie życzę udanego dnia... ja już po pierwszym obchodzie i zaraz ruszam do roboty - darcia darni :)
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach

Post »

Annes 77,myślę że spełnią się Twoje życzenia, widziałam u Ciebie też nabytek od Majki, u Aguniady też będą Majkowe piękności - będziemy je podziwiać u siebie nawzajem.
Jak Jurek tak straszy przymrozkiem to jeszcze w tym tygodniu nie sadzę do gruntu, nie będę ryzykować, są takie piękne :tan
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”