ogród Agaty (sure) - cz.2

[ewamaj66]

Nie zimowałam ismeny Nie chcę zmyślać, może ktoś ma więcej doświadczenia. Rozplenica w słońcu robi dobre wrażenie, chce się pogłaskać

[dwostr]

Hameln dopiero chcę mieć (z opisu wygląda na ciut niższą, ale też spora)

.
Rzeczywiście rozplenica Hameln jest niższa od tej , którą pokazałaś,nie wiem jakiej wielkości będzie w kolejnych latach ale sądząc po sile wzrostu i porównując ją z np R.Rubrum,to raczej na małą się zapowiada. W moim wątku wstawiłam jej zdjęcie,więc jeśli znajdziesz czas i ochotę -zajrzyj do mnie.

[Sure]

Witajcie
piękny i słoneczny dzień, ale rano znalazłam sporo pożółkłych liści na trawniku...

Jolu, nie wiem, czy ja taki "śmietnik" wytrzymam do wiosny, biorąc pod uwagę moje zapędy do jesiennych porządków! ;)

Ewo, rzeczywiście te rozplenice są takie fajnie puchate, chętnie widziałabym ich u siebie więcej, bo ładnie zdobią!
Ta ismena mnie trochę denerwuje, bo nie zakwitła, a liście to ma takie średnie. Chyba wstawię po prostu tę doniczkę do piwnicy i zobaczymy, niech sobie radzi

Danusiu, byłam, widziałam, ślicznie u Ciebie wyglądają te trawki. Rozumiem, ze Rubrum jest mniejszych rozmiarów? To dobra informacja, łatwiej będzie na nią znaleźć jakieś miejsce... ;)

[ewamaj66]

Ja tak zimuję begonie Na początku marca przesadzam do świeżej ziemi i wystawiam na okna. Dają radę Może ismenie nie zaszkodzi.

[Sure]

Zobaczymy, jak pisałam, straciłam do niej cierpliwość. Albo sobie poradzi, albo zamienię na ładniejszy i łatwiejszy kwiat ;)

[Sure]

...jeśli chodzi o "przeprowadzki" roślinne, dumam tez nad tym pierisem. Co prawda mu ładnie na wrzosowisku przy wejściu, ale gdzieś czytałam, że może być przypalany przez słońce (inni podają, że toleruje)

[dwostr]

Agatko, Rubrum jest dużo wyższą trawą niż Hameln.
Jeśli chodzi o ismenę,możesz spokojnie zimować ją przenosząc w doniczce do piwnicy. Ja w ten sposób przechowuję też tuberozy.

[Sure]

A, dzięki. Zrozumiałam to całkiem odwrotnie! ;)
to trochę utrudnia sprawę, chyba jednak w tym roku jej nie kupię, bo nie mam pomyslu, gdzie posadzić. Może w takim razie Hameln...

[Sylwek-zx]

Agatko, nie wiem czy aż dojdzie do przepaleń jeśli zostanie na tym miejscu co jest, ale to tak jak z Rh w miejscach nieco bardziej cienistych, a i całkiem cienistych są bardziej soczyście zielone, ale zasadą to nie jest, obserwuj czy mu tam będzie pasować czy nie, wtedy zdecydujesz czy przenieść go

[Sure]

Dzięki, Sylwek! Czyli muszę potrzymać go tam przez następny sezon, bo w tym słońca za dużo nie było..


Patrzcie, jakiego odkrycia dziś dokonałam! Niedawno posadzona cebulka, a już kwitnie!!



a to nowe "kamyczki" - rozmnożyły się ;)





i inne różności:









klonik palmowy całkiem zlał się z tłem ;)

[Sylwek-zx]

Przynajmniej przez kolejny sezon obserwować chyba że masz pomysł na niego to przesadź i po kłopocie ;) ja przyznam że pierisy, azalie itd na początku miałem w miejscach bardziej słonecznych, ale z roku na rok, wszystko trafiło w cieniste zakątki ogrodu.

[Sure]

Pomysł to nawet mam, ale możliwe, ze okaże się nie najlepszy. Mam miejsce w cienistym zakątku pod dębami, tam, gdzie panoszą się paprocie. Jeden z pierisów, Little heat już tam przesadziłam, ale do końca nie jestem pewna, czy będzie mu dobrze. Patrząc z pewnej odległości ma się wrażenie "bałaganu". Może to wina tego, że rośliny małe i nie bardzo widać jakąś kompozycję?

[Sylwek-zx]

To może właśnie kompozycje trzeba wzmocnić pierisowym akcentem

[Sure]

i jakimiś rh na przykład?

[Sylwek-zx]

a czemu by nie