Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715

[malgocha1960]

Ilonko,kępa przepiękna juki,a przy okazji w tle zauwazyłam jakiś fajny but chyba z petunia,masz jego zdjęcie z bliska?Kwiaty jednoroczne, o które pytałas to eszolcja kalifornijska,ładne są przecież,szkoda wyrzucac.W pochmurny dzień i wieczorem one sa zamkniete,otwieraja się na słoneczku.Chodziło mi o tego kwiata.

[ilona2715]

Ojej, źle Cię zrozumiałam, ta roślinka o którą pytasz to bylica 'Oriental Limelight', dzięki za nazwę jednorocznych, póki co na razie zostaną, a bucik jest pokazany w całej swej okazałości na zdjęciu troszkę niżej za jukkami i jednorocznymi, prawie na samym końcu.

[malgocha1960]

Wyczytałam teraz,że wymaga ciecia,ale kiedy,po kwitnieniu czy wiosną?

[ilona2715]

Nie wiem, jeszcze nie wiem, ale się dowiem , dostałam ją wiosną i tak sobie rośnie.

[Tacca]

Ilono studzienka fajna . Pokaż jak ustawisz na rabacie .

[ilona2715]

Danusiu, dzięki na pewno pokażę, ale troszkę to jeszcze potrwa, chcę ją już tak zrobić jak powinna być, a to znowu z jakimś tam kosztem jest związane , no i mój M chce najpierw zrobić pod nią podmurówkę, a jak na razie nie ma na to czasu, ale damy radę

[Ayesha]

Ilonko dużo,dużo zdrówka,spełnienia wszystkich marzeń upragnionych roślinek
w prezencie,dużo siły do pracy w ogrodzie i tak co najmniej do setnych urodzin.
A to różyczka ode mnie

[ilona2715]

Ewuniu ślicznie dziękuję , część marzeń została dzisiaj spełniona, później je pokażę, a różyczka przepiękna, oczywiście nie wytrzymam, aby się nie zapytać, co to za jedna? To znaczy czy znasz jej nazwę?

[Ayesha]

Niestety nie,dałam nawet ja do identyfikacji,ale na razie nie ma odzewu.
Jestem bardzo ciekawa Twoich prezentów ,będę jeszcze dzisiaj zaglądać
do Ciebie.

[ilona2715]

Ewuś dopiero teraz udało mi się przesłać ten post, wczoraj pisałam go trzy razy i za każdym razem coś szwankowało, w końcu go zapisałam i teraz szybciutko przed wyjściem do pracy wysyłam, co do różyczki to szkoda, bo jest śliczna, ale może jeszcze ją ktoś zidentyfikuje, jakby co to daj znać, proszę. Czy ona ma takie ciemniejsze przebarwienia na dolnych płatkach, które jak dla mnie dodają jej uroku?

Nie chciałam tak odrazu się chwalić, ale co tam, zmobilizowałaś mnie to pokażę, bo bardzo się z tych prezencików cieszę na początek te trzy, no właśnie chyba jałowce (sprawdzę i dopiszę nazwę) wymyśliłam sobie kiedyś o czym też delikatnie nadmieniałam, że pomiędzy bzy prowadzone na drzewka, gdzie jest pusto wsadzę trzy równe płożaki (koniecznie te z żółtymi przebarwieniami), no i mam , na razie tylko postawione, gdyż muszę to miejsce doprowadzić do porządku


miał być też bonsai w podobnej kolorystyce, a raczej bardziej rozrośnięty okaz jakiegoś jałowca taki do cięcia, bo wiadomo ile gotowce kosztują, ale nic takiego się nie nadawało, więc stwierdziłam, że bonsai na imieniny, które mam w sierpniu (juz cos do tego czasu wypatrzę )

a teraz padło na hortensję 'Vanille Fraise'


i jeszcze jedną żurawkę do kompletu, kupioną jako nn, ale już rozszyfrowałam, że to Hercules


ona jak i cztery pozostałe poczekają troszkę na wsadzenie, bo muszę zrobić "przemeblowanie kolorystyczne" na tej i jeszcze innej rabatce

[agatka123]

Ilonko cudowne prezenty . Szczególnie długo moje oko zawisło na hortensji .

[Ayesha]

Ilonko właśnie obejrzałam Twoje prezenty
gratuluję ,są super ,ale najbardziej zachwycam się oczywiście hortensją,
pochwalę się przy okazji ,że dzisiaj mam dostać różową Annabelkę,już
nie mogę się doczekać .
Jak dowiem się jak nazywa się moja różyczka ,to Ci napiszę,te ciemne mazy
też najbardziej mi się u niej podobają.

[ilona2715]

Dzięki Agatko i Ewuniu dla mnie roślinki do ogrodu to super prezenciki w zasadzie to ja ze wszystkiego się cieszę, ale te "zielone" są szczególnie bliskie mojemu sercu. Sorry, że dopiero odpisuję, ale wczoraj w ogóle nie mogłam wejść na forum, nie wiem czy tylko ja, czy była jakaś awaria, jejku jak mi smutno było bez Was, to już chyba uzależnienie.

I troszkę nowych zdjęć

Nostalgia i jej drugi kwiatszek już pięknie wykształcony


liliowiec rdzawy


First Knight


Daring Deception


Forgotten Dreams


trzykrotka


aksamitka z włanego siewu


lewkonie też z nasionek


i Graham Thomas w parze z Rooguchim (oba to jeszcze młodzieniaszki)


następna lilia, pomału i one zaczynają spektakl




a tu nawiązał się nowy romans, żółta różyczka wystrzeliła tak w górę, że dorównuje prawie tej lilii, która jest naprawdę wysoka


ten romansik, to na wciąż kwitnacej rabacie, zaraz zaczną pokazywać swój urok nastepne


oraz posadzone już jałowce

[Ayesha]

Pięknie i kolorowo u Ciebie,ale najbardziej podoba mi się ten ciemny liliowiec z falbanką.
Nostalgie też mam taką piękną ale w tej chwili bez kwiatków.Przyszła dzisiaj dopiero
moja różowa Annabelka ale mi sprawiła radość

[ilona2715]

Zaraz lecę ją obejrzeć, mam nadzieję, że pstryknełaś fotkę.