Majeczko,
Grzesiu, i to jest właśnie urok dużych drzew w ogrodzie...
Jolu, teraz, latem, zwłaszcza w czasie upałów takie cienieste zakątki w ogrodzie są na wagę złota :P
Marzenko, jak zasilam swoje doniczkowce (raz w tygodniu Plantonem do kwitnących) to i rącznikom coś się dostanie

Prawda jest taka, że i kanny, i rączniki w ciągu jednego sezonu wytwarzają masę liści i jeszcze do tego kwitną - muszą więc dostać dobre jedzonko i duuużo picia
Mariolko, hosty o tej porze są piękne - duże i dorodne i w dodatku jeszcze kwitną. No i chyba rzeczywiście najładniej wygladają w swoim towarzystwie - tak wielka jest ich różnorodność,że łatwo można skomponować piękne zestawienia. Ja staram się, żeby pstrokate nie rosły obok siebie i przedzielam je jednolitymi...
Dzisiaj grupka doniczkowców i fragment jedej z cienistych rabatek:
