Aniu, ja tę azalię kupiłam w Auchan kilka lat temu,dokładnie nie pamiętam ile kosztowała ale musiała być tania,bo pamiętam,byłam wtedy z M i to on namówił mnie do jej kupna

Tak więc, jeśli masz możliwość ,sprawdzaj w marketach tam czasami można upolować coś w niezłej cenie.
A co do miskantów,to (coraz mniej) cierpliwie czekam
Jadziu , nie sposób nie zgodzić się z Tobą -maj od zawsze był najpiękniejszym miesiącem ,Noo,może w tym roku jego wyjątkową urodę ciut,ciut popsuły cebulowe ,ale piszę to o swoim ogródku,bo u Ciebie były one jak zwykle -urocze.
Floksiki za to w tym roku mnie nie zawiodły,czego niestety nie mogę powiedzieć o żagwinach i mydlnicy-liczyłam na piękne dywany a wyrosły takie rachityczne ,pojedyncze badylki.
Twoje niziutkie azalie to japońskie,czy wielkokwiatowe?
Aniu DS ja miałam to szczęście,że Ala (Georginia) wzięła mnie ze sobą na spotkanie do Szmitów .U nas też ceny wiązów kosmiczne.
Kasiu ,czy dobrze zapamiętałam,że masz w tym uroczym domku piwnicę? ? Ja swoje agapanty przechowywałam właśnie w nieogrzewanej piwnicy.Może i Tobie by się udało? O azaliach przeczytaj koniecznie ,wtedy na pewno zdecydujesz się na nie ,bo to naprawdę bezproblemowe rośliny.Tę zimę moje azalie spędziły bez żadnego zabezpieczenia.Druga też będzie kwitła ale nie wiem czy kolor będzie taki,jak był na zawieszce.Wkrótce się okaże...
Aga floksy szydlaste kwitną ok 2 tygodni ale ich igiełkowe listeczki też fajnie zdobią rabaty.
Dzisiaj znów miałam pracowity dzień na ogródku,nie zdążyłam nawet zrobić zdjęć. Jutro to nadrobię ,choć coraz mniej już kwiatów kwitnie...