Ogródek Kogry cz. 10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Witajcie nadal pochmurno i mżawkowo. :wit

Za oknem tylko 5 stopni i to teraz :shock: więc pewnie w górach już blisko zera.
Kto wie, może na szczytach jest już śnieg...... :roll:
Nie zapowiada się więc na radykalne ocieplenie ani babie lato.
Ale może jeszcze zaświeci słonko dla spóżnionych ogrodników ? :wink: :lol:

Przemku - ale i w tym miejscu skończy się niebawem lato, a nawet jesień.
Bo balkonik nie jest ogrzewany i kiedy na dworze temp spada poniżej zera, to i na balkoniku kończy się kanikuła.
Fakt, ze w sweterku da się tam jeszcze posiedzieć, ale po pierwszych przymrozkach wegetacja i tam zamiera. :?

Agnieszko - tak, to dwa różne światy.
Jeden zawsze kwitnąco pachnący , zawsze chroniony przed zawieruchami i drugi realny, zgodny z tym co natura nam daje.
Ten balkonowy czasem aż nierealnym się być wydaje, ale daje mnóstwo satysfakcji i radości.

Jadziu - u mnie też już mnóstwo liści na ziemi.
Szkoda dalii, bo one potrafią cieszyć aż do przymrozków, nieraz pokazały, że mogą kwitnąć przy sprzyjających warunkach aż do grudnia. Niestety w tym roku nie nacieszyliśmy się kwiatami. Wszystko kwitło tak krótko i szybko znikało pod strugami deszczu. :?

Izuś - to gałęzie brzoskwini a te paski to ściągawka, żeby jej nie rozszczepiło.
Poniżej to opaski przeciw robactwu.
Strzałką wskazujesz na słupek z latarenką, której nie widać bo zasłonięta liśćmi jeżyny.

Bogusiu - też wolałabym słonko od tego ponurego widowiska jakie natura nam daje.
Łatwo teraz popaść w dołek, bo i zmęczenie jesienne daje się we znaki i brak słońca.

Ignis - niestety nie..... :?
Kocham ciepłą i słoneczną jesień, ale czy jeszcze będzie ?
Też mam wrażenie, że teraz ten czas zbyt szybko płynie.
A może to my żyjemy takim tempem, ze nie zauważamy tego na co kiedyś zwracaliśmy większa uwagę ?
Kiedyś był czas na "siedzenie pod gruszą", czytanie, przyjacielskie rozmowy, spacery po łąkach a teraz na nic nie ma czasu.

Zadziwił mnie ten liliowiec uporczywie chcący otworzyć swoje pączki po mimo zimna, deszczu i wiatru.
Róże dawno już opadły, tylko Ros. Ut. jeszcze trzyma kwiaty, choć zwieszone w dół znów zaczynają zagniwać.
Michałki prawie w pozycji poziomej też nie dają za wygraną, ale smutnie to wygląda.
No i pełna podziwu jestem też dla tego powojnika, który zakwita chyba po raz czwarty w tym roku. :shock: Ma jeszcze całkiem sporo pąków.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


A na koniec trochę optymizmu

http://pogoda.onet.pl/2220756,weekend_b ... omosc.html
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Witaj Grazynko!
U nas też dziś smętnie, deszczowo i ponuro :(
Twoje zdjęcia choć deszczowe to przepiękne. Bardzo podoba mi się rozchodnik na tle oczka. Dzięki uprzejmości Marylki i ja w przyszłym roku będę miała taka jesienną ozdobę :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Grażynko u mnie dziś słonecznie ale zimno ,choć w tej chwili słoneczko skryło się za chmurami .
Ale w Twoim ogrodzie jeszcze kolorowo ,nawet liliowca widzę kwitnącego .
Genia :wit
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Dziś wyszłam do ogródka ,ale czuć w było w powietrzu chłodem tak jakby zimą także mnie to nie nastraja optymistycznie . Dziś oberwałam moje piękne białe dalie ,bo wszstkie łodyżki złamane pod ciężarem wody . Pięknie wyglądają w wazonie ,ale jeszcze piękniej na grządce
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Mnie też zaskoczył ten kwitnący liliowiec :shock:
U mnie już dawno przekwitły ,ale ja mam tylko kilka, a
Ty całą kolekcję :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Dorotko - prognozy nie są najlepsze.
A o zimie mówi się, że zawita już od połowy pażdziernika.
Włos się jeży jak to czytam. :shock:

Geniu - to tylko resztki kwiatów.
Bo nic nie zapowiada, że będzie lepiej.
A jeśli to na bardzo krótko.
Trzeba szybko się opatulić przed zimą. ;:108

Jadziu - u mnie czuć już typową zimę.
Deszcz nadal pada i nie wiem czy będzie okazja coś jeszcze zrobić w ogrodzie.
Chyba jutro jak pogoda pozwoli to szybko poznoszę resztę roślin do piwnicy.

Bożenko - to taki ostatni promyk nadziei na lepsze jutro.
Ale chyba nie spełnione bo prognozy są zatrważające.
Zobacz sama.

http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/10 ... -karpatach

Masakra..... :shock:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Witaj Grażynko :wit -poczytałam te prognozy pogody...na weekend fajnie...ale ta zimowa :shock: tak sobie od razu pomyślałam że muszę pojechać do lasu po igliwie na przykrycie moich żurawek....bo zapłakałabym się chyba gdyby mi przemarzły ;:223
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Dzięki, Grażynko za wyjaśnienia. Intryguje mnie jeszcze tylko, czemu ten słupek latarenki jest brązowy u dołu a biały u góry? ...
Liliowiec rzeczywiście nad wyraz uparty :lol: Podobnie jak ta różyczka, co nie ma już liści, a kwiaty wciąż trzyma :D A powojnik prześliczny! To takie jesienne pocieszanki ;) :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Grażynko, jesiennie się zrobiło w kogrobuszu, jeszcze kilka kwiatków się trzyma a Ty straszysz pogodą ;:224
U nas deszczowo ale ma sie troszkę ocieplić na weekend. A potem to zobaczymy ...
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Grażko - jak widać nie ma na co czekać.
Trzeba się pośpieszyć z przygotowaniami do zimy.
Bo ona za progiem tuż, tuż.... :twisted:

Izuś - bo to kawałek aluminiowej rurki wsadzona w starą rurkę, która kiedyś była fragmentem ogrodzenia.
Upartego liliowca przyjdzie mi ogłowić, żeby już się nie wysilał na rośnięcie tylko na przezimowanie. :cry:
Szkoda, bo miałam nadzieję jeszcze się nim nacieszyć.

Wiesiu - u Ciebie do zimy jeszcze daleko.
Chciałabym mieć u siebie twój klimat.
Bo do Francji raczej się już nie przeprowadzę.
U Ciebie na pewno jeszcze będzie ciepło.

Najgorsze jest to, że zima kiedy się przedłuża, to osłabia człowieka i odbiera mu nie tylko siły.
Także masę pieniędzy niknie w czeluściach wiecznie głodnych pieców różnego kalibru.
A jeśli nas czeka zima od połowy pażdziernika to znaczy, że mamy przed sobą w perspektywie pół roku bezczynności ogrodniczej.
I jak to wytrzymać ? :?
Grażyna.
kogro-linki
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Kogra - buszuję po Twoim ogrodzie i momentami brakuje mi tchu. Piękny ten Twój kawałek ziemi. Podziwiam Twoją pasję, wrażliwość i poczucie humoru. Taka enklawa, do której można uciec przed tym co szare i nieprzyjemne. Pozdrawiam. Klio.
Pozdrawiam. Krystyna.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

No właśnie Grażynko najgorsze jest potem to nic nie robienie i przybieranie na wadze . :;230 nie mówię już o węglu czy gazie . Przecież my na to i tak wpływu nie mamy tylko się niepotrzebnie stresujemy a co ma być i tak będzie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Witaj Klio. :wit
Miło mi Ciebie gościć w moich skromnych progach.
Bardzo dziękuję. ;:180

Jadziu - otóż to.
Jednak perspektywa półrocznego siedzenia przed kompem czy telewizorem w otoczeniu czipsów i słodyczy mnie przeraża.
Wolę już grzebanie w ziemi choćby i we mgle.
Bo w deszczu to już nie - zdecydowanie nie. ;:185
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Oooo......... liliowiec... :shock:
A wiesz że u mnie też jeszcze jeden kwitnie ?
I to ten najwcześniejszy...
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Grażynko,
W mojej okolicy dzisiaj około 6-ej rano było ledwo pół stopnia powyżej zera. :shock:
Ciekawa jestem, jak to przyjęły rośliny w ogrodzie :? Ale już godzinkę potem były 2 stopnie C.
Mnie też zakwitł jwszcze jeden kwiatek liliowca :tan
:wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”