Ankowo
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Marzenko, dobrze że Ci się udało popracować, bo u nas to prawie cały czas padało ostatnio i znowu zaległości się porobiły w ogródku. Ta najstarsza jagoda to nie pamiętam dokładnie ile ma- ale jak powiem że około 5 lat to nie będzie dużej pomyłki. Ten egzemplarz bardzo wolno rośnie, ale to chyba zmienna cecha, zależnie od odmiany.
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ankowo
Gratuluję trzódki
. Ładna ta kurka ze zdjęcia i widać, że jest bystra. No i ten kolor (jakoś wyobrażałam sobie, że kupisz blondynki a tu taka niespodzianka). Myślę, że szybko u Ciebie nabiorą eleganckiego wyglądu.
Z życzeniami sukcesów w chodowli pozdrawiam i zmykam spać

Z życzeniami sukcesów w chodowli pozdrawiam i zmykam spać

Re: Ankowo
Czyli nie za ładne, ale wydajne! I to tak codziennie będzie? Czyli dziennie na jednego skalniaczka, bylinkę zarobiąZielona_Ania pisze:kurki spisały się na medal- 10/10 ! Czyli każda zniosła jajko

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ankowo
Aniu gratuluję kurek.
Bardzo lubię wszelkie zwierzęta i ptactwo domowe.Przypomnało mi się, jak moi rodzice kiedyś hodowali. Moja mama zawsze kupowała małe kurczątka. Pamiętam, że na początku kroiła im jajka wymieszane z drobno posiekanym mleczem. Sądziłam , że i Ty kupisz małe kurczątka, a to od razu duże kurki.


Bardzo lubię wszelkie zwierzęta i ptactwo domowe.Przypomnało mi się, jak moi rodzice kiedyś hodowali. Moja mama zawsze kupowała małe kurczątka. Pamiętam, że na początku kroiła im jajka wymieszane z drobno posiekanym mleczem. Sądziłam , że i Ty kupisz małe kurczątka, a to od razu duże kurki.



- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Asiu- myślałam że będą różne te kurki, no ale skoro była okazja kupić, to są takie rude. Dziękuję za słowa wsparcia
Marto- dzisiaj produktywność kurek spadła- na razie tylko 3 jajka. Wczoraj chyba były w szoku i tak się postarały na powitanie
Ważne żeby nabrały sił i wigoru.
Izo- dzięki
Jajka to jedno, ale też chodzę słuchać jak gdaczą -bardzo odprężający dźwięk
Tajko-dziękuję
Ja nie mam teraz warunków na kurczątka. Rodzice kiedyś tak hodowali- pisklaki miały specjalną lampę i pamiętam że jajka siekane z pokrzywą dostawały i twarożek.
Dzisiaj kury otrzymały w prezencie paszę "Kurka Naturka"
Ja dostałam cudną przesyłkę od Oli - AAleksandry
Nie spodziewałam się takiej paki nasion! Super zapas- bo i do posiania i w kuchni od razu można wykorzystać przyprawy
Oleńko wielkie dzięki
Jesteś wielka 
Zobaczcie sami- widać tam nasiona dyni i cukinii, to można stwierdzić jakie wielkie paczki są z nasionkami!

Jest czarnuszka, kolendra, kozieradka, kardamon, cumin, ogórek biały, dynia Jack of Traders, Fasola Lady Di, Rzodkiewka olbrzym, Cukinia Striato D' Italia i kapusta Bawole Serce
O rany ile dobrego 

Marto- dzisiaj produktywność kurek spadła- na razie tylko 3 jajka. Wczoraj chyba były w szoku i tak się postarały na powitanie

Izo- dzięki


Tajko-dziękuję

Dzisiaj kury otrzymały w prezencie paszę "Kurka Naturka"

Ja dostałam cudną przesyłkę od Oli - AAleksandry




Zobaczcie sami- widać tam nasiona dyni i cukinii, to można stwierdzić jakie wielkie paczki są z nasionkami!

Jest czarnuszka, kolendra, kozieradka, kardamon, cumin, ogórek biały, dynia Jack of Traders, Fasola Lady Di, Rzodkiewka olbrzym, Cukinia Striato D' Italia i kapusta Bawole Serce


- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ankowo
Aniu, nie wymagaj od kurek zbyt wiele
Niech się poduczą najpierw, gdzie te jajka mają znosić
Co do jagody kamczackiej, to w tym roku porządnie zaowocuje mi Karina, którą kupiłam 2 lata temu, jako mały krzaczek (w zeszłym roku było kilka owoców, ale córki zjadły, więc nie wiem, jak smakowo, bo wielkość to ma super, krzew zresztą rośnie bardzo silnie).


- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Dominiko bez obaw. Kurki są bardziej dla przyjemności niż dla korzyści, więc nie przejmuję się tym znoszeniem. Cieszę się że już zaczynają same wchodzić na grzędę i nawet jedna dała się pogłaskać - czyli oswajanie jest szybkie. Chodzę do nich i gadam żeby się przyzwyczaiły do człowieka.
Moje dwie nowe jagody są NN - powinny się sprawdzić jako zapylacze, zawsze więcej się zbierze. Też bym chciała taką Karinę- zachęciłaś mnie tym, że rośnie silnie
Moje dwie nowe jagody są NN - powinny się sprawdzić jako zapylacze, zawsze więcej się zbierze. Też bym chciała taką Karinę- zachęciłaś mnie tym, że rośnie silnie

-
- 1000p
- Posty: 1358
- Od: 20 kwie 2010, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ankowo
Ho ho...
No to niedługo bedziesz Kobitka z "jajami"
i widzę, że kotek Ci dzielnie pomaga w Twoich pracach ogrodowo-warzywnych
pozdrawiam Michał
No to niedługo bedziesz Kobitka z "jajami"

i widzę, że kotek Ci dzielnie pomaga w Twoich pracach ogrodowo-warzywnych

pozdrawiam Michał
A oto mój azyl (link poniżej)
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
No, Michale nie wiem już co lepsze, to, czy "jaja prosto od chłopa" jak się ktoś ogłaszał
Koty (bo jest ich stado) pomagają (czasami) . Dzisiaj jeden wskazał mi ślimaka pod folią i w ten sposób uratował kalarepkę. Jakby się je udało wytresować, żeby tak zbierały ślimaki i przynosiły w jedno miejsce

Koty (bo jest ich stado) pomagają (czasami) . Dzisiaj jeden wskazał mi ślimaka pod folią i w ten sposób uratował kalarepkę. Jakby się je udało wytresować, żeby tak zbierały ślimaki i przynosiły w jedno miejsce

Re: Ankowo
Chętnie śledzę twoją przygodę z ptactwem domowym, bo mam sentyment do kur. Kojarzą mi się z moją babcią, wakacjami na wsi i dzieciństwem. Lubiłam obserwować kury, karmić je okruchami i słuchać ich gdakania. Uwielbiałyśmy z siostrą tropić, gdzie kury zniosły jajka. A że gospodarstwo było dość duże, to w różnych, dziwnych miejscach te jaja znajdowałyśmy.
Pamiętam, że babcia, zwłaszcza kurczakom, przygotowywała taką mieszankę - pkrojony krwawnik z czymś, chyba jakąś paszą.
Pamiętam, że babcia, zwłaszcza kurczakom, przygotowywała taką mieszankę - pkrojony krwawnik z czymś, chyba jakąś paszą.
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Ankowo
Aniu...mnie "zabił" napis tego typu: "Rolniku, nie myj jaj przed skupem!" autentycznie widziałam to na własne oczy a nie na joemonster.Zielona_Ania pisze:No, Michale nie wiem już co lepsze, to, czy "jaja prosto od chłopa" jak się ktoś ogłaszał![]()
Koty (bo jest ich stado) pomagają (czasami) . Dzisiaj jeden wskazał mi ślimaka pod folią i w ten sposób uratował kalarepkę. Jakby się je udało wytresować, żeby tak zbierały ślimaki i przynosiły w jedno miejsce


A na ślimaki mogę Ci mojego psa pożyczyć.... zjada je ze skorupkami też...

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Mam nadzieję Izo, że moje w znoszeniu jajek ograniczą się do kurnika
. W razie czego będę szukać na wybiegu. Co do karmienia zastanawiam się, czy robić listę tego co kury lubią, czy tego czego nie lubią. I chyba ta druga będzie krótsza
Aniu- to hasło jest świetne
No i naprawdę ma głęboki sens :P
Rany- Twój Tytus to skarb! U mnie by się objadł za wszystkie czasy


Aniu- to hasło jest świetne

Rany- Twój Tytus to skarb! U mnie by się objadł za wszystkie czasy

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ankowo
A jak dziś kurki się czują? Już na wybiegu?