Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

[dwostr]

Czyżbym przegapiła fotkę?

[Georginia]

Danusiu zapytamy czy czy dziewczyny zrobiły zdjęcia.Ja widziałam je na żywo /ostróżki/warte grzechu.

[Soczewka]

Niestety ja nie zrobiłam ani jednej fotki. Może Gosia.
Musicie cierpliwie poczekać do lata.

[dwostr]

To ja już się uzbrajam w cierpliwość ...no nie, do lata ? ....tak się nie da ...
Gosiu,może Ty poratujesz fotką?

[Georginia]

No to czekamy nie mamy wyjścia.Monisiu pomyślałam że na miejsce tej kaliny której kwiatki ciągle przemarzają posadzę Budleję i tak się ją przycina wiosną.Więc będzie przynajmniej kwitła.Na tej rabacie z liliami jest chyba za duża,posadzę tam coś mniejszego.

[Georginia]

Danusiu tylko spokojnie nie zrób sobie krzywdy zaraz zapytam Gosię.

[Soczewka]

Oj Ala kombinujesz. Ale faktycznie ta Budleja będzie lepsza niż zielony niezbyt ciekawy krzew.

[Georginia]

Tak mi trochę nie pasuje tu jej rozmiar a to dopiero pierwszy rok,co będzie jak dobrze rozrośnie.Nad stawem jest więcej miejsca i tam niech się rozrasta.Najważniejsze jednak że można ją przykryć na zimę,wiosną przyciąć a latem pięknie zakwitnie.

[Margo2]

Alu, napisałam juz u siebie, że chyba zrobiłam jedno zdjęcie, ale nie jestem pewna. Jak wrócę do domu to sprawdzę. Najwyżej umieszczę zdjęcie i u Ciebie i u Danusi.

Ja bym budlei nie kupowała. Ja miałam juz 3. Za każdym razem wymarzały u mnie. Możesz spróbować, ale chyba trzeba byłoby im zapewnic odpowiednie warunki. U mnie rosnąc nie chciały.
Są różne rozmiary budlei. Nie wszystkie są tak duże.
A żylistki?

[Georginia]

Gosiu ja już ją mam i wyrósł wielki krzaczor ,dlatego chcę ją przesadzić żeby miała więcej miejsca.Jak przezimowała ,nie wiem ,zobaczymy .Jak zmarzła to trudno.
Żylistka też mam dwie odmiany biały i różowy.

[Margo2]

Czyli trudno cos dobrać.
Czy Twoja budleja to był nowy nabytek?

[Georginia]

Gosiu kupiona jesienią ub .roku i jedną zimę ma za sobą ,teraz druga.

[Margo2]

Ala, jak wytrzymała tamta zimę, to i tą wytrzyma. Chyba, że juz pusciła soki i przemarznie na wiosnę.

[tara]

budleja jak kwitnie to naprawdę śliczny krzak a właściwie to zbiorowisko motyli, ale jest kapryśna ja nie umiem jej prowadzić i pewnie ją wyprowadzę z ogródka. Z tego co wiem najważniejsze aby nie obcinać jej po kwitnieniu tylko wiosną.

[Georginia]

Gosiu ja też tak myślę.Zrobiłam jej porządny kopiec.