Ogród Gosi

[Margo2]

Basiu tylko czy to wszystko nie za wcześnie? Nigdy o takiej porze nie przesadzałam roślin. W dodatku mam rośliny, które posadziłam na jesieni i muszę je przesadzić. Czy to im nie zaszkodzi? Co roku mam takie dylematy. To przez forum przyspieszyłam sezon, chociaż ta zima była wyjątkowo długa. I może mi się tak tylko wydaje. W dodatku zgrało się rozpoczęcie sezonu razem z porządkami świątecznymi i człowiek nie wie w co ręce wsadzić.

[aleb-azi]

Podczytywałam, że część forumowiczów już lilie wkopuje. Jeśli ziemia rozmarzła, i znajdziesz czas, to wkopuj Umyłam dwa okna, zrobiłam miliard domowych czynności nie przynoszących spektakularnych rezultatów, w ogródku rewolucja - ledwo żyje i chybia zasypiam nad komputerem

[basjak]

Ziemia odmarznięta, wielkiego mrozu już nie będzie, więc nie powinno być problemów. Ja już pół ogródka przemeblowałam i złoszczę się, że pracuję zbyt wolno. Rośliny do posadzenia czekają mnóstwo doniczek, parę róż i dwie reklamówki z cebulami. Dałam sobie czas do niedzieli i plan musi być wykonany

[majka300]

Gosiu ja już w ogrodzie na razie skończyłam zostały mi tylko hosty do wsadzenia lilie już wsadziłam mam nadzieję że już nie będzie takich mrozów a dziewczyny na forum pisały żeby wsadzać

[AniaDS]

Aniu, a jak się robi ciepło to już nie można się opędzić także w tygodniu. Też tak masz?

Gosiu, sadź i przekopuj, teraz jest na to dobra pogoda

[Margo2]

Cześć dziewczyny

Właśnie wróciłam z ogrodu. Ledwo żyję. Najgorszą pracą było karczowanie jałowców, bo za bardzo się rozpanoszyły na rabacie. To jednak zajęcie dla faceta. Myślałam, że mi kręgosłup pęknie. Ciekawe jak jutro wstanę. Zrobiłam dzisiaj tylko część prac, bo dzielę swój wolny dzień na dom i ogród. Muszę wykorzystać ładną pogodę na umycie okien i na prace działkowe. Został jeszcze jutrzejszy dzień, bo potem pogorszenie pogody. Także połowa okien pomyta. I miejsce pod róże częściowo przygotowane. Jutro będę sadzić.
Zaraz jadę do Kasi Agatry po zakupy od Cwika. Kasia powiedziała, że jest zawiedziona jakością róż. Są podobno mizerne z jedną tylko cieniutką gałązką. To faktycznie byłoby coś nie tak, bo kupiłyśmy w LM róże bardzo dorodne.

Dziewczyny jutro postaram się też posadzić lilie, bo naprawdę wybujały, że ho,ho. Muszę jeszcze znaleźć miejsce dla jednej piwonii i 2 rododendronów i innych roślinek. Powinnam zacząć robić nowe rabatki, żeby je posadzić, ale niestety nie dam rady przed świętami.

[aleb-azi]

Widzę Goś, że jesteśmy na tym samym etapie szukanie miejsca, przekopywanie, karczowanie...
Jeśli róże są marnej jakości, to myślę, że możesz je reklamować.

[daszum]

Margo czy u Ciebie już wychodzą lilie? U mnie nic nie widać, więc pewnie zgodnie z moimi przypuszczeniami nic z nich nie będzie.

[grabek]

Margo, ja lilii też jeszcze nie posadziłam, ale powoli się przybieram
O i czytam, że pierwsza gimnastyka w ogrodzie już zaliczona

[Józef]

a ja walczyłem dziś z miskantem..wyciąłem ze dwieście twardych łodyg i rąki nie czuję od sekatora...coś mi się wydaje że zostanie potraktowany rundupem bo już powoli przestaję nad nim panować...

[Margo2]

Izuś nie będę reklamowała. Nie są takie złe. Na pewno gorsze niż te z marketu, ale dadzą radę. Najwyżej zakwitną dopiero w przyszłym roku. Jutro wstawię zdjęcia tych róż. Chyba, że nie zdążę przed gośćmi.

Daszo, a to nie za wcześnie na wychodzenie lilii. U mnie jeszcze nic nie widać. Mam nadzieję, że to jednak zbyt wcześnie. Inaczej się załamię

Oj zaliczona Jolu. Pleców nie czuję. Ciekawe jak będzie jutro. Od rana zaplanowałam dalsze ciąg mycia okien i porządki u syna. A potem biegiem do ogrodu sadzić róże i lilie.

Józefie, to mnie zmartwiłeś. Bo ja chciałam go posadzić u siebie. Teraz się zastanawiam, bo ja muszę sama takie rzeczy robić. Czy dam radę?

[majka300]

Oj Gosiu to się napracowałaś ja też jestem w trakcie mycia okien już kręgosłup mi siada

[Margo2]

Maju ja dopiero jutro pewnie całkiem padnę.

[basjak]

Mnie wydawało się, że wychodzą lilie...a to szachownice. Podobne

[aleb-azi]

Goś - dzielna jesteś, dasz radę Pomyśl jak pięknie będą kwitły lilie, róże - ech, na prawdę dasz radę.