Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

[Aśka68]

U nas też było -10, jak nic Ale Bonica dalej trzyma listki, więc się nie martwię - pozostałe róże też zielone nad kopczykami. Obejrzałam przed chwilą pąki na drzewach - klon i jarząb mają już takie olbrzymie pąki, widać, że nie mogą się doczekać wiosny

Udało mi się kupić czosnek wiosenny w Castoramie, będę sadzić, potem zbierać i śmierdzieć

Mimo słońca, jest zimno Może jutro będzie lepiej.

Dziewczyny, ale wam się lęgną pomysły A ja chcę kopać - warzywnik muszę przygotować

Kopać??? Chyba rąbać kilofem

....a tak naprawdę to ja też chce... kopać, pielić, kląć na mszyce itp

[Alania]

Dziewczyny, myślałam, że to tylko ja taka w gorącej wodzie kąpana, a tu proszę - cała nas gromadka
U nas dzisiaj nad ranem -13'C A w dzień, mimo słoneczka, mroźno i troszkę wietrznie. Może ten wiaterek przywieje cieplejsze powietrze.

[aguskac]

Weź mi nawet nie wspominaj. Słońce w dzień i mróz w nocy to najgorsze połączenie
I jeszcze brak śniegu na dokładkę

oooo śniegu to nam chyba do maja nie braknie

[riane]

a dziury po nornicach potraktujemy jak dołki na polu golfowym... i będziemy pobierać opłaty od graczy... (na zieleninki, oczywiście...)

Nie marudzić mi tu proszę.
Dziury po gryzoniach są wykorzystywane przez trzmiele na gniazda. Trzmiele nie lubią samodzielnie kopać jak nie muszą. A taka norka po nornicy jest w sam raz. I w zeschniętych zeszłorocznych trawach też jest dobre miejce na założenie gniazda. Dlatego właśnie wypalanie traw jest takie szkodliwe. Niszczy całą małą faunę: żaby, jaszczurki, wszelkie owady (w tym zimujące trzmiele). A potem się dziwić, że małe plony. A jak mają być duże, skoro wiele roślin TYLKO trzmiele potrafią zapylić? Trzmiele mają dużo dłuższe "ryjki" niż pszczoły.

[aleksandra2323]

Dziewczyny, wiosna w drodze ! Moja psica zaczyna linieć, a to pewny zna, że jednak zrobi sie cieplej

[dominikams]

Oooo, coraz więcej dowodów No i super, niech jeszcze trochę temperatura podskoczy

[liska]

Nie będę zła jak mój pies zacznie zostawiać w domu kudły...
niech zostawia..
żeby tylko już ta wiosna przyszła

[100krotka]

Nie będę zła jak mój pies zacznie zostawiać w domu kudły...
niech zostawia..
żeby tylko już ta wiosna przyszła

No, ja też bym chciała...tym bardziej, że mój pies ma krótką sierść ;-) to co mi tam.

Ukorzeniać, ukorzeniać, to już niedługo

[JAKUCH]

Dziewczyny pomażyć dobra rzecz . U mnie równiez wieje okropnie lodowaty wiatr . W ogrodzie wszystko wegetuje i jak na razie zadnych perspektyw na lepsze nie ma . Mam tylko cichą nadzieję ,że ten wiatr przyniesie zmianę pogody TYLKO na JAKĄ . Gazanie juz wykiełkowały siane 5 marca ,ale reszta milczy

[Ave]

a dziury po nornicach potraktujemy jak dołki na polu golfowym... i będziemy pobierać opłaty od graczy... (na zieleninki, oczywiście...)

Nie marudzić mi tu proszę.
Dziury po gryzoniach są wykorzystywane przez trzmiele na gniazda. Trzmiele nie lubią samodzielnie kopać jak nie muszą. A taka norka po nornicy jest w sam raz. I w zeschniętych zeszłorocznych trawach też jest dobre miejce na założenie gniazda. Dlatego właśnie wypalanie traw jest takie szkodliwe. Niszczy całą małą faunę: żaby, jaszczurki, wszelkie owady (w tym zimujące trzmiele). A potem się dziwić, że małe plony. A jak mają być duże, skoro wiele roślin TYLKO trzmiele potrafią zapylić? Trzmiele mają dużo dłuższe "ryjki" niż pszczoły.

O, to u mnie wszelkie małe towarzystwo ma jak w raju - sąsiadka z prawej od lat ma totalne chwastowisko, bo łąki i w sadzie nie kosi, sasiad z lewej też został przyjacielem stworzeń przyziemnych i też zapomniał, że ma spory areał do obrobienia
U mnie dzicz została tylko nad strumieniem (łąka), ale my potwory zaczęliśmy w ubiegłym roku trochę tam kosić - kosą, a co ...

[dominikams]

U nas z 3 stron, niestety, są chwastowiska. Nie ma szans tego kosić

[aguskac]

U nas z 3 stron, niestety, są chwastowiska. Nie ma szans tego kosić

Oj.... jakbyś się tak zawzięła.... Pierwszy raz widzę, jak mówisz : nie ma szans to do Ciebie niepodobne.

[Ave]

To będziemy miały Dominiko super zapylone roślinki, dużo ślimaków, kretów, trochę żabek, dużo motylków i ogólnie ... sporo roboty z nasionami chwastów

[dominikams]

Nooo.... jakbym się zawzięła... ale po pierwsze trzeba by kosą (boję się), po drugie ile można wykosić, po trzecie nie mam ochoty walczyć z cudzymi chwastami (kleszcze tam siedzą) - mam swoich pod dostatkiem, i mam co robić

Nawet jakbym wykosiła na szerokość 5 m, to nasiona wiatr przywieje, więc nic mi to nie da kompletnie

Właśnie Ewuniu - niby jest przepis, że trzeba kosić swoje działki, ale ludzie mają to w nosie

[aguskac]

Tezż bym nie kosiła. Nie dałoby to najmniejszego rezultatu, jedynie byś się narobiła jak dzik. Musisz wziąć na przeczekanie. Z jednej strony fajnie nie mieć tak blisko sąsiadów, ale z drugiej ... przecież nie będziesz obrabiać cudzego pola...