Jollluniu 
to dzięki Twoim czerwonym kuklikom dowiedziałam się, że są czerwone iii żółte, dobrze, że udało mi się kupić nasionka
Jacku 
mam nadzieję, że mnie taka niespodzianka nie czeka

chociaż wszystkiego należy się spodziewać.
Ja kilka razy spotkałam się z tym, że w tych małych torebeczkach, które są w środku w ogóle nasion nie było
Gosiu - Margo2 
ja też nie mam szczęścia do wysiewów, ale zawsze warto próbować
Basiu - basjak 
kosmos pełny

... jak spotkam to pewnie kupię
Heliotrop co roku kupuję na Rynku, gotowe sadzonki ... uwielbiam jego zapach
Gosiu - magos13 
nooo, fajną przygodę miałaś z tymi nasionkami galilardi
W maju będę wysiewała nasionka gaillardii ościstej, nooo to zobaczymy, co z tego wyjdzie
Olu 
a ja, jak zwykle zaspałam "Rok w ogrodzie", dla mnie to stanowczo za wcześnie
