Witaj Aguniu. troszkę mnie nie było. Kochanie jak zwykle fotki cudne. ja mam teraz zime i jeszcze raz zime.
Aguś -ja tak profilaktycznie na przyszłość z zapytaniem, otóż jak nasionka sasanek od Ciebie wykiełkuja teraz na wiosne, to co dalej??
Aguś pozdrawiam gorąco w ten zimowy dzień
Kochani bardzo dziękuję za odwiedzinki u mnie biało, śniegu mnóstwo, kto chętny dzielę
Cieszę się bardzo, bo roślinki mają piękną grubą kołderkę i mrozy im nie straszne
Dalsza część różanej koloroterapii- tym razem Królowa Elżbietka
Witaj Agness u mnie też biało i wszystko zasypane .
Ciągle tylko trzeba odśnieżać .
Róże piękne , już za niedługo będę na żywo takie widoczki .
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
Dominik
Minik masz rację, jeszcze troszkę i takie kolorowe widoczki będą za oknami, już się nie mogę ich doczekać
Gosiaczku, co do sasanek- nie rób nic z nimi aż do czasu, kiedy się wzmocnią i podrosną. Ja je przesadzam na stałe miejsca dopiero w czerwcu, kiedy już przekwitną dorosłe roślinki.A jeśli są bardzo maleńkie i nie wzeszły zbyt gęsto to spokojnie mogą poczekać i do następnego roku.
Agnieszko róża bajeczna -ciekawi mnie czy to wszystkie fotki jednego krzaczka fotki ?
Widzę że jednak większość już tęskni za wiosną i dłubaniem w ziemi