Ależ masz dobrze z tym deszczem, burza to dla nas marzenie, od miesiąca w Wlkp nie było prawdziwego deszczu. Dwa dni temu spadło może 6 kropek, ziemia już dawno popękana od suszy. Możemy śpiewać - Nie ma wody na pustyni.
Gaździko Lili Marlen mi pasuje prawie jak ulał. Teraz doszły jeszcze do zastanowienia się "Dortmund" i "Balerina" a co dostanę to się okaże we wrześniu.
Podrzucam mojego zeszłorocznego dla Ciebie.
Duża buźka.
nie ważna ilosc sił ale ich jakośc [ trzyma sie! pod lampa :o i świeci ]
Krysiu KaRo czuje sie spełniona jedynie jako artystka zyciowa ......dziela mnie lata i mozliwosci od wielu wspaniałych dojrzałych ogrodów które ogladam na FO, w tym TWOJEGO
.......nie rozumiem tej gapy .chyba ze chodzi o to ze odgapiam Twoje kompozycje i ciekawe,orginalne okazy flory
duze cmokasy
burbonka LO powtarza kwitnienie chwycona juz przez rdzę........w górach zapala sie jesień jesień......
Smoku i Ty tak własnymi rękami tego drewnianego 9siła?
Zdolna i silna z Ciebie bestyjka.
A jesienne róże wyglądają jak letnie
Mają jeszcze bardzo dużo pąków
Cudowności Smoku. Szczególnie Iceberg...mam nadzieję, że i u mnie będzie tak kwitł za rok. Na razie jest jedyną różą, która ucierpiała od plamistości (wymysliłam sobie, że ją tymczasowo podsadzę jakimiś bylinkami, żeby było bujnie - no to mam bujnie ;-) )
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec) Moje linki- i aktualny Wizytówka
Ledwom wlazła, po urlopie, w odwiedziny do Smoczyny, a tu... mój kat ukochany się foci...
i nisko się kłaniam Artystce, co tak potrafi 9siła dziergać w drewnie Zdolniacha...
a jesień sobie zatrzymaj , ja jej na nizinach jeszcze nie chcę