Pozazdrościlam Wam !!!

[ANETA]

a tu "głupi" skrętnik....bo zamiast spać to jemu się kwitnąć zachciało.....

Grażynko nie obrażaj Skrętnika , bo się pogniewa ! A tak poważnie to pięknie Ci zakwitł
Co do obsychania końcówek , to wydaje mi się , że powodem może byc suche powietrze .

[Matemax]

A te przekwitłe badylki obcinałeś ???

Póki się nie przechylały pod wpływem wzrostu "2 piętra" to nie, ale potem byłem zmuszony obciąć. A wystarczyło zrobić podpórkę

[koniczynka]

jaki piękniś z tego skrętnika niech kwitnie jak najwięcej co dzień będę go podziwiać

[kogra]

Grażko co do skrętników zapytaj może Danusię - danutab.
Ona ma dużo różnych skrętników to może Ci doradzi dlaczego schną liście.
Moja zyworódka kwitnie tylko jednym baldachem ale trzykrotnie większym niż twoja.
Może dlatego ma tylko jeden ?
Ale druga już też zaczyna robić kwiatki więc zobaczymy co zrobi.
Żyworódka z pewnością jest bardzo skuteczna jeśli chodzi o ukąszenia wszelkiej maści - wypróbowane - natychmiastowy skutek.
Wyrywałam też dziób kleszcza, który mnie dziabnął i ukręciłam mu przy wyciąganiu łeb.
Normalnie byłby bąbel, świąd i miesiąc rekonwalescencji.
Po okładach z żyworódki stosowanej przez trzy dni, po tygodniu nie było śladu ani opuchlizny i nic nie swędziało.
Pomaga też rewelacyjnie na bóle kręgosłupa i stawów.
Posmarowane bolące miejsce po kilku minutach przestaje boleć.
Smarowanie trzeba powtarzać az do całkowitego ustąpienia bólu.
Sprawdzone przez M-a.
Jednak kwitnąca zyworódka nie nadaje się juz na specyfiki bo podobno traci swoje właściwści.
Do przygotowania specyfików nie można też używać żadnych metalowych narzędzi bo też wtedy traci swoje właściwości.

[Edyta 74]

Grażynko,skrętnik i kalanchoe ślicznie Ci kwitną.Tylko pozazdrościć takich widoczków.Listki u moich skrętników też są takie jak Ty pokazałaś.Wydaje mi się ,że to wina ogrzewania.Moje stoją na parapecie pod którym jest grzejnik.

[elcia1974]

Grażynko!
Twój "głupi" skrętnik pięknie kwitnie i kolorek ma rewelacyjny!
Ja coś nie mam do nich ręki, mimo, że fiołki rosną mi bezproblemowo.
Może warto spróbowac jeszcze raz.

[tara]

skrętnik to super, ja jednak wyszłam z doniczkowych mam grudnika, paprotki no i od Cynti amarylisa,

Grażynko nie wiem co to za rasa ale duzo o tych pieskach Edytka pisze u Cynti, są piękne
a gdzie u Ciebie kolor czerwony? co prawda mój pies jak zobaczył czerwone zasłony to tak długo ich szarpał i szczekał aż ich zdjęłam, miał ogromne "parcie" na kolor czerwony

[grazynarosa22]

a gdzie u Ciebie kolor czerwony? co prawda mój pies jak zobaczył czerwone zasłony to tak długo ich szarpał i szczekał aż ich zdjęłam, miał ogromne "parcie" na kolor czerwony

....no nie....ja tak nie mam....a czerwony dam w ogródku jak znajdę

[karolaipiotr]

Skrętniki po prostu cudowne, kwiatek u żyworódki bardzo ciekawy-miło popatrzeć

[grazynarosa22]

Dziś znowu robiłam przegląd doniczkowych....i znowu straty
Jak sie tak o nie nie troszczyłam....to sobie rosły,a teraz ....poszły mi wszystkie begonie nawet te kilka co zostało jakiś miesiąc temu też zmarniały....a obiecałam je komy=uś i jak ja teraz wyglądam
Liście lecą na potęgę z ...a zapomniałam nazwy....z tego wszystkiego
Fiołki też padły....eeee.....ja też padnę i bedzie po ptokach
nawet ta begonia....co się super trzymała.......



Nastawię się od wiosny na skrętniki-i tyle porobię sadzonek dużo-jakby co padło...żebym nie płakała

[Ania.S]

Grażynko nie przejmuj się Taka pora roku Mi też padło albo zmarniało wyjątkowo dużo kwiatów a najgorzej było z hojkami i fiołeczkami Dopiero teraz troszkę się to zatrzymało
Niedługo będzie wiosna i będziemy się ratować i nadrabiać straty

[treissi]

Grażynko przykro mi, że roślinki Ci marnieją. Ta zima jest wyjątkowo ciężka dla roślin. U mnie tez dużo strat

A ja dzisiaj miałam niespodziankę. Dwa listki skrętników od Ciebie jakoś marnie się ukorzeniały, ale trzymałam je z nadzieją, że coś z nich będzie. Dzisiaj przy okazji podlewania, stwierdziłam, że jednak nic już z nich nie będzie. Ukorzeniane listki całkiem zaschły i z łatwością wyjęłam je z ziemi. Kubeczki z ziemią postawiłam na półce i mój psiak je zżucił. A tu widać zielone maleńkie listeczki... Strasznie się cieszę i mam nadzieję, że dadzą radę przetrwać.

[danutab]

Grażynko czy oglądałaś nową ofertę skrętników pana Piotra.Chyba bym ze 2 wybrała.

[grazynarosa22]

Danusia....oglądałam i znowu chcęęęęęę.......
Treissi-myślę że już teraz będzie z górki skrętnikom....moje też idą w górę oprócz jednego....mdleje mi....
Aniu-niestety fiołki poleciały wszystkie....i dam sobie spokój z nimi-nie to nie
Postawiłam na skrętniki

A wczoraj dostałam coś takiego....znacie może....

[marzena 63]

Grażynko
to jest jaśminowiec domowy.Pięknie pachnie jak zakwitnie. Ja mam go już kilka lat,ale nie potrafię go zmusić do kwitnienia