Ogródek Marty cz.1
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Ola - nic się nie martw. Ja kilkanaście cebul posadziłam dopiero dziś ;) One szybko wyłażą.aleksandra2323 pisze:Śliczne fotki, zwłaszcza tulipany. Moje mieczyki jeszcze głęboko w ziemi, ale to moja wina, póżno je wsadziłam.
Szukałam tematu z Twoim ogródkiem i nie ma


Witaj tomkotomko34 pisze:Ja też odwiedzam Twoje kwiaty,piękne tulipany ,niesamowite ,kolekcja ogromna,no i wreszcie trafiłem do kogoś ,kto też dużo zdjęć wstawia i jest co oglądać,pozdrawiam


Ewa - ile ja się musiałam NALEŻEĆ za tym ujęciemEwa Janina Sadowska pisze:Marto-goryczka i te ostatnie tulipany Ci się udały!Wyobrażam sobie jak musiałaś się nachodzić za tym ujęciem.Nie sądzisz,ze goryczce by się przydal porządny kawal skały?


Goryczka na razie siedzi w pewnej odległosci od skał - przyznam ze nie doczytałam jak ona się rozrasta i zostawiłam sporo luzu. Dalej pokażę jakie ma towarzystwo.
Razem z Asią niechcący, ale dobrze mi podpowiedziałyście z tym szczodrzeńcem rozesłanym. Mam miejsce, gdzie już prawie zameldowała się trzmielina, ale własnie zmieniłam aranżację tego kącikasterlizja36 pisze:Dalej pokazujesz same piękności tulipanowe,jesienią koniecznie muszę jeszcze kilka odmian dokupić takich ty masz.Goryczka już ci kwitnie,moja jeszcze leniwa
.Mówicie o szczodrzeńcu rozesłanym(janowiec) ,ja również go mam ale w kolorze róż-fiolet.U mnie już kwitnie.
.

Hania - jak Ty odnalazłaś tą stronę Holendra?! Co ja się naszukałam w sieci tego tulipana - jak tak sterczał w pąku, i sterczał.. Już myślałam że to kwiat który nie istnieje, dopóki nie odnalazłam go u Ciebiehanka55 pisze:Martuś, u Ciebie istne lato. :P
Nie martw się Diamentem, on jest INNY. Widocznie cała jego uroda tkwi w pełnym, półzamkniętym pąkuZresztą własnie tak, jest on prezentowany na stronach holenderskiego wynalazcy. Inne, pełne tulipany są prezentowane w stanie otwarcia, w stanie miseczki, a ten - jak lody wiśniowe z bitą śmietaną , jest zamkniętą, wypiętrzoną kulką,
która pokazywałaś 24.04. Fota, dokładnie taka, jak u sprzedawcy cebul.

Lata u siebie jeszcze nie chcę - nie zdążyłam nacieszyć się wiosną ;)
DziękujęAGNESS pisze:Martuś tulipan cudoa goryczka
o rany, naprawdę uwielbiam takie maleństwa, na goryczkę poluję i mam nadzieję, że w końcu trafię
![]()


Ja też nasiałam nasturcji jak opętanajollla500 pisze:Martusiu pięknie wszystko kwitnie w Twoim ogrodzie
Ja w tym roku bardzo dużo posadziłam nasturcji, gdzie tylko się da....strasznie mi się podoba ale nie wiedziałam że ona odstrasza mszyce



Dziękuję imienniczce za odwiedzinysamanta pisze:Martuś - chryzantemki są prześliczne . Goryczka urocza . Muszę zajrzeć do swojej - może też szykuje się do kwitnienia .
Pozdrawiam . Marta.


Jak poodprawiamy razem, może nam i naszym mieczykom się fuksnie ;) Ewa Konstantego ma "wejścia" u Kamedułów - Ewa, szepnij im słówko w kwestii braku przymrozków od dziś do jesieni. Z deszczem się udało, może teraz też... ;)Lamia pisze:U mnie mieczyki są takiej samej wielkości i też już zaczynam odprawiać modły żeby tylko im przymrozek nie zaszkodził
Halinko - dziękujęHalina Kwak pisze:Martuniu, cudnie u Ciebie !!!

Goryczka w towarzystwie skalnic arendsa - do kawałka skały musi dorosnąć ;)

Otworzyły się miniaturowe azalie japońskie: Kermesina Rose i Purpurkissen. Ta druga od razu z wyżartym kwiatkiem



I znowu nie mam zdjęć poziomek



- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Cudne te Twoje tulipanki, zaglądam regularnie, ale idiotyczne byłoby pisać za każdym razem - super tulipanuy, super żarnowiec, super chryzantemy (zachorowałam na nie) i super konwalia Albostriata (zapisana na listę chciejstw). Ja nasturcje wysiałam kilka dni temu, bo na opakowaniu było napisane, siać od połowy maja i teraz żałuje, że będę musiała czekać na wschody. Gąsiennice na różach też mam, a w korzeniach nornice
.O co dokładnie chodzi z tymi nasturcjami i mszycami, chcesz zwabić je na nasturcje, a potem?

- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Cieszę się, że zaglądacie, nawet jak nie zostawiacie śladumaakita pisze:Cudne te Twoje tulipanki, zaglądam regularnie, ale idiotyczne byłoby pisać za każdym razem - super tulipanuy, super żarnowiec, super chryzantemy (zachorowałam na nie) i super konwalia Albostriata (zapisana na listę chciejstw). Ja nasturcje wysiałam kilka dni temu, bo na opakowaniu było napisane, siać od połowy maja i teraz żałuje, że będę musiała czekać na wschody. Gąsiennice na różach też mam, a w korzeniach nornice.O co dokładnie chodzi z tymi nasturcjami i mszycami, chcesz zwabić je na nasturcje, a potem?

Nasturcje u mnie bardzo szybko wyszły - Twoje też już powinny się pokazać. Mszyce chcę zwabić na nastrurcje z nadzieją, że tam zostaną i że ograniczą się do nasturcji... Nie mam innego pomysłu. Liczę że będą je wolały od róż. Na opakowaniu z nasionami była nawet uwaga dużymi literami ZWABIA MSZYCE. Ewentualnie wyciągnę ciężką artylerię. Tegoroczne mszyce są wyjątkowo oporne - po dniu/dwóch od oprysku pojawiają się nowe. Czy u Was też tak jest? Nigdy chyba nie wracały tak szybko

Nornice niestety mają swój wielki come back. Dzisiaj zauważyłam dziury w iglakach. I tak długo był spokój po wczesnowiosennym dokarmianiu.
Po tygodniu po raz pierwszy zajrzałam do ogródka, chociaż bardzo dzisiaj deszczowo. Rośliny się cieszą

Przede wszystkim miniaturowy kwasolubny kącik - kwitnie aż miło. Dwie azalie japońskie, świerk miniaturowy push, w tle srebrna jasnota plamista.



Kolejny kącik - paprociowo-konwaliowy. Paprocie rosną w tempie zastraszającym. Spały i spały, ale jak już ruszyły, to fiuuuuu! Napatrzeć się nie mogę, zwłacza że uwielbiam paprocie



Skalniak też żyje

Rozchodnik puszcza się w każdą stronę.

Zakwitło coś, co nie mam pojęcia jak się nazywa - ma niebieskie, małe kwiatki


Czosnek (miał być żółty, wyrósł biały) i bodziszek


Żurawka i cotula tuż przed kwitnieniem


Odrobiny kolorków do ogródka wnoszą chabry


Kolorem liści oszałamia tawuła japońska - też niedługo zakwitnie


Nie sposób nie wspomnieć o trzemielinie - w taki deszczowy szary dzień przyciąga wzrok. Tutaj owinięta wokół tegorocznych przyrostów kosodrzewiny

Kwitnąca szaleńczo laurowiśnia - widzicie tego małego szkodnika na gałazkach


Perukowiec powinien być udany w tym roku



Tawułka drapieżnie wyciąga pazury

Orliki wreszcie się pokazały i u mnie. Teraz jeszcze małe i chude, ale moze w przyszłym roku będę mogła pokazać WIELKĄ KĘPĘ? ;)

Niezapominajki - niespecjalnie pożądane, ale gdzieniegdzie rosną i ładnie wygladają



Moja 10-krzaczkowa "plantacja" poziomek od Ewy Konstantego. Ewa - dziękuję raz jeszcze



Na koniec ogródkowego podglądania moja największa radość - wyłażący WRESZCIE hibiscus bagienny. Myślałam, że już po nim...

Kwiaty ma takie - o średnicy około 15 cm

zdjęcie z www.garten.cz
Prawie bym zapomniała o begoniach! Też nareszcie przestały siedzieć pod ziemią i udawać że wcale ich tam nie ma! ;)

-
- 500p
- Posty: 798
- Od: 14 paź 2008, o 18:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Pięności pokazujesz w twoim ogrodzie.Czy między azaliami masz świerk Acrocona?Niedawno stałam się jego posiadaczką,chabry mam takie jak ty ,moim zdaniem szybko się rozchchodzą po działce
Na tego hibiskusa bagiennego też miałam chrapkę ,jednak u mnie tak wieje że w zeszłym roku ledwie utrzymałam kwiaty na hib.syryj.Biegałam z doniczką gdzie by go wkopać i dopiero w tym roku znalazłam mu stałe miejsce.Z ciekawością chciałabym się zapytać jak trzyma się twoja piwona delikatna ,bo moja w tym roku również zkupiona dzisiaj zkwitła.Jest pełna-było to dla mnie niespodzianką.

Pozdrawiam-Ewa.
Ogród Sterlizja36
Ogród Sterlizja36
Witaj, Martuniu
No jakie piękności!
Pięknie to wszystko wygląda.
Też mam poziomki.
I nadal tysiące zdziczałych samosiej truskawek.
Do 2016 wykopywać toto będę.

No jakie piękności!

Też mam poziomki.
I nadal tysiące zdziczałych samosiej truskawek.
Do 2016 wykopywać toto będę.

Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę