Wysiewanie kaktusów cz.1

[Goshia]

Nie nie, firma to W. Legutko

Teraz są już takie i dalej nie wiem, co to takiego:

[x-k-ka]

Goshia może napisz do firmy W. Legutko . Adres email znajdziesz na ich oficjalnej stronie - wystarczy poszukać w Googlach. Napisz im że jesteś zadowolona i ich nasion , ładnie wzeszły itd. słódź im .Poproś aby ci napisali jakie gatunki nasion możesz się spodziewać , nie zapomnij o skanie opakowania nasion . Ja tak zrobiłam z inna firma i ładnie mi odpisali.

[Goshia]

Dobry pomysł, dzięki kafforka

[x-k-ka]

Czekam . Jestem ciekawa czy odpiszą .Podziel się później wiadomościami, sama jestem ciekawa jakie okazy mają. Ile zapłaciłaś na nasiona?

[Goshia]

Coś w okolicach 2,50 zł. Po jakim czasie Tobie odpisali?

[Kobylak]

2 tygodnie temu wysiałem kilkanaście porcji kaktusów, część ariocarpusów, część echinocereusów. Stan na dziś to wschody w większości doniczek z ariakami i zero wschodów u echinocereusów. Dodam, że wysiewy są w dość prowizorycznym fitotronie oświetlanym diodami o barwie zimno-białej, temperatura 19-23*C. Nasiona zostały kupione wiosną tego roku.
Dlaczego echinocereusy nie wykiełkowały, czy potrzebują więcej czasu, może temperatura jest zła, może nasiona są zbyt stare?

[x-k-ka]

Goshia nie pamiętam ale chyba po tygodniu

[Goshia]

Ja pisałam 3 listopada i nic do teraz

[blabla]

Należy jeszcze poczekać co najmniej dwa tygodnie.

[basiaamatorka]

Dzień dobry, proszę o rade - kaktusiki siane w marcu, pikowane w lipcu , stoją na parapecie w temperaturze 16-18 stopni, podłoże z dodatkiem ziemi bukowej - przesadzać do nowego podłoża? a jeśli nie to kiedy zacząć nawozić?

[blabla]

Nie ma jednoznacznego przepisu kiedy należy zacząć nawozić siewki. W naturze nikt im nawozu pod korzenie nie podsypuje. Jeśli roślinki znajdują się w świeżej i bogatej w składniki odżywcze ziemi i zdrowo rosną to ich nawożenie nie jest konieczne. Jeśli zostały posadzone do bardzo mineralnego podłoża, brakuje im pożywienia i rosną powoli to należy je nawozić. Oczywiście nawozimy tylko w okresie wiosny i im mniejsze siewki tym mniejsza dawka nawozu. Trzeba rośliny obserwować i na tej podstawie podjąć decyzję o rozpoczęciu nawożenia lub nie. Ja sieję nasiona do czystego żwiru i niewielkich ilości nawozu dodaję do pierwszych spryskiwań jeszcze nie kiełkujących nasion.

[onectica]

Ja sieję nasiona do czystego żwiru i niewielkich ilości nawozu dodaję do pierwszych spryskiwań jeszcze nie kiełkujących nasion.

a czy to nie jest tak, że nasionka mają w sobie pewien zapas substancji odżywczych? Taki żeby wystarczyło na start i chwilę po?

[ROBERTOBORO]

teoretycznie to mają tylko na pierwsze trzy tygodnie albo żle zapamiętałem gdzieś przeczytany materiał

[blabla]

Przecież w naturze nasiona nie kiełkują w próżni tylko w podłożu, które ma stały poziom składników odżywczych przez cały okres życia roślinki. Jak wysiewa się nasiona do podłoża z dodatkiem humusu to tam także od momentu wysiania znajdują się sole mineralne. Wg mnie jest to kwestia zupełnie bez znaczenia. Jeśli na jakiś czas od wysiewu siewka obejdzie się bez pokarmu to wcale nie oznacza, że ten pokarm znajdujący się w podłożu w tym czasie będzie w czymkolwiek przeszkadzał lub nie pomoże w jej rozwoju. Poza tym siewki nie kiełku ją "na gwizdek", wszystkie w jednym czasie. Czasem ten proces jest mocno rozłożony w czasie. Czasem gdy jednym nasionkom dopiero pęka słona nasionka to inne siewki mają już pierwsze ciernie.

[Aniakak]

Muszę pójść do sklepu i kupić sobie nasiona i coś wysiać , jakieś kaktusy