Bogusiny Ogród (Bogusia2)
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
No, no... Witaj różyczkowa Bogusiu, pięknie Ci róże zaszalały, ładnie wyglądają z dzwonkami. Z przyjemnością oglądam Twój ogródek, robi się coraz bardziej różany. Z niecierpliwością czekam na moją Veilchenblau, a ona ciągle w pąkach. Za tydzień wyjeżdżam na urlop i coś mi się wydaje, że wtedy zakwitnie, a jak wrócę po akurat będzie po kwiatach.
Widzę, że obraziłaś się na Mme I.Pereire, może potrzeba jej więcej czasu?
Pozdrawiam, D.
Widzę, że obraziłaś się na Mme I.Pereire, może potrzeba jej więcej czasu?
Pozdrawiam, D.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Bogusiu - ja bym jeszcze dała szansę Mme I. Pereire - ten rok nie jest póki co sprzyjający dla róż, wyciąć zawsze zdążysz. Proponuje pochodzić wokół niej z sekatorem (siła perswazji - ale to działa!!!), ewentualnie znaleźć coś byś chciała posadzić w jej miejsce, a zobaczysz, że Mme przestanie kaprysić.
Oczarował mnie kolor Fellowship - zresztą ja teraz mam fazę róży w odcieniach pomarańczu (nigdy nie podobał mi się ten kolor!). Zgadzam się, że Leonardo i Warwick wyglądają bardzo podobnie. A tak w ogóle to coraz piękniej u Ciebie, klimatu dodają dzwonki, to naprawdę dobre towarzystwo dla róż.
Moja Eden wygląda coraz marniej, zatrzymana we wzroście z przed miesiąca - oglądam ją ze wszystkich stron, rozmawiam, ale marnie to widzę...
Powoli myślę czy nie szukać zastępstwa... A miało być tak pięknie.
Oczarował mnie kolor Fellowship - zresztą ja teraz mam fazę róży w odcieniach pomarańczu (nigdy nie podobał mi się ten kolor!). Zgadzam się, że Leonardo i Warwick wyglądają bardzo podobnie. A tak w ogóle to coraz piękniej u Ciebie, klimatu dodają dzwonki, to naprawdę dobre towarzystwo dla róż.
Moja Eden wygląda coraz marniej, zatrzymana we wzroście z przed miesiąca - oglądam ją ze wszystkich stron, rozmawiam, ale marnie to widzę...

- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Witaj Bogusiu
Piękne te Twoje róże i każda nazwana.Podziwiam Cię,że pamiętasz ich nazwy.Ja nie potrafię się zdyscyplinować aby każdą nazwać.Rozróżniam je tylko jako-parkowa.okrywowe,angielki itd tzn grupy ,może mam ich za dużo.Ciągle dosadzam,przesadzam .Co roku wychodzą nowe odmiany,które kuszą swoim pięknem a miejsca w ogrodzie nie przybywa i chciało by się wszystkie.Może jak już nie będę pracować,założę zeszyt i wtedy 'ochrzczę" swoje róże jak i lilie.
Życzę Ci Bogusiu milutkiego dnia i żeby wreszcie przestało padać
Piękne te Twoje róże i każda nazwana.Podziwiam Cię,że pamiętasz ich nazwy.Ja nie potrafię się zdyscyplinować aby każdą nazwać.Rozróżniam je tylko jako-parkowa.okrywowe,angielki itd tzn grupy ,może mam ich za dużo.Ciągle dosadzam,przesadzam .Co roku wychodzą nowe odmiany,które kuszą swoim pięknem a miejsca w ogrodzie nie przybywa i chciało by się wszystkie.Może jak już nie będę pracować,założę zeszyt i wtedy 'ochrzczę" swoje róże jak i lilie.
Życzę Ci Bogusiu milutkiego dnia i żeby wreszcie przestało padać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Bogusiu, może Mme I.Pereire nie służą te deszcze, nie może przecież wiecznie padać.
Róża ma piękny kształt kwiatu, ja bym chyba jednak jeszcze poczekała
Róża ma piękny kształt kwiatu, ja bym chyba jednak jeszcze poczekała

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witajcie miłe Koleżanki
. Cieszę się, że zajrzałyście do mojego ogródka.Nareszcie dzień bez deszczu i zdjęcia robione za dnia! Z tym przesadzaniem to jest koszmar. Czasem wydaje mi się, że rośliny same się przesuwają, bo przecież niemożliwe, żebym to ja je posadziła, tak bez sensu
Ewo dzięki za przetłumaczenie nazwy róży. Nie wiedziałam, że ma taką romatyczną nazwę. Dziś posadziłam nową Nostalgię i Kronborg Castle Poulsena. Na posadzenie czeka jeszcze tylko Lavander Dream i nie wiem, gdzie ja umieścić. Powinna być blisko pierwszej, żeby tworzyły grupę, ale tak jest taki trudny dostęp, że bez pomocy się nie obejdzie.
Dziś zdjęcia głównie róż, bo one teraz przewodzą w ogrodzie.
Jak zwykle zaczyna Veilchenblau. Trzeba się nią cieszyć, bo jeszcze dwa tygodnie i koniec aż do przyszłego roku.

Leonardo da Vinci pokazuje swoją urodę. Bardzo mi się podoba.
Leo z Olimpic Palace
I Warwick Castle dla podkreślenia pobobieństwa, tylko Warwick rośnie bardziej do góry a Leo wszerz.

Ghislaine de Feligonde

Fellowship

Maria Antoinette, kupiona jesienią w Rosarium z gołym korzeniem.

Różana rabata. Widać Astrid Lindgren, Sutter's Gold, L. da Vinci

Jacques Cartier
Mary Rose
Dzwoniki i Rosarium U.

Graham Thomas

A teraz w kolorze czerwonym. Nina weibull wygląda przepięknie.
Cała czerwona rabata

Erotica

Duftwolke a za nią dwa krzaki Nostalgii

Chicago Pink i lawenda



Dziś zdjęcia głównie róż, bo one teraz przewodzą w ogrodzie.
Jak zwykle zaczyna Veilchenblau. Trzeba się nią cieszyć, bo jeszcze dwa tygodnie i koniec aż do przyszłego roku.




Leonardo da Vinci pokazuje swoją urodę. Bardzo mi się podoba.

Leo z Olimpic Palace



I Warwick Castle dla podkreślenia pobobieństwa, tylko Warwick rośnie bardziej do góry a Leo wszerz.



Ghislaine de Feligonde


Fellowship

Maria Antoinette, kupiona jesienią w Rosarium z gołym korzeniem.

Różana rabata. Widać Astrid Lindgren, Sutter's Gold, L. da Vinci

Jacques Cartier

Mary Rose

Dzwoniki i Rosarium U.



Graham Thomas

A teraz w kolorze czerwonym. Nina weibull wygląda przepięknie.


Cała czerwona rabata


Erotica



Duftwolke a za nią dwa krzaki Nostalgii



Chicago Pink i lawenda




Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
[quote="Bogusia2"]Witajcie miłe Koleżanki
. Cieszę się, że zajrzałyście do mojego ogródka.Nareszcie dzień bez deszczu i zdjęcia robione za dnia! Z tym przesadzaniem to jest koszmar. Czasem wydaje mi się, że rośliny same się przesuwają, bo przecież niemożliwe, żebym to ja je posadziła, tak bez sensu :lol:-piękne Bogusiu!
