Harpia - dziękuję

Chętnie powiększyłabym tę gromadkę o jeszcze jednego psiego osobnika... z tym, że z naszą Lorą to nie takie proste
Aniu - odpisałam Ci już w Twoim wątku, a o wiesiołka nikt się nie ma zamiaru spierać
Kilka dni temu napisałam, że powstrzymałam się przed zakupem w Kaufl. peperomii variegaty. Dziś trzeba było pojechać po masło, wędliny i takie tam. No i dziś już się nie powstrzymałam
Udało mi się chyba ją zidentyfikować - to
Peperomia clusiifolia 'Jely': (czy to na pewno ona?)
Przepraszam za jakość zdjęcia i brudną roślinę i doniczkę, ale fotkę robiłam zaraz po przesadzeniu.
No i jak miałam nie wziąć takiej pięknoty i to za 4,99
Zrobiłam też fotkę wilca Heavenly Blue - na zdjęciu razem z Arlequinem - dla porównania wielkości kwiatu (na liściach pięknie widoczna choroba

):
