Nowy ogród Jacka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Witaj Jacku-marzycielu! Jak miło Cię zobaczyć! :D :D

Cieszyniankę na forum rozpropagowała Grażynka-Kogra. Ma w swoim ogrodzie.
Ciekawostką tej rośliny jest to, że kwitnie na ... zielono!
Owszem, jest to roślina chroniona, ale jej sadzonki można już kupić w ogrodniczych.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Dziękuję Wisienko biegnę do Grażynki może tam podejrzę

No a z tym marzycielem masz rację.
Genia
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

WITAM cię Jacku .Po raz pierwszy przejrzałam twój ogród w całości .Troszkę mi to zajęło.
Poprzedni twój ogród jest wspaniały .Włożyłeś w niego dużo pracy i serca.Przyniosło to cudowne efekty .Teraz tworzysz drugi ogród ,jest to ciężka harówka ,ale efekty ,nawet te najmniejsze bardzo cieszą .Jesteś w tej dobrej sytuacji ,że nie musisz kupować mnóstwo roślinek ,masz je skąd przetransportować i masz się czym wymieniać z innymi .
Pewnie ,tak jak wszyscy nie możesz się już doczekać wiosny ,aby podziwiać swoje efekty pracy i przewieść jeszcze to co się da .
Życzę dalszych sukcesów ogrodowych .
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Witam wszystkich miłych gości :!: Bo każdy tu miłe widziany :lol:
Geniu, ranniki to piękne kwiatuszki i mam nadzieję, że kiedyś zagoszczą w moim ogrodzie :) . Zawilce greckie u mnie troszkę powypadały ale nie stworzyłem im najlepszych warunków, bo lubią cień i najlepiej stanowisko pod drzewami liściastymi. Ale muszą też mieć trochę wilgoci a pod drzewami czasem jest za sucho. Dlatego zacząłem je przesadzać i rzeczywiście nie kwitły. I chyba same się rozsiewają, bo zauważyłem pojedyncze poza miejscem sadzenia.

Halinko, Geniu mam tylko takie zdjęcie mojej młodzutkiej cieszynianki. Jest w środkowej części - takie listki podobne do truskawek:
Obrazek

Dzięki Jadziu za namiar na cieszyniankę, bo u mnie jeszcze nie kwitła ale piękną kępę widziałem w ogrodzie botanicznym. Tak, kwitnie na żółtozielono (kolor podobny jak wilczomlecze sosnka). Jest pod ochroną, ale ja nie wyrwałem jej w naturze. Nawet jej nie widziałem, choć pochodzę spod Cieszyna :) [/b]
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Jacku ja nie znałam do tej pory cieszynianki jestem ciekawa jak Ci zakwitnie?
A co do ranników to jesienią można je kupić w ogrodniczych tylko cebulki trzeba moczyć w wodzie przed sadzeniem.z resztą zobaczę jak będą wyglądały moje ,czy mąż nie zniszczył jak wykopywał czereśnie.
Genia
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Grzesiu, w necie znalazłam takie zdjęcia cieszynianki wiosennej.

Obrazek

Obrazek

Mnie się bardzo podoba :lol:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Post »

Jacku dzięki za pomysł :lol:
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Dobrze Geniu, gdybyś miała jakieś zbędne ranniki, to chętnie przyjmę :)

Dziękuję Ci Halinko, że przyniosłaś cieszyniankę. Prawda że ładna :?: I moja już od miesiąca ma ten żółty pączek tuż przy ziemi i czeka na wiosnę :)

Ido, proszę bardzo :) Jak masz się męczyć z transportem tej opony, to zakryj ją roślinami i po pewnym czasie nikt nawet sie nie zorientuje, że ona tam jest :)

A skoro wspomniałem, że cieszynianki mają kwiatki trochę przypominające wilczomlecze, to pokazuję moje Euphorbie
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Witaj Jacku!
Fajny awatarek!
Świetne wilczomlecze. Mirtowaty rozpoznałam - mój po kilku latach rośnięcia 'wstecz' opuścił mnie bezpowrotnie...
A co to za wilczomlecz wysoki z długimi wąskimi liśćmi, trochę wpadający na łodydze w czerwień? Jak kwitnie?
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

c.d. wilczomleczów:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

zanna pisze:Witaj Jacku!
Fajny awatarek!
Świetne wilczomlecze. Mirtowaty rozpoznałam - mój po kilku latach rośnięcia 'wstecz' opuścił mnie bezpowrotnie...
A co to za wilczomlecz wysoki z długimi wąskimi liśćmi, trochę wpadający na łodydze w czerwień? Jak kwitnie?
Witaj Aniu! Tak, na zdjęciach są trzy gatunki wilczomleczów: mirtowaty, sosnka i ten, o który pytałaś - groszkowy. Jego kwiat jest na ostatnim zdjęciu poprzedniego postu, a właściwie to są przykwiatki, bo kwiatek jest w środku taki niepozorny. Za to potem są piękne nasionka - groszki. On jest ozdobny właściwie przez cały rok. Jakbyś go chciała, to daj znać. A Ty masz zdaje się ten białoobrzeżony, jednoroczny, którego ja nie mam :?:
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Jacku, ten pierwszy, to wilczomlecz groszkowy - mam go, ponoć ma odstraszać nornice :lol:
Mam jeszcze wilczomlecz złocisty.
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Jacku, mam wilczomlecz białoobrzeżony, dobrze pamiętasz.
Jak będziesz chciał to popikuję siewki do doniczek dla Ciebie.
Ja je zwykle wyrzucam i tylko kilka zostawiam na okrasę ...

A czy ten groszkowy jest tak samo ekspansywny jak sosnka? Bo jeżeli tak to ślicznie dziękuje, ale nie :wink:
Ja na szczęście sosnka nie mam, ale moja Mama walczy z nim od paru lat. To jest roślina na duże areały :wink:
Mam chyba też wilczomlecz złocisty, o którym pisała Halinka, ale on rozmnaża się chyba tylko z siewu tak samo jak mirtowaty...
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

JolantaGraj pisze:WITAM cię Jacku .Po raz pierwszy przejrzałam twój ogród w całości .Troszkę mi to zajęło.
Poprzedni twój ogród jest wspaniały .Włożyłeś w niego dużo pracy i serca.Przyniosło to cudowne efekty .Teraz tworzysz drugi ogród ,jest to ciężka harówka ,ale efekty ,nawet te najmniejsze bardzo cieszą .Jesteś w tej dobrej sytuacji ,że nie musisz kupować mnóstwo roślinek ,masz je skąd przetransportować i masz się czym wymieniać z innymi .
Pewnie ,tak jak wszyscy nie możesz się już doczekać wiosny ,aby podziwiać swoje efekty pracy i przewieść jeszcze to co się da .
Życzę dalszych sukcesów ogrodowych .
Witam Cię Jolu z wielką radością :!: Poprzedni ogród nie byłby taki wspaniały, gdyby nie pomoc Rodziców. Teraz jestem zdany sam na siebie. Ale teraz za to mam ogród na wyciągnięcie ręki i to się dla mnie bardziej liczy :!:
Oczywiście wiosny to ja się bardzo nie mogę doczekać, ale wiesz, ta zima jakoś tak szybko zlatuje :) Może to zasługa forum :?: Ale też dlatego, że prawie przez cały listopad jeszcze kwitły rośliny, a w styczniu pojawiły sie pierwsze pąki na wiosennych zwiastunach. No i moje fuksje wkrótce zakwitną :lol:
Zapraszam Jolu częściej a i ja obiecuję zobaczyć Twoje piękności :)
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Halinko, nie zauważyłem, żeby było mniej nornic, odkąd mam wilczomlecza groszkowego :) A nawet gdyby, to one pójdą tam, gdzie go nie sadziliśmy.

Zanko, bardzo bym prosił o zostawienie dla mnie jakiegoś wilczomlecza białoobrzeżonego a i złocistego, jakby sie znalazł, to również. Sadziłem kiedyś wilczomlecza słodkiego, ale sie nie przyjął. Aaa! I mam jeszcze dwa cuda w doniczkach, które chyba są wilczomleczami. Muszę znaleźć zdjęcia.
Wilczomlecz groszkowy w porównaniu z sosnką jest łagodny jak baranek. Rozsiewa się tylko z nasion, nie przez rozłogi więc można nad nim zapanować. Mirtowaty Ci wyginął :?: On u mnie też się rozsiewa więc jakbyś chciała, to wiesz.... :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”