Kolejny sezon w ROD... cd.

[plocczanka]

Maryniu, u mnie też śnieg przykrył roślinki, dzisiaj jeszcze dosypało i już jestem spokojna.
Martwi mnie tylko zagrożenie powodzią dla lewobrzeżnej części miasta i położonych nad Wisłą wsi. Nie chciałabym przeżywać tragedii ludzi tam mieszkających, tym bardziej że doskonale pamiętam taki kataklizm sprzed lat.

Twoje piękne zdjęcia na kilka minut oderwały mnie od smętnych rozmyślań, za co bardzo Ci dziękuję.
Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka.

[danuta z]

Piękne wspominkowe zdjęcia.Fajnie się ogląda.
Magnolia u Ciebie taka duża.Moja Susan jeszcze nie kwitła.Ciekawe jaka będzie po zimie.??

[marpa]

U mnie śnieg...dzisiaj dosypuje białego puchu choć go wcale nie brakuje..A niech tam , wszak to zimę mamy!

Lucynko, Danusiu, bardzo dziękuję za wizytę!

wiosna w

[sauromatum]

U wszystkich śniegu dosypuje a u mnie śniegu mało, część ogrodu z gołą ziemią - a temperatura w dzień -8 stopni...
Przy takich temperaturach też chciałbym dużo śniegu
Piękne wiosenne kadry, można powspominać, i jeszcze mocniej zatęsknić za wiosną

[stasia_ogrod]

Niechby i u nas dosypało,bo niebawem ma zdrowo przymrozić taka zima a klimat cieplejszy,wierzyć się nie chce, kto nam tak dogadza.
Jak dobrze mieć przyjaciół u których można się porządnie zrelaksować i napaść oczy urokami malowniczych obrazków, zwłaszcza przez Ciebie Maryniu, zaprezentowanych z profesjonalnym artyzmem. Dziękuję Ci kochana.

[danuta z]

Świetne zdjęcia,klony,pałki paproci,pierwiosnki,psie zęby.
Chciała bym sobie jeszcze dokupić parę pierwiosnków z serii Ballerina,ale na razie w produkcji.??(tam gdzie taniej).
Może będą w tym roku u nas w ogrodniczym.???
Miłego dnia.

[plocczanka]

Kolejna uczta dla oczu, Maryniu!
Psizęby w Twoim wydaniu - fotograficznym - to niemal kolosy, a przecież są niedużymi aczkolwiek niezwykle wdzięcznymi roślinkami.
Pastorały rozwijających się paproci świetnie prezentują się na zdjęciach. Czasami żałuję, że przedstawicielek tego gatunku na mojej działce nie ma. Tylko czasami.

Ciesz się zimowym krajobrazem, ale trzymaj się zdrowo i cieplutko. Pozdrawiam.

[Margo2]

Jak ja się cieszę, że wspominasz wiosnę.
Twoje i moje marzenia
Patrząc jak czas płynie, to ani się obejrzymy i nadejdzie.
Już połowa lutego

[marpa]

Zima...zima wszędzie ale u mnie jej dzisiaj nie będzie...

ani zimy ani pączka tylko moja nowalijkowa menażeria!





Witaj Karolu! miło, że moje kadry budzą u Ciebie wiosenne tęsknoty!Dziękuję za komentarz!



Stasieńko cieszy mnie, że relaksujesz się zaglądając do mnie i ciepłe słowa zawsze zostawiasz!



Danusiu dziękuję za pochwałę zdjęć Pierwiosnki to także moje ulubione rośliny i co sezon staram się coś nowego dokupić bo niestety te nowsze nie są tak trwałe jak te dawne,pospolite..



Lucynko widząc jak przyspieszasz z nasadzeniami i kompletowaniem swojego ogrodowego menu śmiem przypuszczać, że wnet i paprocie do Ciebie zawitają...
Dziękuję za jak zwykle sympatyczne komplementy!



Gosiu dzięki wspominkom mamy nadzieję, że szybciej doczekamy się wiosny...Miło, że zostawiłaś słówko i ślad swojego tutaj pobytu!

[danuta z]

Maryniu najnowsze pierwiosnki które nie boją się mrozu to te pełne z serii "Ballerina".
Już patrzyłam w szkółkach ale nie wszędzie są,no i są dość drogie bo około 15,- za sztukę.Jak na razie czekam może u nas będą.
Miłego dnia.

[plocczanka]

Mam rozumieć, Maryniu, że te ostatnie zdjęcia prezentują domowe kwitnące roślinki?
Piękności.
No i sposób ich prezentacji na fotografii tylko w Twoim wykonaniu możliwy!

Milej niedzieli.

[marpa]

Danusiu moim nie tylko mróz zaszkodził.. Także dziki i sarny dość długo je trzebiły.Balleriny znam i coś tam z nich mam..
Juści Lucynko , to domowe Walentynkowe nowości..
Za uznanie dla fotografii dzięki!

i nadszedł maj...

cudownie rozwija listeczki wiąz drobnolistny

szykują się piwonie

i klony






i derenie

i paprocie

i bzy




i żarnowiec

azalia pontyjska

[danuta z]

Wiosno,wiosno,gdzieżeś Ty. ???
Miłego dnia.

[stasia_ogrod]

Ale obłędna fotka z wróbelkiem uśpiła go woń przytulii, czy zastanawia się, dlaczego konwalnik jest czarny.
Nowalijkowe kwiatuchy uprzyjemniają pandemiczną izolację w domu, ale to maj mile łaskocze nasze zmysły i budzi nowe życie.
Maryniu, luty spuścił nieco z tonu, może to dobry znak na cieplejsze kolejne miesiące.
Pozdrowienia i buziaki zostawiam, dobrego tygodnia życząc.

[plocczanka]

"Narwali bzu, naszarpali,
(...)
Nanieśli świeżego, mokrego,
Białego i tego bzowego.
(...)
Pachnie kropliste po uszy
I ptak się wśród zawieruszył."
-
Julian Tuwim : "Rwanie bzu".

Maryniu, majowo, pachnąco, kolorowo, radośnie zrobiło się w Twoim wątku, co skłoniło mnie do zacytowania wybranych fragmentów tego pięknego wiersza.
Dzięki Twoim fotografiom w moim domu istotnie aż zapachniało majem, zapachniało bzem, zazieleniło się za oknami, za którymi dzisiaj sypie białym puchem.
I tylko żal, że to moja wyobraźnia, nie realistyczny ogląd sytuacji.

Pozdrawiam cieplutko.
Niech Ci majem pachnie aż do samego maja.