Witajcie! plan dnia wykonany
Kurniczek wysprzątany, wet zaliczony ...coś wykopane, coś posadzone i prace się posuwają
Lidziu u Ciebie bergenia spóźniona a u mnie różeniec górski, Ty pokazywałaś zieloną sporą roślinę a u mnie kuleczki wystają z ziemi
Mam bardzo dużo pracy w tym sezonie i muszę narzucić sobie dyscyplinę realizując po kolei prace, inaczej ogród zarośnie chwastem i będzie jeszcze trudniej pracować. Dziękuję za nazwanie wilczomlecza
Iwonko słoneczko wyszło właśnie na czas prac ogrodowych, ale na krótko bo przeważało chmury, za to jutro ma być słonecznie, a ja mam dzień ogrodowy

Wieczorem nie spadła za bardzo temperatura co wróży ocieplenie. Oj Iwonko ile mnie czasem wysiłku kosztują te moje wyczyny, ale wiosną zawsze pokonujemy sami siebie

Chlebek będzie jutro a dzisiaj zrobiłam M tiramisu, bo została połowa składników i znowu będą pyszności do kawki.
Może nie będzie tak źle, w końcu rozkręcam się. To i Tobie miłego ogrodowania weekendowego
Ewciu powiedzmy że nabywam kondycji, bo po zimie była kompletna klapa. Oczywiście przybyło mi tu i ówdzie a teraz to muszę zgubić. Wczoraj jak się napracowałam to pierwszy raz w życiu w nocy obudziłam się głodna...ale do rana głód przeszedł
Żonkile też mi jeszcze nie kwitną, zakwitł jeden i miniaturki a wszystkie odmianowe w niskich pąkach.
Narzuciłam sobie tempro i muszę go utrzymać
Marysiu i o to chodzi, nie mogę potem mieć wyrzutów sumienia że coś zaniedbałam
Lucynko mimo jednak zmęczenia zmobilizowałam się i piszę skoro masz wpaść i sprawdzić czy zadanie wykonałam

Moje bergenie z czasem kwiaty wydłużą, ale wczesną wiosną pęd jest króciutki. Mam inne które kwitną trochę później i często przemarzają...muszę je chyba przesadzić, bo teraz w dodatku zmaltretowane są przez wykopy!
Miałaś piękną pogodę i fajnie! Ja miałam kilka spraw w Krakowie i nie musiało mi

Dużo załatwiliśmy i dzień był bardzo udany!
No to na jutro słonka i sił do pracy
Najpierw parapety, pomidory mam jeszcze na dole które wynosiłam na taras i są takiej samej wielkości. Papryczki niewielkie, ale karczochy duże

Kiepsko z kwiatkami bo niedawno dopiero posiałam (odnalazłam późno nasiona) ale myślę że zdążą wyrosną do połowy maja
Teraz Lucynko pytałaś o maki pierwszy to bylinowy, a niżej siewki jednorocznych
No i parę innych roślin
Lidziu to mój różeniec górski
Parę pączusiów
Odnalazł się pierwiosnek ząbkowany, w mało wyeksponowanym miejscu ale jest i z czasem go przesadzę
A to moje nowe kurki, które z czasem mam nadzieję będą szczęśliwe i bezczelne jak moje dotychczasowe
Dobrej nocy i dziękuję za odwiedziny!